Wiele osób, tak jak on, łudziło się, że po katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem jest szansa nie tylko na pojednanie Polski i Rosji, ale także na ujawnienie wszystkich dokumentów dotyczących mordu w Katyniu. Bo 8 maja w Moskwie rosyjskie władze przekazały Polsce tę część dokumentów, do których już wcześniej mieli dostęp polscy historycy.
Od wczoraj już chyba nikt nie ma nadziei na poznanie całej prawdy. W piśmie do Stowarzyszenia ?Memoriał? Główna Prokuratura Wojskowa rozwiała wszelkie wątpliwości. ? Nie ma dowodów, że polscy oficerowie zostali rozstrzelani ? napisali rosyjscy śledczy w dokumencie, do którego dotarło radio RMF FM. Nie ma więc szans na wznowienie śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej. Nie będzie także możliwa rehabilitacja ponad 20 tysięcy polskich oficerów, którzy zginęli w Katyniu.
--------------------------------------------------------------------------------
DWIE RYŻE KANALIE ZROBILY DOKŁADNIE TAK SAMO Z NASZYM PREZYDENTEM!!!
19 października 1986 r. na terytorium RPA rozbił się Tu-134 z prokomunistycznym prezydentem Mozambiku na pokładzie (oprócz niego w samolocie znajdowały się 43 osoby, w tym kilkunastu ministrów i innych ważnych urzędników tego państwa). Podobnie jak w przypadku katastrofy pod Smoleńskiem, maszyna roztrzaskała się, odchyliwszy się wcześniej o 37 stopni od właściwego toru lotu, a piloci obniżali samolot, zachowując się tak, jakby nie mieli świadomości, na jakiej wysokości się znajdują. Zignorowali też – tak jak polska załoga – sygnał ostrzegawczy GWPS, który włączył się 32 sekundy przed upadkiem. Po katastrofie południowoafrykańska policja zabrała wszystkie czarne skrzynki, odmawiając poddania ich niezależnemu badaniu. Oficjalny raport przygotowany przez śledczych RPA do złudzenia przypominał ustalenia Rosjan ws. katastrofy pod Smoleńskiem. Jego tezy były następujące:
1) samolot prezydenta Mozambiku był w pełni sprawny,
2) wykluczono akt terroru lub sabotażu,
3) załoga nie przestrzegała procedur obowiązujących przy lądowaniu,
4) załoga zignorowała ostrzeżenia GWPS.
Rosjanie, którzy w katastrofie stracili wiernego sojusznika, gwałtownie oprotestowali raport komisji południowoafrykańskiej. Oskarżyli władze RPA o zamach polegający na... zakłóceniu sygnału satelitarnego samolotu. Wskazywały na to okoliczności wypadku, bardzo przypominające zresztą – jak już wspomnieliśmy – to, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem.
Po kilkunastu latach okazało się, że w tym akurat przypadku rację mieli komuniści. W styczniu 2003 r. Hans Louw, były agent służb specjalnych rasistowskiego reżimu RPA, przyznał, że samolot został strącony wskutek celowego zakłócenia sygnału satelitarnego przez południowoafrykańskich agentów. Dodał, że w wypadku niepowodzenia ataku maszyna miała zostać zestrzelona przez jedną z dwóch specjalnych ekip.
Jest jedno małe "ale"-pismo rosyjskiej prokuratury nosi datę 9 kwietnia 2010 r...........
Jakie silne motywy kierowały zabójstwami KGB- dwójki niewinnych synów płk. Kuklińskiego,
20000 niewinnych urzędników i żołnierzy polskich w Katyniu, zamachem na życie polskiego papieża, zamachem na życie Prezydenta Juszczenki, zabójstwami dziennikarzy rosyjskich,
krytykujących naruszanie praw obywatelskich i suwerenność dawnych krajów satelickich przez Putina? Po prostu taka jest logika KGB i mocarstwowej ekspansji Rosji. Tą samą logiką kierowali się organizatorzy zamachu na rządowego tupolewa z Polski.
.
Kanały RSS
HIENA CMENTARNA !!!
PALIKOCIE POWIEDZ NA CZYM UKRĘCIŁEŚ LODY .Z TEGO CO WIEM NA ALKOHOLU!! ZAMIAST KRWI MASZ W SOBIE ALKOHOL !!! WYPOWIEDZI PALIKOTA PRZYPOMINAJĄ HIENĘ CMENTARNĄ !!!
02.06.2010 10:10
PLO
--------------------------------------------------------------------------------
do kryski
...ty stara dupo to ze ONA kochala rodzicow to ty japy nie musisz otwierac!(smrud)
02.06.2010 09:58
opinia
--------------------------------------------------------------------------------
odp.
A dlaczego palikot przyjechał z Indii z porozbijanym łbem.Niech się pochwali na forum.
02.06.2010 09:53
lukovia
--------------------------------------------------------------------------------
Pytania
Czy jest prawdą, że najbardziej prawdopodobnym źródłem informacji na temat poufnych dokumentów z Kancelarii Prezydenta jest dla Palikota jego bliski przyjaciel, który po 10 kwietnia zyskał w nie pełny wgląd?
Czy jest prawdą, że dzisiejszy atak Palikota na Martę Kaczyńską jest inspirowany przez Bronisława Komorowskiego, który korzystając z dostępu do poufnych dokumentów dostarczył Palikotowi niezbędnej amunicji?
Czy jest prawdą, że jest to kolejna próba sprowokowania Jarosława Kaczyńskiego do ostrzejszej wypowiedzi, poprzez uderzenie w jego jedyny czuły punkt?
Czy jest prawdą, że ten atak odbywa się za wiedzą i przyzwoleniem Komorowskiego bez którego Palikot nie znałby szczegółów polis wykupionych w Kancelarii Prezydenta?
Czy jest prawdą, że przyłapany przez dziennikarzy pod sztabem Komorowskiego Palikot powiedział "Tego dnia rozmawiałem wcześniej zarówno z Bronisławem Komorowskim jak i Sławomirem Nowakiem. Przekazałem im moje uwagi i propozycje dotyczące kampanii. I pewnie nad nimi radzili potem w wąskim gronie"?
Czy jest prawdą, że dzisiejszy wpis Palikota jest elementem kampanii wyborczej Komorowskiego, który jednego dnia lansuje się ze swoją rodziną, a drugiego milcząco przygląda jak jego bliski przyjaciel w jego imieniu atakuje dopiero co osieroconą dziewczynę za to, że się za bardzo wzbogaci na śmierci rodziców?
PALIKOT TO RZECZYWISCIE hiena
Komunikat Radia Erewań: Obywatelu nie interesuj się! Wszystko jest w porządku! Poleciał z państwową wizytą samolot... prywatny, ale wojskowy Rząd wszystko przygotuje, ale nic nie zabezpieczy Samolot lądował 4, nie 3, nie 2 razy, nie no 1 raz, a może jednak 4? Piloci latali na nim 13 lat, ale nie znali samolotu, nie mieli uprawnień, nie znali rozyjskiego, ale jednak znali, nie mogli się dogadać, a się dogadali bez problemu. W kabinie była 1 osoba 16 minut przed i to nie ma nic wspólnego, to była kobieta, ale jednak facet, dyrektor, ale generał i nie 16 a minutę przed. Obywatelu nie interesuj się! Wszystko jest w porządku! Nakręcili filmik, ale kto? ten słyszał, ten nie słyszał co mu sie nagrało. Wypaliły BORowe pistolety, ale jednak je znaleźli i nie wypaliły, ale jednak wypaliły Obywatelu nie interesuj się! Wszystko jest w porządku! Samolot spadł o 08:56, ale może jadnak o 08:41, a może jeszcze wcześniej, a może... kto to wie. Wszystko działało do końca jak trzeba, ale skrzynek nie damy, choć wasze, bierzcie też nasze. Petentami jesteśmy, prosimy, a nic nie dostajemy, ale wspólpraca układa sie doskonale i do wszystkiego mamy dostęp. Obywatelu nie interesuj się! Wszystko jest w porządku! Macha Klich papierem zapisu rozmów z kokpitu "tu jest odpowiedź na przyczyny katastrofy", ale tam nic nie ma, żadnych zapisów Obywatelu nie interesuj się! Wszystko jest w porządku! NIE INTERESUJCIE SIĘ, NIE DOCIEKAJCIE, PRZYJMIJCIE PRAWDĘ AGENTÓW SŁUŻB PROWADZĄCYCH ""DOCHODZENIE"". ONI POWIEDZĄ WAM PRAWDĘ I TYLKO PRAWDĘ, BO ONI SĄ OD ZAWSZE PRAWDOMÓWNI! Za tydzień okaże się, że za sterami siedział ś.p. Prezydent, który pobierał lekcję pilotażu od dowódcy sił lotniczych, a piloci w tym czasie byli w WC... Chwilę po godz. 09ej feralnego dnia 10 kwietnia gdy dowiedziałem się co się stało w szoku zakrzyknąłem (sorry za słowo): "O .....! Jednak GO zabili!" Od tego czasu nic nie zmieniło tego zdania, a każda nowa ściema i zamydlanie tematu potwierdza coraz bardziej to co wypowiedziałem odruchowo. Kto zadaje sobie aż tyle trudu, aby zapętlić, ściemnić, pokręcić, rozwodnić, rozpuścić sprzeczne informacje? Komu najbardziej zależy aby żadne niezależne organa sie do materiałów nie dostały, żadnej miedzynarodowej niezleżnej komisji? Gdy ma sie czyste ręce, to robi sie wszystko aby to udowodnić... Gdy się nie ma czystych rąk, to... robi sie to co teraz... znalezione w sieci
02.06.2010 10:08
erewań radio
--------------------------------------------------------------------------------
Część ekspertów lotniczych - np. Tomasz Hypki - ma od tygodni dziwną pewność, że do katastrofy pod Smoleńskiem doprowadziła załoga prezydenckiego tupolewa. Wczoraj oznajmili, że nagrania z czarnej skrzynki tę wersję potwierdzają - pisze Łukasz Warzecha komentując ujawnione czarne skrzynki
Bynajmniej. Inni eksperci wskazują bowiem na to, że samolot w ostatnich kilkudziesięciu sekundach opadał zdecydowanie zbyt szybko jak na normalne podejście do lądowania. Piloci zachowywali się ? o ile można wierzyć relacjom, bo ze stenogramu tego nie wyczytamy ? spokojnie niemal do samego końca. Co więcej, z wieży padają uspokajające komunikaty (?na kursie i na ścieżce?) jeszcze parędziesiąt sekund przed wypadkiem. Gdyby przyjąć wyjaśnienia Hypkiego, należałoby uznać, że piloci nie tylko ?kozakowali?, ale że po prostu zabawili się w kamikadze.
TeŻe w pełni świadomie lecieli na spotkanie z ziemią, nawet jeżeli jej nie widzieli. To rzecz jasna absurd. W zamieszaniu pomijana jest w dodatku kwestia odchylenia toru lotu od osi pasa w poziomie, co przecież stanowi zagadkę nie mniejszą niż zbyt mała wysokość tupolewa, czy sprawa odległości od progu pasa, na jakiej tupolew wykonywał manewry.
Wadliwe procedury, stary samolot, niedostateczne wyszkolenie załogi i inne obiektywne problemy mogły być pośrednio odpowiedzialne za katastrofę, ale w żadnym razie nie były jej bezpośrednią przyczyną. Ta pozostaje nadal nie odkryta, a ujawnione stenogramy raczej pogłębiają, niż wyjaśniają jej tajemnicę.
W takiej roli występujemy na własne życzenie: to rząd Donalda Tuska nie zadbał, nawet nie spróbował zadbać, abyśmy mieli w tym niezwykle ważnym śledztwie mocniejszą pozycję. Choć analizy wskazują, że istniały furtki, które na to pozwalały.
Sytuacja stała się skandaliczna i absurdalna. Polacy tracą w straszliwej katastrofie prezydenta i kilkadziesiąt innych bardzo ważnych w państwie osób, cały kraj czeka na kolejne informacje, w tym przede wszystkim na treść nagrania z czarnej skrzynki, tymczasem Rosjanie mówią ?niet?. Powtórzę, bo być może nie do wszystkich dotarło faktyczne znaczenie decyzji, które wczoraj zapadły: Rosjanie ograniczają naszą suwerenność, blokują dostęp polskiego społeczeństwa do wiedzy o przyczynach katastrofy, a robią to, bo pozwolił im na to polski rząd przez swoją bierność. Dodatkowo polskim akredytowanym przy rosyjskiej komisji, który ? według słów premiera ma pilnować Rosjan ? jest Edmund Klich, który najwyraźniej nie jest w stanie upilnować nawet samego siebie.
Zgodnie z wczorajszymi ustaleniami treść nagrania może zostać ujawniona dopiero w końcowym raporcie ze śledztwa. Kiedy ten raport powstanie ? nie wiadomo. Może to być za rok albo za trzy lata. A może za pięć. Do tego czasu jesteśmy skazani na domysły i przecieki, którymi można dowolnie manipulować. To oznacza, że strona rosyjska rozgrywa nas, jak chce. W ramach tej rozgrywki za dwa tygodnie może się zresztą nagle okazać, że jednak nie ma przeciwwskazań, aby treść nagrania ujawnić.
Ale dzieje się tak tylko dlatego, że sobie na to pozwoliliśmy. Przypominają się słowa gorzkiej piosenki Jacka Kaczmarskiego ?Rejtan, czyli raport ambasadora?, w której przedstawiciel Cesarstwa Rosyjskiego tak pisze do Katarzyny Wielkiej o Polakach: ?Rozgrywka z nimi to nie żadna polityka, to wychowanie dzieci, biorąc rzecz en masse?.
Wnioski są dwa. Po pierwsze ? wobec skandalicznych ograniczeń, jakie pozwoliliśmy sobie narzucić, nadzieja w mediach, które w Polsce, inaczej niż w Rosji, pozostają szczęśliwie wolne. Polacy mają prawo poznać treść nagrań z czarnej skrzynki i trzymam kciuki za kolegów dziennikarzy śledczych, żeby udało im się do tych nagrań dotrzeć, a następnie podać je do wiadomości publicznej.
Po drugie ? tuż po 10 kwietnia mogliśmy doprowadzić do przyjęcia innego rozwiązania w kwestii śledztwa. Mieliśmy umowę z Rosją z roku 1993, która dotyczyła dokładnie takich przypadków, nigdy nie została wypowiedziana ani nie były do niej potrzebne żadne specjalne przepisy wykonawcze. Nawet zresztą, gdyby potrzebne były, a tak szczególnej sytuacji można je było przygotować w kilkanaście godzin. Za to, że z tej możliwości ? ani żadnej innej ? nie skorzystaliśmy ponosi osobiście winę Donald Tusk. To premier odpowiada za to, iż Rosja może faktycznie znacząco ograniczyć naszą suwerenność i limitować nam dostęp do tego, co jest własnością państwa polskiego. Jeżeli są jakieś powody, dla których polityka powinno się postawić przed Trybunałem Stanu, to zaniedbanie tej miary na pewno jest jednym z nich.
RONIN,człowieku-nie wolno posłowi Palikotowi zadawać normalnych,logicznych pytań?
Komunę już przerabialiśmy....
Po zapoznaniu się ze spreparowanym papierem stenogramu jestem pewien.Piloci to byli ludzie starca z gór.To byli zamachowcy kamikadze.Dla tych co nie wiedza kto to był starzec z gór.Łajdak odurzajacy swoich wyznawców którzy nie bali sie smierci i na jego rozkaz skakali ze skały.Mordowali na jego rozkaz.piloci według tego stenogramu zachowywali się tak jak by wiedzieli co im grozi.Automat mówił do góry a oni się zniżali.ze spokojem.normalnego człowieka by to zastanowiło.Ale media polsko jezyczne mówia inaczej.Wierza tym łobuzom ze wschodu.Robią z naszych pilotów nieuków półgłuwków.Robią z nich ludzi którzy nie wiedza co robia.Ale ja to wiedziałem że tak bedzie.A ty narodzie puknij się w swój łeb.I POMYŚL.
Palikot zadaje głośno pytanie, które wielu zadaje po cichu.
Panie Januszu jest pan wielki.
Kolego Ronin vel UZI-musisz bardziej popracować nad swoją teorią spiskową,bo to się kupy nie trzyma i jest żałosne.Dlatego radzę przemyśleć to,bo same prymitywne przypuszczenia i rzucanie obelg nikogo nie przekonuje.
Aha,najlepiej zacznij od lektury słownika ortograficznego i nigdy już nie pisz "półgłuwek".
Zapamiętaj-półgłówek,półgłówek,półgłówek ..................................................................etc.
Gosciu jak dla ciebie palikot ten CHAM jest wielki to ty jestes p i e r d o l nięty.Idz z takim samym chamem jak ty na szczaw liscie obgryzać.
jak mało znacie historii polsko ruskich stosunków to zapytaj si e małolacie dziadka albo kogoś od ciebie mądrzejszego jaka to była banda.Niemiec jak zabił w obozie więznia to rodzina była powiadamiana.Tam jak sie kto dostał na nieludzką ziemie ślad po człowieku zaginał.W czasie zaborów najgorzej było pod ruskim zaborem to tylko 2 przykłady przyjaciele rosjan.Nie winie tu prostych rosjan ale tych bandytów z nkwdi obecnie kgb.A moze nie wiecie ze wasz kolega putin to płk kgb.przeczytaj książkę"Ociosani' i "Na nieludzkiej ziemi".biesłan ,teatr za nic maja ludzkie zycie .Komunist.maul halten.