Płakać się chce, bo totalsi i ekoterrorysci nie pozwolili wyciąć chorych drzew, wstyd i hańba
Bo totalsom wcześniej kornik zżarł mózg:
Im cały czas zżera, tylko o tym nie wiedzą
Podlasie stanęło na krawędzi największej katastrofy lasów, może nawet w historii. Bo kiedyś nie było durnych ekologów - alarmuje zrozpaczona internautka, której kilkusetletni las będzie musiał być wycięty w związku z postępującą inwazją kornika drukarza.
Zapewne wszyscy doskonale pamiętamy histeryczne zadymy tzw. ekologów, w związku z koniecznymi działaniami Lasów Państwowych, które miały chronić Puszczę Białowieską, a także przyległe do niej obszary leśne, przed inwazją kornika drukarza. Każdy temat, za pomocą którego można było uderzyć w rząd PiS był chętnie przez eko-terrorystów podejmowany.
To, że niektóre organizacje ekologiczne działają koniunkturalnie i często spełniają także oczekiwania sprzyjających im polityków i lobbystów, nie jest już chyba dla nikogo tajemnicą. Jak tłumaczył w sierpniu br. dziennikarz „Gazety Polskiej Codziennie” Jacek Liziniewicz, na przykładzie finansów np. Greenpeace widać, że organizacje ekologiczne czerpią coraz mniej korzyści z odpisów od podatków Polaków, a coraz więcej od osób prawnych.
https://niezalezna.pl/293728-teraz-pod-siekiery-musza-isc-niezliczone-tysiace-drzew-kto-winien-nietrudno-sie-domyslic
Cały kompleks został zaatakowany z niebywałą siłą przez kornika. Inwazja idzie od Białowieży i dotarła już do lasu w prostej linii oddalonego o 100 km. Wg. nadleśniczych, całe Podlasie stanęło na krawędzi największej katastrofy lasów, może nawet w historii. Bo kiedyś nie było durnych ekologów, a ludzie robili po prostu racjonalne cięcia sanitarne
- czytamy we wpisie. Zdaniem autorki, wszystko zaczęło się od zablokowania wycinki w Białowieży.
- Teraz pod siekiery muszą iść niezliczone tysiące drzew w całym regionie. Ale co, eko-guru nie mówią o tym, prawda? A wy nie przewidzieliście, że kornik, gdy już zeżre Białowieżę, pójdzie dalej? Wasza zdolność przewidywania skutków nie sięga tak daleko? Płakać mi się chce. Już nie zobaczę mojego lasu
- pisze zdruzgotana kobieta.
Co dalej z Puszczą Białowieską?
Czytaj również
Co dalej z Puszczą Białowieską?
- Płakaliście nad biednymi dziczkami odstrzelanymi z powodu ASF? To zacznijcie płakać nad tysiącami zwierząt - saren, dzików, zajęcy, lisów, ptactwa, płazów, owadów, które z dnia na dzień zostaną pozbawione leśnego domu. Wiele zginie w czasie migracji, część trafi do innych kompleksów leśnych, które przecież są już zasiedlone. Wiecie co się stanie, gdy gwałtownie wzrośnie tam populacja zwierząt? Część przestanie się rozmnażać, a część zginie z głodu. Czysta biologia. I nie jest to najprzyjemniejszy rodzaj śmierci. Co wtedy zrobicie? Przywieziecie 10 kg marchwi, aby zagłuszyć sumienie? Na przyszłość bądźcie łaskawi nie zabierać głosu w sprawach, o których nie macie zielonego pojęcia. Pilnujcie swojej sojowej latte
https://niezalezna.pl/293728-teraz-pod-siekiery-musza-isc-niezliczone-tysiace-drzew-kto-winien-nietrudno-sie-domyslic
I cisza i nic a taki był harmider, taka nagonka na zmarłego już ministra, gdzie te wielgusy labnaery i inne POkraki
W Polsce czasami przydałaby się dyktatura. Za mordę i byłby spokój. Można by wtedy zrobić to co jest konieczne i zgodne ze zdrowym myśleniem. W przeciwnym razie tacy idioci - szkodnicy dołączają do kornika i zżerają zdrowy organizm Państwa.
natura sama sobie poradzi, niech gatunek ludzki się od..ierdoli bo i tak już zniszczył tą planetę!
Kornik to też natura i broni się przed inwazją świerka i sosny.
Kornik też musi coś jeść, za to jaskółki też mają co jeść, no i widzisz? w przyrodzie nic nie ginie.. Lepiej sie zainteresuj ile twój pis już wyciął Bieszczad i na co idą te pieniądze.
Antek., ty to kurna jakis opętany , matka cię nie chciała ??? Piszczysz o tym PISie , człowieku wyjdź do ludzi....
Jestem między ludźmi. Wyżyna pis drzewa na potęge pasuje ci to? masz w dupie swój kraj to jedz do Baćkowic.
Antoś dzieciaku...Wyżyna czyli wysokość? A my tu o korniku i tym że za chwilę wpieprzy pół puszczy.Wtedy ekoterroryści powiedzą "sorry nie wiedziałem,ja myślałem że..."
Na tym aż tak nie znam ,może i Szyszko miał rację.. ale sama świadomość że wiem z jakiej partii był nie pozwalał mi się przełamać z brakiem zaufania do niego. Przestałem pisać w szkole to zacząłem sadzić byki nic nie poradze na to.
Antoś młody jeszcze jesteś,jak się postarasz dasz radę.
Antek jest mocno po 50-tce. Dasz wiarę?
Antoś to zachowuje się jak koń co ma klapki na oczach jak go ukierunkują to tak idzie.Antoś zdejm te klapki a zobaczysz jaki jest świat piękny.