Gościu 19:32 prezydent Materek myśli prospołecznie i umie współpracować z rządem dla dobra miasta. Prezydent Górczyński działa zupełnie odwrotnie i mamy tego przykłady. Na każdym kroku podkreśla, że sytuacja gminy Ostrowiec w sensie finansów jest bardzo dobra i dodaje mało elegancko, że nie można tego powiedzieć o sąsiednich miastach. Tyle, ze z tego samochwalstwa nic konkretnego, oprócz pijaru nie wynika dla mieszkańców. A mieszkańcy Starachowic będą mniej płacić za ciepło, pomimo, że już mniej płącą w porównaniu z Ostrowcem.
Fakt jest taki, że ta rewitalizacja rynku potrzebna jak zmarłemu kropidlo. Spalarnie przyniosłaby kasę dla miasta i ciepło dla mieszkańców
Rewitalizacja Rynku w/g szacunku za ......18 milionów zł.!!!!!!!!
Gdyby urzędnicy odpowiadali za niegospodarność, to ........................
Spalarnia na Targowej, po Parasolkach. Pasuje? A kasa ns remont rynku z zewnątrz w 100% na takie cele, a nie spalarnie. Kasę Starachowicom załatwił Lipiec. Okoliczni mieszkańcy sprzeciwiali się.
Oto wątek propagujący budowę spalarni śmieci w Ostrowcu:))))
Cóż za "wizjoner, uzdrowiciel i zbawca narodu" chce tak bardzo uszczęśliwić ostrowczan? Odpowiedź znajdziecie w tytule artykułu podanym poniżej:
" FAKTY I MITY SPALARNI ŚMIECI W STARACHOWICACH CZ.I" - bardzo interesujący artykuł, a jeszcze bardziej ciekawsze komentarza pod treścią artykułu. Wystarczy tytuł wpisać w Google i czytać, czytać ku przestrodze!!!!!
Spalarnia odpadów przemysłowych, także tych po RIPOK-ach (czyli śmieci) już w pobliżu Ostrowca istnieje, przy cementowni w Karsach (koło Ożarowa) i przynosi właścicielowi nieprawdopodobnie wysoki dochód, liczony w wielu milionach zł rocznie. Spalarnia należy do firmy Mo-BRUK. Spalarnia nie może nadążyć z wykonaniem spalania nawet połowy zamówień, więc ewentualne wybudowanie takiej spalarni w naszym mieście, zapewniałoby zapełnienie "portfela" zamówień na wiele lat, i tym samym umożliwiło by zwiększone zatrudnienie, możliwość wykorzystanie ciepła spalania do ogrzewania domów lub wytworzenia energii elektrycznej o mocy - szacuje do 2 MW. Ale jest to temat trudny zarówno w zakresie technologicznym, a przede wszystkim finansowym. Wg mojego rozeznania pay back (zwrot kosztów) trzeba by szacować na jakieś 5 lat. Potrzeba tu jednak przedstawiciela władz nie takiego co trzyma portfel z pieniędzmi "przy dupie" ale rzutkiego, takiego co widzi świat trochę przez różowe okulary, który widzi przyszłość umie przewidywać.
10:33 Zwrot kosztów w przeciągu 5 do nawet 8 lat to doskonała inwestycja i z pewnością już jakiś sęp czeka na "dogodne" dla niego warunki , ale czy to wystarczy???.
No ta 13:27, gdyby to był pomysł prezydenta Ostrowca, piłabyś z zachwytu na Forum, ale .... niestety nie jest, dlatego trzeba go storpedować troliku KWW.
Powstanie spalarnia a cieplo i energia wytworzona w ten sposob gdzie? Do atmosfery? Bylby sens spalarni gdyby byla podlaczona do systemu grzewczego bloków itp. A z kolei MEC sie nie zgodzi. Chyba zeby zmodernizowac mec i wprowadzic spalanie paliwem alternatywnym czyli tzw.nadsitkówką.
10:33,10:53 A jak jest u sąsiadów to jest bardziej wiarygodne przecież nie tworzą kolejnych gór śmieci!. przy obecnych technologiach nie powinno być zagrożenia i nikt nie uświadamiał by nas , że nawet śmieci nie umiemy segregować bo od segregacji jest odbiorca śmieci a nie mieszkaniec M-3.
Spalarnie to smrod brud i choroby pluc. Postaw sobie kolo domu idioto.
Gościu 11:31. Pisząc te głupoty posługujesz się stereotypami, że "Spalarnie to smród brud i choroby płuc". Obecny poziom techniki, doświadczenia spalarni w Polsce i w innych krajach (Niemcy, Danie , Wielka Brytania) wskazują na brak niebezpiecznego i niekorzystnego (zwłaszcza dla zdrowia) odziaływania w najbliższym otoczeniu takich instalacji. Nowoczesne spalarnie to nie piec kaflowy w domu gdzieś na wsi czy małym mieście. To bardzo nowoczesny zakład , z pełną kontrolą tego co się z niego wydostaje, zaopatrzony w filtry (tak jak w cementowniach) , instalacje monitoringu, podlegający niemal ciągłej kontroli takim instytucjom jak Sanepid, WIOŚ, GIOŚ, Straż pożarna, Urzędy wojewódzkie Ochrony Środowiska. Jakakolwiek nieprawidłowość od razu jest zauważana i analizowana pod kątem przyczyn. Nieprawdą jest także to, że w spalarniach pali się odpadami po RIPOK-ach tzw nadsitówką. Pali sie w nich także zużyte smary , oleje, farby, rozpuszczalniki , odpady skór z garbarni, smołę granulowaną, zużyte podkłady kolejowe (bardzo szkodliwe), opony i wiele , wiele innych. Do tej pory najczęstszą metodą pozbywania się takich odpadów było ich skryte w tajemnicy zakopywanie w ziemi. Czy jest to bardziej zdrowsze dla otoczenia od nowoczesnej spalarni?
10:33. W Internecie nic nie ginie i jest on źródłem cennych informacji, nawet tych zapomnianych przez wszystkich, włącznie z tymi, o niektórych niektórzy chcieliby zapomnieć. Z tego też źródła można się dowiedzieć, że temat budowy spalarni odpadów w Starachowicach omawiano już w 2016r. Dziś mamy końcówkę 2022r czyli przed 6 laty. Pan Materek obecnie jest już drugą kadencję prezydentem Starachowic (od wyborów w 2014r.) Teraz muszę przytoczyć twoje słowa" "Potrzeba tu jednak przedstawiciela władz nie takiego co trzyma portfel z pieniędzmi "przy dupie" ale rzutkiego, takiego co widzi świat trochę przez różowe okulary, który widzi przyszłość umie przewidywać". Czyżby prezydentowi Materkowi brakowało rzutkości, oglądania świata przez różowe okulary( tu bym się spierał), a może są jakieś inne problemy np. szkodliwość funkcjonowania tego typu obiektu na środowisko lub jeszcze jeszcze inne zagadki, że przez 6lat nie udało mu się zrealizować tak intratnej inwestycji, prawie na miarę biznesów w Emiratach Arabskich? Myślę, że wiele może nam wyjaśnić lektura artykułu zamieszczonego na stronie Instytutu Spraw Obywatelskich z dnia 15 lutego 2022r. "STARACHOWICE I REFERENDUM W SPRAWIE SPALARNI ODPADÓW" oraz wspaomniany już artykuł z portalu Informator Miejski Strachowice - Net "FAKTY I MITY SPALARNI ŚMIECI W STARACHOWICACH CZ.I". Omawiane artykuły łatwo można znaleźć w zasobach internetu, wystarczy tylko wpisać tytuły. Bardzo ciekawa lektura na niedzielne przedpołudnie. Uprzedzam, że momentami, aby się nie wku..... trzeba od początku mieć na oczach różowe okulary:)))
Podłączenie krematorium do sieci MEC oraz promowanie takiej formy pochówku też może przynieść wymierne korzyści w spółkach miejskich.
Dla odmiany, w ramach rewitalizacji Rynku, można by w końcu przestać go ciagle zmieniać.
W Starachowicach uznano widoczne , że lepiej śmieci zakopywać w ziemi, niech się martwią przyszłe pokolenia. Ale mnie martwią Ostrowczanie , którzy podzielają te błędna filozofię, nie interesują się nowoczesnymi rozwiązaniami stosowanymi w świecie, tkwią w stereotypach, że jak sie ich zakopie to problem będzie rozwiązany (po prostu jak śmieci nie widać to problemu nie ma). Otóż zapewniam wszystkich , że problem będzie, ponieważ śmieci jest co raz więcej, a miejsca do zakopywania co raz mniej.