Moi drodzy, mam taką propozycję. Nie narzekajmy, nie gdybajmy, nie denerwujmy się... Załóżmy partię, albo chociaż stowarzyszenie na początek. Kopnijmy w tyłek starych komuchów, kolesiów z układów, nieuków i darmozjadów, którzy w znacznej mierze tworzą wizerunek naszej lokalnej władzy!
Taka inicjatywę widziałem już na forum ostrowieckim gazety.Szkoda tylko, że okazała się słomianym zapałem bo gdy doszło do konkretów to na spotkaniu mało kto się zjawił.Tak to już jest, każdy mądry jest po drugiej stronie monitora.Myślę jednak że pomysł jest nie głupi i całkowicie realny.Może by tak połączyć siły i w końcu coś zacząć działać.W końcu w internautach drzemie olbrzymi potencjał.Powodzenia.