W 100% sie z tobA zgadzam "Gość_LPG" rowniez pracowałem na stacji benzynowe a konkretnie na Statoilu i az milo sie wychodzilo do klientow ktorzy tak jak mowisz sami odkrecali korek wlewu:) a do takich BURAKOW jak OKON za sie nie chcialo tylka ruszac!!!! ale sa ludzie i ludziska a okon zalicza sie chyba do ryb wiec nie wiem kto mu dal tu prawo jakiegos glosu:)
w rwkawicach jest praktycznie niemozliwe złapanie korka i odkręcenie go...a pozatym kierowca ma obowiazek podstawic samochod ze sprawna i nadajaca sie instalacja do tankowania...a czy ma we wlewie korek, zaslepke czy choduje tam bratki ti juz jego problem a nie pracownika...praownik ma obowiazek podpiac pistolet zatankowac gaz i odpiac pistolet...
nikt nie bedzie robił za nieroba
Często trankujemy gaz na jednej z ostrowieckich stacji i pewnego dnia przy dużym ruchu na stacji pracownik powiedział do męża, że jeśli chcemy szybko zatankować, to żeby się sam obsłużył. Niestety, posłuchał gościa i "poparzył" sobie ręce, bo okazało się, że zawór był rozszczelniony. Po części nasz błąd, bo można było nie słuchać pracownika, ale mądry Polak po szkodzie...
Klient ma zwsze rację, naszą - usługodawców rolą jest Klienta zadowolić. Kto tego nie rozumie, niech zajmie się haftem lub lepieniem garnków :)
Jesli Klient prosi o otworzenie baku, nie zaszkodzi nam, jesli to dla niego uczynimy, zaszkodzić może, jeśli nie zrobimy tego., Rany Wiktorku, to takie proste,. a tak boli niektórych? Przez takich kolesiów jak ten ze stacji mamy w Polsce wciąz niski poziom usług. Żal.
Jak niemiły to sam niech odkręca jak przyjemny to sam nieraz odkręcę
Poza względami bezpieczeństwa, o których piszecie, pisze Evik, to jeszcze wciąż nie nauczyliśmy się, że Klient ma rację. I Klient nic nie musi. Usługodawca musi i może poprosić Klienta o pomoc, żeby móc Klienta zadowolić, ponieważ Klient jest ekspertem :) rany.....jakie to bolesne, ale za to mamy kase! Tak to wygląda. I tak jest dobrze. Klienta szanujemy, potem siebie.
Obowiązujące przepisy zabraniają tankowania LPG osobom nieposiadającym przeszkolenia oraz specjalnej odzieży ochronnej. Ich zmiana przyniosłaby operatorom stacji obniżenie kosztów związanych z zatrudnieniem i szkoleniem personelu obsługującego dystrybutory z gazem.
STAN PRAWNY DOTYCHCZASOWY
Uprawnienia pracowników stacji autogazu
Od pracowników stacji autogazu wymagane jest (oprócz szkolenia BHP), uzyskanie odpowiednich uprawnień w zakresie napełniania samochodów gazem płynnym. Uprawnienia takie nadawane są przez Transportowy Dozór Techniczny, zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki z dnia 18 lipca 2001 r. w sprawie trybu sprawdzania kwalifikacji wymaganych przy obsłudze i konserwacji urządzeń technicznych. (Dz. U. z dnia 31 lipca 2001 r Nr 79, poz. 849)
Co tu gadać ma zatankować i odkręcic wlew jak sie niepodoba 20 czeka aby to robić chetnie widac że gość niedba o interesy firmy gdyby miał swoją to by biegiem to robił albo by ja szybko zamknął,ja na miejscu pracodawcy dal bym mu ostrzeżenie gdyby sie to powtórzyło wywalił na zbity pysk
Obsługa stacji moze odmowic tankowania gazu np za 9 zł ? maja takie ptrawo?
a ja to sam korek otwieram,3,80 zapłacone to 0,75 l.moje i w nie publicznym miejscu{czyli jakim?,teraz to wszędzie jest publiczne,las,pole 20 ha w nocy}
Tak samo mogą odmowić tankowania za 9 zł jak i przyjęcia lekko uszkodzonego banknotu.
pracuje na stacji lpg i powiem tak: osoba powinna przygotowac pojazd do tankowania to ze pracownik odkreca korek to jest tylko i wylacznie jego dobra wola a jezeli jest zamontowany tak ze trzeba sie wczolgiwac pod auto bo wstyd pokazac ze na gazie sie jezdzi wtedy niech sobie sam odkreca. kiedys klient sie mnie zapytal czy nie slyszalem ze "klient nasz pan" na co mu powiedzialem ze nie wiem jak jego ale moim panem jest Pan Bog i czy nie slyszal o szacunku dla drugiej osoby i jego pracy. od tamtej pory pelna kultura mowi ndzien dobry pogada itp. wiec klienci nie zapomnijcie ze nie jestescie swiete krowy.
Trzeba odkręcić nie inaczej,niesciemniaj bo wylecisz z roboty
Poczytaj przepisy, a zwolenia sie nie boje bo szef jest po mojej stronie, laski bez jedz na inna stacje ja tam nie potrzebuje Twoich pieniedzy.
ty nie potrzebujesz, ale twoj szef owszem - bo musi ci z czegos zaplacic !!!