grajku zastanow sie co piszesz. To juz jest kryptoreklama.
Proszę jumawę o opis rytuału weselnego.
Mam na myśli rytuały .
Odnośnie salai: Hotel GROMADA (bzdury, ze goście wychodzą głodni), świetna i profesjonalna obsługa, elegancko! Fajna sala jest też w Smykowie - elegancko, jedzonka smaczne.
Nie polecam Pasji - nie podobało mi się tam, jedzenie do niczego i właściciel niemiły!
Kamerzysta: tylko studio 3D na Sieneńskiej!
Nie bierzcie Gierczaka z Rosoch!!!! Jeszcze gdy on nagrywa to może być ale jak jego niedorobiony pracownik to już kompletna klapa!
Kto zna jakąś fajną orkiestre na wesele??? Poszukuje na wrzesień. A co sądzicie o zespole muzycznym KOMFORT?? Pozdrawiam
jesli chodzi o zespol to ORION jest super:) i jesli chcecie dobre miejsce na Wesele to polecam restauracje Wenus Wczoraj bylem na Weselu tam bardzo przyjemnie i fajnie bylem tam w roli kamerzysty z moim zespolem pracujemy w 3 osobowej Grupie Krecimy wesela troche odmienne niz robia to zwykli kamerzysci ( sa nudne trzeba przewijac film do przodu itd ) a kolejnym Plusem jest cena za takie krecenie wiec jesli szukacie kamerzysty na wesele a chcie zeby to wesele bylo nagrane w inny sposob zapraszam na moje GG 7974246 pozdrawiam Grupa BODZ BOYS
co niezwyklego hmmm.... :) robimy 2 rodzaje wesela 1 jest typu normalnego ale umieszczone sa najciekawsze i najwazniejsze ujecia :) nie jak reszta kamerzystow cala ceremonia itd.... ludzie pozniej jak ogladaja to ciagle przewijaja do przodu .... czyli po 1 krecimy to co najwazniejsze po 2 robimy z tego materialu samego tak jak by parodie wesela podkladamy muzyke wybieramy najlepsze i najsmieszniejsze scenki wydarzenia :) dzielimy wszystko na kategorie itd :) jesli chcecie sie wiecej dowiedziec na ten temat to prosze napisac podam kontakt:)
To może lepiej do kabaretu z tymi parodiami, bo ślub i wesele to każdy wie jak ma wyglądać. Nie raz widziałem takie komiksy, nie wiadomo o co chodzi. Np. Panna Młoda na torach kolejowych, co za rozpacz ," co ja zrobiłam". Radzę najpierw obejrzeć takie wypociny aby później nie żałować.
A może lepiej w ogóle nie robić wesel? Potem się większość rozwodzi a pozostali w połowie nie są szczęśliwi... Zostaje 1/4 co żyje tak, jak zplanowała w dniu wesela.
Oczywiście że robić bo na czym pseudo kamerzyści uczyliby się" kamerować".
nie robic
po co wam te sluby i wesela
mam tylu niezadowolonych ze swoich zwiazkow ludzi wokol siebie, malzenstwo nie wszystkim wyszlo dobrze...
Wiecie co nie tylko wy tak robicie...tak robią już wszystkie dobre studia, także to nic nowego