Byłam raz, jestem zadowolona,zobaczyłam przypadkowo wątek , wypowiedziałam się.Mogę polecić z czystym sumieniem.Przecież każdy z Was może skorzystać lub nie.Sztuczny tłok to pewnie robi sztuczna konkurencja zajadłymi wypowiedziami.Pozdrawiam:)
Byłam raz, jestem zadowolona,zobaczyłam przypadkowo wątek , wypowiedziałam się.Mogę polecić z czystym sumieniem.Przecież każdy z Was może skorzystać lub nie.Sztuczny tłok to pewnie robi konkurencja zajadłymi wypowiedziami.Pozdrawiam:)
mam pytanie.gdzie można zrobić rtg owczarkowi i ile takie rtg może kosztować?
rtg mozna zrobić w nowo otwartej przychodni puma na 11 listopada pełny profesjonalizm i bardzo szeroki zakres usług
Byłam jedynie na szczepieniu w gabinecie przy ul. sienkiewicza. Młoda Pani weterynarz. Dokładnie nie znam jej nazwiska, ale gabinet znajduje się koło salonu fotograficznego ideal na sienkiewicza. Polecam! Mają otwarte codziennie plus podany jest numer na drzwiach w razie jakis nagłych wypadków. Wczesniej chodziłam z psem do kijlańskiego. Średnio jestem zadowolona. Zawsze poleca witaminy i spryskanie psa środkiem przeciw kleszczom - który nie działa, po tygodniu musiałam kleszcza psu wyciągać.
Ja też u niej byłam. Pani doktor współpracuje z sklepem zoologicznym
" IZA-ZOO " w Ostrowcu Świętokrzyskim i to Oni mi ją polecili.
Do tej pory jeździłam z pieskiem do kliniki w Kielcach. Nic jej nie mówiłam a po badaniu zrobiła to samo rozpoznanie. Przynajmniej na drodze i czasie teraz zaoszczędzam. Też ją obserwuje ale, puki co nie mogę złego słowa napisać. No może tylko to że muszę tam jeździć wtorek-piątek.
A ja uważam że najlepszy lekarz to Ochman no i można sobie popatrzeć
czy pani z "boli łapki"(kiedyś na polnej) przyjmuje jeszcze i gdzie? niestety nie pamiętam nazwiska i nie wiem gdzie jej szukać
Ta pani doktor z Sienkiewicza to jak się nazywa? Ja chodzę do Zalskiej ze zwierzakami. Sami wiecie, jak to jest ... Jeśli rokowania są dobre, to większość lekarzy pomoże, jeśli złe..niewielu... Jak dla mnie znakomitym lekarzem, weterynarzem był ś.p. doktor Barański. Niesamowity człowiek, gdy wiedział, że może nie uda mu sie uratować psa, nie brał żadnych pieniędzy za wizytę i leczenie. Poza tym, jak w przypadku mojego zwierzyńca, zawsze stawiał słuszną diagnozę. Brak już takich lekarzy z powołania. Teraz tak się błąkam, byłam też u Kiljańskiego (nigdy więcej) i jakoś nie mogę znaleźć bratniej duszy dla moich zwierzaków.
Czy ktoś się orientuje czy u dr Stawiarskiego można wyrobić paszport dla psa i jaki jest koszt?
Bardzo polecam p.weterynarza z Przychodni Labrador na Kużni.On jako jedyny dał szansę na dłuższe życie dla naszego kochanego pieska.Bardzo sympatyczny człowiek z ogromną wiedzą,bardzo niskie ceny,aż nie chce się wierzyć że w dzisiejszych czasach są tacy ludzie.NAJLEPSZY WETERYNARZ GORĄCO POLECAM.
stanowczo nie polecam LABRADORA!!!!!Wykonczyl mi wesolego psiaka!
głupoty piszecie AGAVet to młode lekarze z wiedza toretyczną ładnie na poczatku mówia teorię a w praktyce jest tak że zabili mi zdrowego psa .Dostawał po 6 zastrzyków dziennie jak mowiłam że pies źle się czyje po tych zastrzykach to mowili że tak musi być. Kasowali za każdy zastrzyk aż do momentu jak pies już nie mógł chodzić i na rękach przyniosłam go to zaproponowali mi zastrzyk smierci jescze na koniec chcieli wyciagnać kasę , a dzień wcześniej chcieli mi sprzedać suplementy za 200 zł jak pies nie chciał jeść.
Nie wiem jak przeżyję jego śmierć bo to był wyjątkowy pies kochał wszystkich i był kochany przez wszystkich.
Nie polecam AGAVET zastrzykami zabili mi psa dostawał po 6 zastrzyków dziennie i nie wytrzymał tego
Glupoty piszecie mój pies byl zdrowy i piękny zglosilam się do nich bo wymiotowal oczywiście po pierwszym dniu przestał ale nadal kazali przychodzić dawali mu po cztery czesc zastrzyków po których część godzin byl bardzo w złym stanie i co dzień to mówiłam ale oni bili kasę za każdy zastrzyk a po czterech dniach zdrowy piesek umarl a dzień przed śmiercią chcieli mi jeszcze sprzedać suplementy za 200 zl a jak w ostatni dzień pies poczól się zle to jeszcze chcial skasować mnie za autonazje chciałam żeby go wyleczyć ale zaluje ze nie przerwalam po dwóch dniach bo piesek jadl i biegal ale oni straszyli mnie ze na własną odpowiedzialność przerwie leczenie i cóż chodziłam dalej aż go uśmiercili i wyciągnęli kasę
Kumaty w mowie ale jak mówiłam ze mój piesek czuje się zle po tych zastrzykach przez 6 godzin to mowila ze tak musi być
Dowala mu po 4,6zatrzykow dziennie aż umarl a ja tego nie przerwalam po 2 dniach leczenia jak poczol się dobrze i jadl bardzo żałuję bo mój piesek juz nie żyje
Na pewno miał alergie na ktorys z zastrzyków ale oni ci mozg prali i kaspwali za każdy zastrzyk a na 4 dzień leczenia gdy piesek poczol się zle chcieli skasować mnie jeszcze za zastrzyk śmierci nie polecam tych weterynarzy!!!!!!!!
polecam http://agavet.eu/
masz do nich blisko i są skuteczni
Zgadzam się z gościem z 10:49 z taką wiedzą jak weterynarz z przychodni Labrador Kuźnia chyba nie ma w Ostrowcu, z resztą był patologiem w Kielcach także o czymś to
świdczy.