Jak Ci to nie pasuje to nie kupuj i tyle.Po co sie rozpisywać. Nikt Cie nie zmusza do niczego, a jak nie chcesz sie zgodzić na to by twoje dziecko było fotografowane to skieruj swoje pretensje do pani dyrektor przedszkola. Zgłoś jej że nie chcesz by ktokolwiek robił zdjęcia Twojemu dziecku, dyrektorka na pewno to uszanuje, a ty będziesz miała problem z głowy. na tym się skup, a nie na pisaniu o tym na forum bo co ci to da? Myśle że takie zdjęcia są robione dlatego że większość rodziców chce by ich dziecko miało zdjęcia pamiątkowe z przedszkola, a nie zawsze można je zrobic samemu. Jak wyobrazasz sobie bal przebierańców lub wizytę Mikołaja w przedzkolu kiedy do każdego dziecka chciałby przyjść rodzic po to aby zrobić zdjęcie. Pozatym niektórzy, a właściwie większość rodziców pracuje i nie może być na uroczystościach swoich pociech, więc taki fotograf jest dobrym wyjściem.
1. rodzice powinni byc poinformowani.
2.tylko dzieci ktorych rodzice wyraza zgode moga byc fotografowani.
3.fotografa zostawmy w spokoju, marny czy nie, na chleb musi zarabiac.ceny moze tez sam ustalac.
4.zdjec nikt nam nie wmowi ze musimy kupowac.
5.moze po omowieniu z przedszkolankami udaloby sie cene obnizyc..
6.w moim przedszkolu, zdjecia mozesz zobaczyc , ale nie musisz kupowac.mozesz z calego kompletu wybrac np jedno-grupowe..
7.pomysl uwazam za fajny bo do takich zdjec sie wraca.wiec od czasu do czasu taka fotograficzna akcja ma sens.
tylko bez zmuszania wszystkich!
dajcie luzu w obie strony.
i usmiech w strone fotografa, nawet jesli kiepski;-)wcale nie musi byc zly tylko dlatego ze chce wasze dzieci fotografowac..
Wy chyba nie rozumiecie problemy w przedszkolu mojego dziecka na stawkach fotograf nie robi zdjeć z choinki czy z mikołaja czy grupowych bo takie bardzo chetnie bym kupił.Są to pojedyncze zdjęcia portretowe robione conajmniej raz w miesiącu na róznych tłach.ZASTANÓWCIE SIĘ JAK ZGŁOSIĆ SPRAWĘ DYREKTORCE ŻE NIE ZYCZYSZ SOBIE ROBIENIE ZDJEĆ DZIECKU I CO WTEDY JAK INNE DZIECI PÓJDĄ NA ZDJECIA TO TWOJE ZOSTANIE W SALI???????JAK MU TO WYTŁUMACZYSZ?????ludzie przedszkole ma inne funkcje dydaktyczne a nie jest miejscem sesji fotograficznych.Szok że nikt się jeszcze tym nie zajął.A co do fotografa to on bierze połowę za takie zdjęcie reszte przedszkole tylko kto konkretnie to jest pytanie?????????????????/
aa to co innego, u nas byly takie jak mowisz na roznych tlach, ale i grupowe, jak i calkiem male, jak do dowodu.
pogadaj moze z innymi rodzicami-jestes jedyna osoba ktorej to przeszkadza?nie wierze, reszta na pewno sie tez nie odzywa.
ja bym zrobila tak , poruszyla sprawe na jakims spotkaniu(macie jakis komitet rodzicielski?)albo obgadala to z innymi mami.moze ktoras wie wiecej dlaczego macie tyle sesji.czyim kuzynem np.jest ten fotograf....
moze uczulio by to pania ktora udziela pozwolenia na fotografowanie.bo KTOS daje mu zgode na te fotki.
nastepnie omowilabym z dzieckiem;-))wiem wiem, ze to nie latwo.stanowcze NIE robieniu zdjec.od malego trzeba tlumaczyc co to manipulowanie i naciagactwo.to jak promocje na chipsy w sklepach..
Jakie Ty głupoty wypisujesz.Moje dziecko też chodzi do przedszkola na Stawkach i nie mam w domu ani jednego takiego zdjęcia.Nigdy takie nie było robione. dyrektorka też człowiek, a ta na stawkach jest bardzo miła, więc na pewno zrozumie. Dziecku wcale nie trzeba jakos szczególnie tłumaczyć, ponieważ maluchy w tym wieku nie przykładają wagi do takich rzeczy.aha i przedszkole nie bierze ani grosza z tych zdjęć, nie wiem skąd takie głupoty przychodzą Ci do głowy, a wiesz skąd to wiem? Bo sama pracuje w przedszkolu, tylko że nie na Stawkach:) i jeśli już są roboine zdjęcia to najpierw rodzic może je sobie obejżeć i spokojnie się zastanowić czy chce sobie je wziąść i tak jak pisze bzzz można sobie wybrać to które Ci się podoba, wcale nie trzeba kupować całego kompletu. Mam wrażenie że szukasz sobie na siłe problemów, i właściwie czego oczekujesz po tych postach?
Można umówić się z wychowawczynią, żeby ona robiła dzieciom zdjęcia aparatem rodziców. Pamiątka taka sama, a koszty mniejsze.
Odezwała sie pewnie jedna z pracownic przedszkola hehe.moja córka tez chodzi na stawki i nawet wczoraj kupiłam jej zdjecia za 28 zł w stroju marynarskim.Więc nie podszywaj się za rodzica i nie wprowadzaj ludzi w błąd .
no nieźle:) jakbys dobrze przeczytała to byś wiedziała że pracuje w przedszkolu tylko nie na Stawkach i wcale tego nie ukrywam. a na Stawki prowadze swoje dziecko bo mam najbliżej i serio moje dziecko jeszcze nigdy nie miało takich zdjęć, może to zależy od grupy, nie wiem, moje chodzi do 5 - latków.A tak z drugiej strony to po jaką cholere kupujecie te zdjęcia???przecież to nie jest obowiązkowe. 28 zł to bardzo dużo, sama bym nie wzięła jakby mi takie zaproponowano. Ile fotek jest w tej cenie?nie można sobie wybrać np. jedego??na pewno można.
u mnie w przedszkolu to wszystko nie zakupione przez rodzicow, zabiera fotograf wiec podejrzewam ze laduje to w koszu.no szkoda.zdjecia sa roznych formatow, na roznym tle , grupowe , czy parami.
Moja mała tez na Stawkach też mam przesyt fotek!!!!!!!! Fajnie by było gdyby to były jakies grupowe czy własnie w parach albo z Panią ( pozdrowienia dla Pani Ewy super kobietka idealnie stworzona do tej pracy moja mała ją uwielbia) Ale te portretowe ileż można ludzie.Trzeba kupić cały kom;let jedno duże 2 małe nie ma możliwości wybrania któregoś
Witam. Moje dziecko chodzi do przedszkola owszem były zdjęcia ale oczywiście kto chciał to kupował czy grupowe czy pojedyncze i cena nie była jakaś wielka za zdjęcie grupowe 7 zł a portret chyba 6 nie (wiem dokładnie bo ja brałam tylko grupowe). Uważam, że jakie by nie było to dziecko ma pamiątkę i bardzo się cieszy. Wybór należy do nas czy weźmiemy czy nie? Może w innych przedszkolach narzucają kupno to nie za bardzo w stosunku do osób, które nie mają pieniążków bo dziecku trudno wytłumaczyć, że jest ich brak i jest mu przykro że koleżanka ma zdjęcie a no nie.
Ja myślę, że na takich choinka są rodzice i robią fotki. U nas w przedszkolu wymieniamy się fotkami i jest ok zawsze ktoś zrobi maleństwu i jest z czego wybrać dlatego proponuję takie koleżeńskie rozwiązanie. Pozdrawiam.
Wracając do wątku są nastepne zdjecia do kupienia:):):)na Stawkach.Zrobili dzieciom na skuterze snieznym .Koszt jedyne 30 zł............Panie bardzo ładnie zachecaja do kupna.Może przeszły jakiś kurs marketingowy
ja równiez się nad tym zastanawiałam, a dzisiaj mną wstrząsnęło..wczoraj kupiłam 4 zdjęcia, na które wcześniej się zgodziłam, zapisałam-18zł. A dzisiaj pani przynosi mi 3 dwa mniejsze (praktycznie identyczne jak te wczoraj kupione-portretowe) i jedno A4 i mówi że calość 28zł. Pal sześć kaskę, ale dlaczego jeden fotograf informuje, co więcej prosi aby się zapisać kto chce a inny wali śmiało każdemu zdjęcia i oczywiście nie trzeba kupić ale fotki wracają do fotografa i cholera wie co się z tym dzieje. Poprosiłam o numer telefonu fotografa, ale skąd nie ma takiej możliwości...no i teraz się zastanawiam jak podskoczę do przedszkolanki lub dyrektorki to moje dziecko ma przewalone do końca? a z drugiej strony dlaczego nie chca dac mi numeru do fotografa, dlaczego to jest tajne, dlaczego mam nie wiedzieć kto je robił i co sie z nimi później stanie??
Dziecko ma mieć przewalone? Dzisiaj to Rodzic ma władzę, a nie wychowawca, czy dyrektor. Prawda jest taka, że teraz w szkołach i przedszkolach boją się każdego Rodzica, który sie sprzeciwia i prędzej zatłuką temat w zarodku niż odbiją na dziecku. Jak nikt się nie odzywa to robią co im pasuje.
powinni powiedziec kto robi zdjecia.chyba ze fotograf amator, który zakładu nie ma i skarbówki sie boi
Ludzie, jak zwykle trzeba trząchać i robic aferę z niczego. Tak się składa że jestem fotografem zawodowym od 18 lat a od lat 6 odkąd sam mam dziecko fotografuję w przedszkolach. Praca super bo lubie dzieci. ------ Podstawowa zasada wszędzie ( mam nadzieję ) NIE MA PRZYMUSU KUPOWANIA. Jak Ci sie nie podoba to nie kupuj i tyle. A teraz żeby ostudzić te rozpalone łepetynki. Każdy na czyms chcę zarobić takie jest życie i ja nie wnikam w to na czym Ty Pani x czy y zarabiasz i skąd masz na nowe auto. Zarobek jest raczej słaby. Panie dyrektorki życzą sobie conajmniej 25 % od sumy uzbieranej. Teraz trzeba odliczyć koszt dojazdu na umówienie, koszt dojazdu na fotografowanie, koszt dojazdu do labu, koszt zawiezienia fotografii i koszt materiału bo TO KOSZTUJE. tAK, TAK ZA PAPIER FOTOGRAFICZNY SIE PŁACI a to co nie kupicie idzie w straty. Suma to 40 % tego co sie nazbiera. Iteraz najlepsze podatek !!. Co zostaje. Więc bez gorączki i bez trzepania piany.