Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Wróżka

Ilość postów: 266 | Odsłon: 97430 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
            • Odp.: wróżka

              z ortografii to ja bystry nie jestem ale ch chyba.Słusznie trzeba ludzi do porządku przywołać ,bo już tak namieszane na forum,że nie wiadomo gdzie i co pisać......ale wolny wybór.

              kost@
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 24

              Odp.: wróżka

              Kocjuszu-dobrze napisałas-anarchia.Chwali Ci sie to ,że nie wiesz a piszesz poprawnie:)

              zenka
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: wróżka

                A ja do wróżki chodzić nie muszę, bo mam prorocze sny. I niestety, zawsze te złe się sprawdzają. NAPRAWDĘ!!! Czasem boję się położyć spać, żeby znowu czegoś paskudnego nie wyśnić. Może w nowym roku to się zmieni i tylko dobre będą się sprawdzały? :))

                Gość_Barbara
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: wróżka

                  Basiu, to ja też mam takie poczucie...Ciesze się, że Ty też masz sny, które się sprawdzają. To niesamowite, ale kilka razy na serio mi się coś wyśniło. I ja wierzę w te sny. Dobrze, że jest jeszcze ktoś-;) Nie musze już myśleć, że sfiksowałam....

                  Kocjusz
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: wróżka

                    A może, Agatko, obydwie mamy troszeczkę nierówno pod sufitem? Żartuję oczywiście, ale faktem jest, że też mnie to często zastanawia, skąd się takie prorocze sny biorą. Jest pewnie jakaś nieodkryta jeszcze przez naukowców sfera życia, która w ten sposób daje o sobie znać.

                    Niech się więc nam śnią tylko dobre sny, które swoją kontynuację będą miały w realu. I niech Ci się wyśni ten Mały Książę, który oby WIELKIM się okazał CZŁOWIEKIEM!!!

                    Gość_Barbara
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: wróżka

                      jasne jasne z tym wielkim czlowiekiem , i mocnym charakterem, PRAWYM musi byc, bo Kocjusza trudno nabic w butelke.a wracajac do wrozek, to wrozka wrozce nierowna.a jak sie ja nazwie tarocistka i ze nie wrozy, a interpretuje ulozenie kart tarota to sie wszystko realniej ksztaltuje, prawda?

                      na ciemniogrod to znam inne gorsze przyklady.

                      w najgorszym razie zaplacimy, a ona zle zinterpretuje ta nasza nieszczesna przyszlosc i juz..o wyludzaniu przeciez nie ma mowy:-)

                      Gość_mrugalka
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: wróżka

                        oj mrugalka karty tarota też mają przypisaną interpretacje i jak by ich nie układał to ta sama karta to samo oznacza,to sa totalne bzdury tak samo chiromancja itp,sny natomiast,zasze można sobie przypisać do danej sytuacji jak i odwrotnie,i raczej bądź realistką niż wierz w bajki ,a wrózby traktuj jak jedną z rozrywek

                        kost@
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          oj Kost no wlasnie pisze ze karty tarota maja przypisana interpretacje, ale juz dwie czy trzy obok siebie mozna inaczej interpretowac nie jest tak jak piszesz, ta sama karta moze oznaczac cos innego w danej sytuacji.i uwazam ze jest to super rozrywka, czasem fajnie nawet w bajke uwierzyc ;-)realizmu kost, to mam dosyc na co dzien.a pozatym statystyki pokazuja ze 80 %klienteli "wrozkowej"to kobiety, wiec wszystko sie zgadza kost :-))))

                          mrugalka
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          ok wrózka moze mi pdac 6 liczb ,kóre wylosuje w nastepnym losowaniu lotto?

                          Gość_Legion
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          17

                          19

                          2

                          37

                          23

                          33

                          Gość_Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 33

                      Odp.: wróżka

                      To ja tez drogie Panie mam nierowno pod sufitem.Mnie sie ciagle cos sni i mi sie sprawdza na jawie.Z tym "ciagle" to nie doslownie.Przyzwyczailem sie.Normalka.A moze to deja vu?(Nie wiem jak sie to pisze).

                      Gość_wiaterek
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: wróżka

                        Witaj w takim razie w KLUBIE:)))

                        Gość_Barbara
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          Kiedy byłam jeszcze uczennicą liceum, wyśniło mi się, że łacinnik pytał mnie ze znajomości słówek. Na pięć wymienionych trzy znałam, dwóch - nie. I wyobraźcie sobie, że przed lekcją o tym opowiedziałam w klasie. Po dzwonku wchodzi psor i co...? Wywołuje mnie do odpowiedzi. Na pięć słowek trzy znałam, dwóch - nie!!. Tak było, jak tu siedzę i piszę. Nie bujam!!!

                          Gość_Barbara
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          Mnie się śniło:

                          wracam do domu, idę w stronę bloku i widzę mojego tate, który idzie wzdłuż bloku i pcha taki metalowy stół, na którym się wywozi zwłoki. A na tym stole stoją słoje i w nich w roztworach fizjologicznych nąrzady i tkanki jakieś pływają. Ja wiem, że tata nie żyje więc tym bardziej zdziwiona pytam - co ty tu robisz??? A on mówi, jak zombi, twarz bez wyrazu, chciałem ci tylko coś pokazać...

                          No i po kilku dniach wylądowałam na stole operacyjnym -;) Szczerze mówiąc narkoza jest ciekawym doświadczeniem -;)

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          Wiaterek deja vu istnieje!!!

                          Są prowadzone badania na ten temat. Podobno większości ludzi przynajmniej raz w życiu ono się przytrafia. Ja miałam może ze 2 razy takie uczucie, ale nie było dla mnie przyjemne, bo nie rozumiałam, wkurzało mnie to, że to takie dziwne i niewytłumaczalne albo że po prostu nie pamiętam, skąd wiem że to już było???

                          Mama mi mowiła, że jak byli na wycieczce w obcym mieście mój brat zażyczył sobie wodę z saturatora z sokiem. Ale saturatora nie było. Powiedzieli mu rodzice, że nie dostanie, bo saturatora tu nie ma. A on na to, że jest, bo on wie, że za zakrętem na lewo stoi saturator. Poszli tam i faktycznie był. Podobno nie było szansy, żeby pobiegł tam sam i zobaczył najpierw, bo był dobrze pilnowany -;) Czyli dzieci też mają deja vu-;)

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          To jeszcze jeden mój sen sprzed laty. Przyśniła mi się ciocia w Ostrowcu mieszkająca, która bardzo mnie prosiła, bym przyjechała na jej pogrzeb. Obudziłam się, spojrzałam na zegarek - 24.00. Zaczęłam odmawiać modlitwę za zmarłych, po czym sobie uświadomiłam, że przecież świruję, bo ciocia żyje. A na drugi dzień przed wieczorem otrzymałam telefon właśnie od syna tej cioci, że w nocy zmarła i zawiadamiają mnie o terminie pogrzebu. I jak to wytłumaczyć? Do dzisiaj nie mogę zapomnieć odczuć, jakie podczas tego snu-niesnu przeżywałam, takie były sugestywne...

                          Gość_Barbara
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          Kochane kobity!!!D.v. mialem juz kilkanascie razy(o ile pamietam).Dwa razy KOC,to jest nic.Ale czytalem,ze mozna to leczyc ale po co?Mozna wtedy powziac odpowiednia decyzje.Wiele razy wychodzilem z róznych opresji,bo wiedzialem co moze sie zdarzyc.Czyli dla mnie normalne.Mozna to wykorzystac.

                          Gość_wiater
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: wróżka

                          to jest fajne zjawisko

                          nie da sie ukryc-;)

                          ja to lubie

                          Kocjusz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
27 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -