No właśnie chodzi o to że....nigdzie. Nie ma takiego miejsca, z dancingiem na poziomie dla "młodzieży" po 30-tce. Nikt nie potrafi wypełnić tej niszy?
W Ostrowcu takiego miejsca chyba nie ma, jesli szukacie miejsca z "kulturka" polecam Hotel Europa w Starachowicach (Klub Amsterdam). Wstep od 21 lat, 20 zl/os. Przede wszystkim mozna pobawic sie tam bez bandy 15-latkow czy napalonych gimnazjalistek. ;)
przydaloby sie takie miejsce w Ostrowcu, niestety wszystkie sa dla nastolatkow
30-latkowie powyjeżdzali za granice za chlebem, w miescie zostaly ich 30-letnie żony z dziecmi, a żony te wolą puszczać sie po nocach niż chodzić tańczyć, stad taka postać rzeczy...
Głupoty gadasz gościu z 19:38. Może i trochę ich wyjechało ale nie wszyscy ;)
Wielka płyta sie odzywa potomkowie buraków bydło bez jakiegokolwiek wychowania
O WYPRASZAM SOBIE DZIĘKI BURAKOM MASZ CHLEB I WSZYSTKO DO CHLEBA!!!
JA JESTEM Z TEGO DUMNA ŻE MIESZKAM NA WSI, ZE PRACUJE,ŻE MAM STUDIA I JESTEM NA SWOIM FORUMOWICZU Z 9:06 NIE MYŚL ŻE JESTEŚ LEPSZA/ LEPSZY OD TYCH Z BLOKOWISK I JAK RZEKŁEŚ/ ŁAŚ ALBO OD NAS BURAKÓW BO NNIE WIDZE TU TWOJEJ MĄDROŚCI TYLKO WYŻSZOŚĆ KTÓRĄ KAŻDY GŁUPI UMIE POKAZYWAĆ KLIKAJĄC JAKO ANONIMOWA OSOBA
ludzie ze wsi czestop sa skromniejsi, porzadniejsi i madrzejsi, jesli ktos uwaza ze jest miastowym medrcem to znaczy ze jest gupkiem nad gupkami :)
g upkiem napisane jest blednie celowo, zeby system przepuscil :) wiec plis, nie zarzucajcie mi miastowi, ze nie znam poprawnej pisowni.
ha tylko, że większość miastowych pochodzi ze wsi a bynajmniej korzenie maja wiejskie. Rodowitych mieszczan nie jest tak dużo. Młodzi wychowani w mieście a dziadków na wsiach mają. A pozatym dzisiejsza wieś nie jest już taka jak kiedyś. Ja tam wole wieś, mam nadzieję, że kiedyś pobuduje sobie tam właśnie dom-z pięknym dużym ogrodem, gdzie będzie pełna prywatność a nie melanż z zaściany od sąsiadów:-)
temat Walentynki....
nie damjmy się sprowokować głupium ludkom
dużo miłości czułości i wogóle wszystkiego dużo wam życzę drodzy forumowicze z globalnej wioski!!!