Co się stało, że obecnie pracuje tam tylko kilkanaście osób? Gdy odchodziłem wszystko pracowało pełną parą. To już koniec?
Rzecz od dawna była do przewidzenia! ZWK, w skład której wchodzi WOM, w zamyśle decydentów z lat sześćdziesiątych XX wieku miała produkować części do produkcji silników okrętowych, linie wałów okrętowych, walce do hut, odkuwki toczone dla przemysłu zbrojeniowego, odkuwki dla przemysłu hutniczego i górniczego. Co zostało z tych dziedzin produkcji w Polsce? Przemysł okrętowy upadł wraz z Zakładami Hipolita Cegielskiego w Poznaniu produkującymi silniki okrętowe. Huty Sędzimira, Katowice i wiele innych praktycznie prowadzą produkcje śladowa w porównaniu do swoich zdolności. Przemysł maszynowy z przeznaczeniem dla przemysłów wydobywczych nie istnieje. Produkcja na potrzeby wojska jest tez w co raz gorszej kondycji. Co więc na WOM-ie można byłoby toczyć? I już mamy odpowiedź dlaczego WOM jest w stanie agonii.