Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, którzy sylwestra spedzaja w domu - bez wzgledu na powod. Wszystkiego najlepszego Kochani.
I nawzajem :) Ja skoczę do Browar-u, niedaleko, a może być fajowo.
Szczęśliwego Nowego Roku :)
A na placyku obok Browaru fajnie, tyle że trochę zimno mi. "Abba" nawet niezła, hehe. Oczywiście znalazło się dwóch zdenerwowanych w zwarciu, ale ich "Scorpion" błyskawicznie wyprowadził.
Pora na petardy.
beznadzieja była to juz lepiej było w domu siedzieć z kumplami przy flaszce
Nie każdy pije.
nie lubię w domu,wolałabym iść spać