przenośnia xxx do błędów na stronie
popieram wypowiedz buca
prawda zawsze powinna byc na piedestale i o to trzeba walczyc, bo inaczej bedzie tak ,,pieknie'', jak teraz, zarowno w ostrowcu, jak i w calej polsce
jesli jeszcze cokolowiek lub kogokolwiek da sie uratowac...
wiem jedno, ataki na tej stronie ze strony osób mało rozgarnietych i pozbawionych rozsadku i szacunku dla Kosta i reszty sa prawdziwym chamstewm w porównaniu z tym, co pokazał Kost zdaniem Buca, pokazał i owszem, ale doskonale buc wiesz, ze i oni pokazali, kazdy to wie, przykre to, wydawało mi sie, ze zaczyna tu byc miło, wracam i co czytam? posz ło o te kotki w kapeluszu tak? tylko tyle kojarze, trudno mi w tej chwili szukac po wszystkich zdjęciach, żal, ze tak to sie wszystko układa, że ktoś jest agresywny i nie stara sie zrozumiec i akceptowac czyjes błedy, błedy kogos, kto nie atakowany nigdy sam nie atakowal - nigdy przenigdy , znam Kosta, On słów głupek czy matoł uzywa wtady, kiedy ktos zaczyna pierwszy i to niekoniecznie w sprawie Kosta, w wielu innych
weszłam sobie wczoraj na czata Buc i fajnie nam sie gadało, w gronie kilku osób, do czasu, bo przyszedł koleś, wszyscy wiemy kto, i znów swoją bajeczkę o inwalidzkich wózkach opowiadał, chciał sprzedać nam jeden, z kotem na pokładzie, powiedział tez, ze (nie pamietam, jak to dokładnie brzmiało, bo w jego wykonaniu to juz nudne, powinien zmienić temat) ale powiedział, ze męzczyźni łamią kregosłupy debilkom - jesli ktos w ogóle ma pojecie, czym jest złamanie kręgosłupa i czym ono grozi i dodatkowo, jakie to cierpienia, to chyba sie nie zdiwi, ze ktos potem uzyje słowa spierniczaj debilu ? ja mu tego wczoraj nie powiedziałam, szkoda mi było juz klawiatury, ale jesli takie osoby przychodzą tu Buc i nas atakuja swoim tanim darmowyh kurde - promocyjnym wręcz chamstwem - to czego szukac? ja drugiego policzka nadstawiac nie lubie, mysle, że Kost też.
Kost - ja Ciebie pozdrawiam i lubie, zrobiłes kawał roboty na tej stronie, przykro, że tak sie to poukładało.
Do Kocjusza..........
Kostowi potrzebny jest teraz spokój i cisza. Trzeba poczekać, aż wszystko przyschnie i ulegnie zapomnieniu. Nie chcę wypowiadać się dalej na Jego temat. To by było jak kopanie leżącego .......
Mam nadzieję, że wyciągnie pozytywne wnioski z tego, co się wydarzyło dotychczas i
wróci nieco odmieniony. Mimo wszystko, jest częścią historii strony. Myślę że stać Go na poprawę swego wizerunku i należy dać mu szansę. Ja chciałbym Go widzieć na stronie.
Ty Kocjuszu nadal chcesz walczyć, oko za oko, ząb za ząb, bez względu na metody.
Walczysz od zawsze. Więc zbierasz owoce Swej walki. Nigdy nie zastanawiasz się dlaczego Cię atakują (cyt.)"ci mało rozgarnięci, pozbawieni rozsądku" ludzie.
Walczyłaś z wieloma. Kiedyś w grupie - teraz sama. Ludzie odchodzą ze strony - może mają dość uczestniczenia i popierania Cię w Twoich wojnach. Ty lubisz walczyć nie zmoże Cię żadna zaraza.
Mis jest efektem Twojej wytężonej pracy. Zapracowałaś Sobie na niego. Choć czasem możesz budzić współczucie, to należy pamiętać, że sama jesteś Sobie winna.
Powodzenia w dalszych wojnach.
To niewątpliwie wpłynie na zwiększenie oglądalności strony. ;-)
buc lubisz osądzać sam po jednym potchnięciu osądzasz ludzi którzy zapracowali na uznanie kocjusz sapi jacek balon ,kost/nie zaprzeczam popełnił błąd,być moze wstawiając tapete na pytania odpowiadał tak bo go coś wkurzyło,byc może źle zaznaczył przy dodawaniu zdjęć,nie było mozliwości usuwania wpisów i tak pozostał jako autor to też trzeba wziąc pod uwage,a nie wypisujac na całe forum oszust itp/,będąc świadkiem czatów kocjusza to mis zapisał się niechlubnym wręcz chamskim zachowaniem w stosunku do niej,posuwając sie do gróźb i nie są to wyimagowane wizje kocjusza,wiele postów było usuwane na bierząco,ci co byli,są częstymi i niemal godzinami spędzali tu czs wiedzą ,że takie miejsce było i nadal jest stosowane.Buc pisząc te słowa to ty atakujesz teraz -kocjusz walczyła w grupie, o jakiej grupie mówisz,to jakieś bzdury odeszło wielu ludzi może byłi słabi w tej walce,może mieli poprostu doś nagonki na tych z tzw"kliki".Buc uważasz,że w stosunku do ludzi w starszym wieku niekiedy dla tych tu mieniących sie kulturalnymi mogli być ich ojcami dziadkami,obrzucano ich wyzwiskami nazywano ch....mi,pedałami.Uważasz,że walka która podjęła kocjusz i w jej obronie stanęło paru forumowiczów,jest nie słuszna.To ich ,atakowano,więc broniąc się używali metod jakimi zostali zaatakowani.To ty utwierdzasz ich w przekonaniu,że mają rację
cyt"Mis jest efektem Twojej wytężonej pracy. Zapracowałaś Sobie na niego. Choć czasem możesz budzić współczucie, to należy pamiętać, że sama jesteś Sobie winna.
Powodzenia w dalszych wojnach.
To niewątpliwie wpłynie na zwiększenie oglądalności strony. ;-)"
Suc, jestes tak niestprawiedliwy, jak inteligentny, również tak samo jestes w błędzie. Nie wiesz, jak zachowuje sie mis, nie wiesz, że ja uczciwym i szczerym oburzeniem wobec chmstwa i głupoty tego kolesia podjełam walke z tym, co niszczy spokówj i szacunek w tym gronie. Nie wiesz również, co mam w pamięci, jak sie do mnie odnosił i odnosi, czy zgadzasz się z faktem, ze męzczyzna obraza kobiete a ona pozwala sie bic? Nie broni sie choćby słowem i wypowiadaniem swego zdania na temat danej - oburzajacej - sytuacji? Czy uważasz, że zasłużyła sobie na to kobieta, która otwarcie, jawnie i szczerze, pełnią serca mowio o tym, jak zachował się wobec niej ktos, kto zachowuje sie podobnie wobec wielu w jej gronie? Czy sadzisz, że winna jest, jesli męzczyzna ja obrzuca wyzwiskami bez powodu i sam zaczyna stosowac tego typu metody tylko dlatego, że pokazała mu, że nie chce być nieszczera i głupia? Czy uważasz Buc, że ofiara napaści ze strony męzczyzny jest winna? Ja nie atakuję pierwsza młodych facetów bo się ich zwyczajnie boje, pamiętaj o tym. Boje się chamstwa, które pozwala im na poglądy typu cyt misia" szkoda, że rtylko kregosłup ci ten facet przetrącił, mało ci wpier....za mało...." Buc - ja mysle inaczej, niż Ty. Bądx bardziej sprawiedliwy i życzliwy w stosunku do atakowanej kobiety. Ja nie opuszcze gł0owy w tym konflikcie. Bo gdybym to zrobiła uschło by moje serce.
ludzie nie sa za slabi, by walczyc
ludzie maja po prostu tego dosc, bo ile mozna walczyc? jaki jest w tym sens?
opanujcie sie wszyscy, bo sie w koncu pozabijacie!
nienawisc,chamstwo,nietolerancja,hipokryzja i wiele innych,niepozytywnych cech tego forum decyduja o tym,ze ludzie odchodza i beda odchodzic.
od poczatku to forum bylo dla kliki i niech tak pozostanie; bijcie sie sami ze soba, inni mowia pas.
P.S. Oczywiscie teraz nastapi fala krytyki tego postu, a ja mowie: mam to gdzies. Prawda jaka jest, kazdy widzi, kto tu byl chociaz pare miesiecy...
nikt nie walczy jesli go nie atakuje nikt
ludzie sa za słabi, oj sa, mało kto mowi tyle szczerze i do tego sie przyznaje, kiedy wszyscy go znaja
buc
Dołączył: 22 grudnia 2008
Ilość założonych wątków na forum: 0
Ilość postów na forum: 2
Ilość sond: 0
Ilość dodanych zdjęć: 0
Ilość komentarzy: 2
Ilość podłączonych filmów: 0
nowa osoba? hhmmm... jak na nowego świetnie znasz stronkę od środka.
Mam prośbę masz swój stały nick (nie ten z przed paru dni) i napisz wszystko jeszcze raz i podpisz się pod tym.
To dopiero będzie odwaga i PRAWDA której wszyscy się tak doszukują.
Powiedz jakie zachowanie jest poprawne dla Ciebie. Jak pluje ktoś w twarz to mówić, że deszcz pada?
W tej chwili jest w miare dobrze na stronce to po co ten nowy nick i rozdrapywanie już przyschniętych ran.
Dla wiadomości pewnych złośliwych osób:
stara panna to śmieszne i już nieużywane słowo w naszych czasach.
Do tej osoby co zostało użyte to mało trafne.
Ma super fajnego faceta. Właśnie się z nim mijałam w sklepie ale pewnie już Kocjusz osobiście od niego wiesz.
Widzę, że warto było napisać to co napisałem.
Świetny tekst Kocjusza (poruszający), znakomity Gościa_jeden z wielu i innych nie podpisanych gości.
Powiem tak- wszyscy mają rację. Różnią się tylko punktem widzenia.
Kocjuszu - nie napisałem, że zasłużyłaś Sobie na takie ataki Mis/a. Napisałem że zapracowałaś Sobie. To znaczy- dałaś numer telefonu nieznanej osobie (Mis). Na początku było pewnie bardzo fajnie, później wszystko się odwróciło. Na stronie ostrowiecnr1 zostawiasz mnóstwo osobistych informacji. Upubliczniłaś wiele Swoich osobistych przeżyć i myśli.
To wszystko ułatwia skuteczne i celne atakowanie Ciebie przez Mis/a
Twoja beztroska zaowocowała takimi efektami.
Oczywiście Mis, nie ma prawa do takich ataków na Ciebie, lub kogokolwiek.
Wiem wystarczająco dużo na temat Mis/a, aby mieć wyrobione zdanie na jego temat.
Jego postać to osobny temat, którego nie podejmuję się omawiać. Aby go scharakteryzować, trzeba by wiele napisać.
Widziałem co pisał na czacie, na forum. Ile ma postaci na fotoik pl, do czego ich używa.
Znalazłem go także na OPH.
Kocjuszu - Mis/a scharakteryzowałaś sama, tu na tym forum.
Walczyć z nim nie ma sensu. On nie używa rzeczowych i sensownych argumentów.
Nie przestraszy się Twoich "zaklęć" i pohukiwań. Jaki jest Mis, każdy widzi.
Rozrywanie szat, jaki to ten Mis jest zły, będzie motorem napędowym dalszych kłótni.
Kłótnie i sprzeczki na ostrowiecnr1 były od zawsze. Nie chce mi się rozpisywać na ten temat, bo doszedłem do wniosku, że to "rzucanie grochem o ścianę". Do nikogo nic nie dociera a oglądam tą stronę od maja lub czerwca 2007
Buc, zawsze warto napisac cos, jesli jest sie takim Bucem. I zawsze warto przeczytac Twoje słowa. Gdybysmy siedli przy jednym stole to pewnie zajełoby troche czasu, żeby w tym samym momencie podnieśc kieliszki, ale mam nadzieje, że taki czas by nadszedł. Moj teks był poruszajacy bo ja jestem poruszona jakkolwiek by tego nie ując - poruszona jestem Buc do głebi piekieł. Poza tym, pomimo wszystko, jestem kobieta i czuję się nią i coraz mi z tym lepiej (oj Evik Evik -;)))))))- ktos miał być dzis w Krakowie!!!!) więc jako kobieta umiem mysli i emocje na piapier przelac. Ty jesteś mężczyzną, nie mam watpliwosci, więc moze dlatego inaczej nazywasz to, co ja? Zostawianie osobistych informacji i swoich mysli na stronie dla mnie nie jest beztroska, nie jestem komandosem Buc -;))) żeby sie ukrywac, również daleko mi do bycia bandziorem czy swiadkiem koronnym, choć rolę świadka tez tu pełnie. Beztroską nazwałabym podawanie swojego adresu, zostawianie małego dziecaka samego lub wypuszczanie psa na cały dzień - "a niech se polata". Masz rację - że nie jest to najmadrzejsze i najostrozniejsze, podałam kiedys swój telefon na stronie i wiele osób go ma. Ale oni wszyscy sa fajni i nie widze powpdów, zeby się tych ludzi obawiac, czy unikać - ja ludzi lubie i chce mieć z nimi kontakt. Nie mam nic do ukrycia. No, może kochanka - nie dam go nikomu-;)
Buc, wiem, ze walka z misiem nie ma sensu, ja w ostatniej wypowiedzi pod zdjeciem balona juz tą walke zakończyłam, a jeśli ktos będzie mnie atakował - ja nie bedę cicho siedzieć. I znów masz rację facet - żadna zaraza mnie nie złamie. Jak Ty cos powiesz to az miło poczytac, ale niemiło sie z Toba zgodzic. To Ty jestes prawda?
pozdrawiam
Evik - udusze!
-;))))
buc po to się wpisałeś by komuś dokuczać,było to zrobić jak napisałeś 1,5 roku temu i prowadzić dyskusje,nie pouczać tych co im dokuczano przez cały czas.
Zbigniewie38 - ja swoją dyskusję z Kostem zakończyłem 2007-10-16, 17:50 Oto fragment mojej wypowiedzi.
cyt.
Aby zamknąć dyskusję, na temat powyższej fotki, kost - nie udowodniłem tezy, że twoja fotka jest reprodukcją. Nie śmiem twierdzić, że tak jest. Postawiłem pytania i każdy z oglądających, może wyrobić sobie, własne zdanie.Według mnie, obowiązuje zasada "domniemania niewinności". ;-) ................
Ktoś inny odświeżył ten temat. Więc Kost zamiast siedzieć cicho i nie odzywać się żądał dowodów.
cyt.
człowieku,z jakiego kalendzrza daj dowód na to i więcej nie mam na ten temat polemizować z nikim szczególnie durnymi gościami jak ty.
cyt.
dupku nie podaj linku do zdjęcia a daj dowód ,że to z kalendarza np zdjecie ze strony kalendarza w którym jest to zdjęcie ....wystarczy
Zbigniewie - powyższe cytaty mówiąc delikatnie, są mało dyplomatyczne. Jeśli wcześniej się nakłamało to lepiej siedzieć cicho i nie prowokować.
Znaleźli mu dowody, podali linki, opisali w kilku miejscach - oszust.
Zbigniewie - tak to już jest, że małe kłamstewka przechodzą w większe, rodzi się arogancja i przekonanie o bezkarności.
Aż któregoś dnia wszystko się wali i wyłazi paskudnie na wierzch. Kruszy się mit o autorytecie. Jeśli samemu trąbi się o tym jak należy postępować ze zdjęciami, jak je opisywać, jak zaznaczać autorstwo i nagle okazuje się, że sam nauczyciel łamie swoje zasady, przypisując sobie autorstwo - to w końcu jego autorytet musi runąć. Pojawi się pytanie, kiedy mówił prawdę, czy w ogóle mówił prawdę, czy jest w stanie powiedzieć jak to rzeczywiście było.
Niektórzy będą próbować balsamować zaistniałą sytuację, czy to z litości dla Kosta, czy z obawy o własne drobne kłamstewka które im się zdarzały.
Ty Zbigniewie niestety nie przysłużyłeś się Kostowi. Odgrzewasz temat który jest niewygodny dla Niego.
Odbijasz piłeczkę w moją stronę, próbując obarczyć mnie winą za postępowanie Kosta.
Jak widać Kost wpadł bez mojego udziału.
Dobrym sposobem na przerwanie tego tematu i ucięcie dyskusji, jest uczciwe przyznanie się Kosta - Tak, źle robiłem i nic mnie nie usprawiedliwia.
Nie ma co odwoływać się do tego, że inni też kłamią.
Przyznanie się do błędu, niektórzy traktują jako oznakę słabości. Stąd tak ciężko powiedzieć prawdę.
Jeśli nie uczciwość - to taktyka .............
Powiedzenie prawdy, wytrąci z rąk argumenty atakującym przeciwnikom i uspokoi zaślepionych obrońców.
Wszystko ucichnie i temat zostanie zamknięty.
DO buca : - wszystko tak pięknie opisane ,stylistyka ,ortografia - bez zastrzeżeń... no ,no . .. tylko pozazdrościć .Szkoda jednak drogi bucu , że brakuje ci odwagi żeby ze swojego poprzedniego nicka napisać ..Wiadomo , że tak najłatwiej atakować , ale skoro uważasz się za osobę , która ma trochę oleju w glowie , to powinieneś napisać ze znanego nam wszystkim stałego , poprzedniego nicka , - J.O.E. To bylo bardzo proste do rozszyfrowania . Nie pajacuj koleś , a jeżeli nie stać cię na otwartość i dalej mącisz na stronie to odpuść sobie ,bo to już żałosne się robi .
Sz. Kabanie - co do stylistyki i ortografii, wolałbym, aby nie oglądali mojego pisania poloniści. W najlepszym wypadku, dostałbym za to naciąganą trójczynę.
Kabanie - gdybym pisał z nicka J.O.E to, albo stałbym się dla niektórych "guru" i zyskał wiernych klakierów, albo miałbym cichych wrogów, którzy baliby się mnie tykać otwarcie.
Uśmiechali by się ładnie, bronili przed niecnymi atakami tych paskudnych "anonimusów".
Jednym słowem, stałbym się członkiem tak zwanej kliki.
Stając po drugiej anonimowej stronie, daję Tobie i innym, pełną swobodę wyrażania swoich opinii na mój temat. Wszak jestem tym paskudnym anonimusem, który przyszedł mieszać. ;-)
W anonimusa można "prać ile wlezie".
Będąc w tzw. klice , wybaczano by mi wiele błędów. Byłbym po prostu, swój chłop i mógł liczyć na Twoje wsparcie Kabanie. Po pewnym czasie uwierzyłbym, że jestem świetny i mam autorytet. Podzieliłbym los Kosta. Jeśli nie zostałbym kapitanem, to chociaż porucznikiem. ;-)
Odkrycie że J.O.E to "buc", "digital", "cebula" i nie wiadomo jaki tam jeszcze sierściuch, nie było specjalnie trudne. Świetnie z rozszyfrowywaniem radziła Sobie Kocjusz ;-)
Ja zawsze pisałem podobnie, więc nie było trudności. Także Kost domyślał się pewnie.
Mogli mnie nie rozpoznawać nowi uczestnicy.
Natomiast, tak zwana "stara ekipa" z pewnością.
Widzisz Kabanie - anonimowość można wykorzystywać w różny sposób, można wyzywać od durniów, żałosnych kreatur, nierozgarniętych ludzi ....... , można też próbować dotrzeć do niektórych głów. Stosując możliwie jak najbardziej powściągliwy język, bez epitetów.
Jeżeli to się uda i ktoś coś zrozumie, to już sukces.
Kabanie - też masz swój nick, bardziej rozpoznawalny. Gdybym wiedział kim jesteś, mógłbym Ci odpowiedzieć bardziej konkretnie.