Do gościa z godz.08:35 nie obrażaj mieszkańców naszego województwa,zawsze możesz wyjechać do Warszawy i żyć tam w kompleksach.
Jak tak bardzo chcecie socjalizmu to jest tyle państw, które już to mają. Czemu nie wyjedziecie?
I bardzo im dobrze My elita pracująca i wykształcona przeżyjemy
A te sługusy i tępe mózgi głosujące ma PiS niech z tym żyją :)
Skończ już się ośmieszać peowski trollu. Już po wyborach, nic nie zmienisz swoim ujadaniem.
Każdego dnia w sklepach można zauważyć wyższe ceny.
14:53 - ja nie zmienię tego co się stało, ale może tacy jak Ty zrozumieją za jakiś czas jaki popełnili błąd, bo ten wybór jest ewidentnym błędem i to już pokazały dwa dni po wyborach kiedy mówi się, że nie wszyscy powinni dostawać 500+, bonów turystycznych dla seniorów nie będzie, a prąd drożeje od 1 października, a co za tym idzie wszystko.
Ubaw po pachy, prawda Gościu?
Oj bieda bieda powiedzieli w faktach TVN.Zamiast do telewizora zajrzyj do lodówki i zobaczysz że żadnej biedy nie ma.
Każdego dnia można w lustrze zauważyć większe sadełko więc gdzie ta bieda,do gościa 15:10
20:18-poziom sadełka nie jest wyznacznikiem biedy i bogactwa, a między innymi stylu życia, nawyków żywieniowych oraz ewentualnie chorób. Gdyby tak było, to po zasiłki do MOPS-u przychodziliby jedynie "chudzielce".
Zapelnienie lodówki też nie świadczy o wzroscie dobrobytu. Problem polega na tym, że nie tak dawno za przykładowe 100 zł kupowało się dużo więcej żywności. Czemu wyborcy PiS-u nie są w stanie zrozumieć tak prostych rzeczy?
A przed wojną ile się kupowało za 100zł.Nie ośmieszaj się z tym biadoleniem.Jesteś jakiś markotny i ze wszystkiego niezadowolony,może to nie jest wina rządu czy prezydenta,może po prostu nie układa się w Twoim małżeństwie.
"Czemu wyborcy PiS-u nie są w stanie zrozumieć tak prostych rzeczy?" a co mają wyborcy PIS do biznesu wzrosła płaca minimalna to i ceny wzrosły już zapomnieliście jak na początku epidemii piersi z kurczaka były po 30 zł za kilo, jabłka zeszłoroczne cena w kosmos mimo że paliwo w tym okresie było najniższe i co to tez wina PIS-u była to jest chytrości i pazerności pseudo biznesmenów .
"początku epidemii piersi z kurczaka były po 30 zł"
ta były. Kupowałem po normalnej cenie, nie wiem skąd te bzdury. Jedyne co podrożało to środki ochrony.
Nic się nie zmieni, nawet to, że nikt nie głosował z Was na Dudę, wszyscy na Trzaskowskiego. I tak do kolejnych wyborów.
22:33-ty się raczej nie osmieszaj swoją wiedzą. Przed wybuchem wojny 100 zł to było mnóstwo kasy, która pozwalała przeżyć miesiąc. Chleb kosztował jakieś 30 groszy. Czyli za 100 zł można było kupić ponad 330 bochenków chleba. Dzisiaj za 100 zł kupisz 34 bochenki chleba.
Chcesz jeszcze dowiedzieć się czegoś ciekawego?
Ile tych bochenkow byliscie w stanie kupic za wyplate za poszczegolnych rzadow?
00:38-Kiedyś dużo więcej niż teraz. W 2015 za 100 zł mogłem kupić 71 bochenków chleba, a teraz 31 (powyżej błędnie napisałem liczbę 34). Przy czym zaznaczam - nie jadam chleba z marketów. Kiedyś kupowałem chleb z Oleńki (1,40 zl), a teraz z Lipnika (3,20 zł).
Jeżeli chodzi o moją "pensję" to akurat mam działalność i moje dochody nie wzrosły za rządów PiS-u (składka ZUS ostro poszła w górę, opłaty w bankach i inne koszty stałe wzrosły).
Ale nie chodzi nawet o sam chleb. Kiedyś za te 100 zł wydane na zakupy można było kupić dużo więcej niż teraz i koszyk był cięższy.
“Ale nie chodzi nawet o sam chleb. Kiedyś za te 100 zł wydane na zakupy można było kupić dużo więcej niż teraz i koszyk był cięższy.”To inflacja,ale jezeli idzie w parze ze wzrostem placy to nic sie powinno dziac.Uwazam,iz moje poprzednie pytanie jest trafne,ale nie mozemy tylko brac chleba pod uwage.
01:32-dlatego nie pisałem Ci o samym chlebie tylko też o koszyku. Porównałem chleb, bo jego cenę pamiętam doskonale, bo chleb kupuję prawie codziennie.
O inflacji też już pisałem tutaj kilka razy więc to nie jest dla mnie jakieś tajemne słowo.
Jeżeli chodzi o realne moje dochody to w ciągu 5 lat jestem do tyłu.