Chciałem poruszyć temat dwóch wież na terenie dawnego OZMO czy się wam podobają i czemu mają służyć?? Co tam wogóle ma być??? Ktoś może coś wie na ten temat???
Właśnie nie mam rzadnego zdjęcia tych wież
zadaj sobie trudu i poszukaj jest zdjęcie z jedną z tych wież/nie wiem czy o tą chodzi/...gosć 16 46
Chodzi mi o opinie na ten temat co o tym sądzicie. Zdjęcie obejrzałem
Jak dla mnie fajna sprawa, trochę ożywia szare otoczenie. Taki nowy punkt rozpoznawczy. Oby pozostał jedyny i wyjątkowy.
Kost dzieki.Nie jest zle.Wieza ladna chociaz niska ale dobrze zdobi budynek.Druga jest zapewne z drugiej strony budynku.
Tw wieże według mnie są okropne!!! Nie pasują ani do charakteru architektury reszty obiektu ani do funkcji jaką ten obiekt pełni. Nie wiem kto to wymyślił, ale jest straszne - jak zły sen architekta, nieudany obiekt z Disneylandu, nie wiem co jeszcze! Brakuje tylko smoka i księżniczki wystającej z okna.
LUDKOWIE ALE MATA PROBLEMY MNIE TO LATA
Czy tam so wieże czy ich nima ale se któs wymyslił temata masakra szczerze konia to pitoli
jakies tam wieze a moze jeszcze komus przeszkadza kibel na moim podwórku za stodołom
tyz mozna dac na forum
Dobrze że są takie niżby ich nie było
No coz bardzo pomoglo by zdjecie z calym tym obiektem i otoczeniem.A tak naprawde co forumowicze moga w tej sprawie ,jezeli jest zle..mysle ze moga isc na ryby.
nic nie mogą, to prawda, ale to nie znaczy, że nie można mieć w tej sprawie własnego poglądu i ze nie można się tym poglądem z innymi podzielić.
to że u nas (mówię o Polsce nie tylko o Ostrowcu) panuje samowolka budowlana daje możliwość budowania straszydeł, bez harmonii, smaku i gustu. (patrz "Siedlisko Folkloru Marzanna" - trasa Kielce-Lublin, chyba w Niedrzwicy Kościelnej)
Czy srodowisko projektantow zagospodarowania przestrzeni,czy ja to tam sie nazywa -nie jest korupcjogenne.budowano domy wypoczynkowe w miejscach zalewowych a jak przyszla sila zywiolu to,placz i zal ze utracono to wszystko.:Potem byly starania o odszkodowania itd...itd.
Coraz czesciej sprzedaje sie tereny nadwodne ktore to wlasciciel doprowadza do kompletnej degradacji srodowiska odprowadzajac scieki z dzialalnosci gospodarczej.Wszyscy to widza a nikt nie moze zareagowac.
Czy ktoś z was może tam pracował kiedyś. Podzielcie się wrażeniami.
Ja tam nie pracowałem, ale byłem częstym bywalcem z racji aktywności w świetlicy OZMO mieszczącej się w dużym budynku na rogu Sandomierskiej i Opatowskiej. Otóż w latach 1968-71 w świetlicy tej odbywały się zabawy, na których grał zespół Ziemianie. Zabawy te były bardzo popularne wśród młodzieży. Pamiętam jak wiele razy wracaliśmy nocą po zabawie ulicą Obrońców Stalingradu (tak sie wtedy nazywała) i dalej Aleją w kierunku Placu Wolności. Tłum młodzieży w sile kilkuset osób topniał po drodze, ale jeszcze ulicą Sienkiewicza podążała całkiem spora grupa. Nad ranem już kilkadziesiat osób dochodziło do Henrykowa, Kolonii Robotniczej i Bielin. To były czasy.
To musiały być rzeczywiście dobre czasy. O takich imprezach na zakładach pracy można sobie pomażyć.