Ha ha 06:59 słuszna uwaga. Wczoraj nawet - dla promocji - jeden z punktów festynowej rowerowej zabawy ustawiono na tym skwerze, mimo, że jest on usytuowany na obrzeżu.
Gościu 23:29 niestety dbałość o ochrone przyrody i zwierząt to zbędny balast.
Pan prezydent wczoraj był z roboczą wizytą w parku, wszystko było ok., krótki wywiadzik w RO, potem wybrał się na Rawke. Chwalił "frekwencje" na imprezie rowerowej, ze to niby goście na obcych rejestracjach też sa. Chyba miał na myśli te kilka wózków zaparkowanych obok muszli na (!!!) trawniku. Ale to raczej z ekipy organizacyjnej.
Odchody ptasie na ławkach. Chodnik, alejka z grysu czy cos podobnego porażka.
Po deszczu błoto, a gdy sucho kurz porażka
Jeżeli to są jakieś sinice trujące to nawet przebywanie blisko tego dziadostwa może doprowadzić do zatrucia
Coś temat wyraźnie przystopował. Czyżby się okazało, że winę za ten stan w parku ponosi jakiś szwagier lub inna kuzynka(czyli nie rodzina zgodnie z uchwałą PIS o nepotyzmie)jakiegoś Smerfa Ważniaka z PiSu?
Fakt, staw jest zaniedbany widok przy molo martwych ryb aż się serce kraje
Kto w końcu jest odpowiedzialny za utrzymanie porządku w parku i stawie, o którym mowa w tym wątku? Co taka cisza? Jakiś falstart, czy strategiczne milczenie? Taka afera i cisza? Sanepid wie, dlaczego doszło do takiej sytuacji? Jakieś skażenie, zaniedbanie? Tyle pytań bez odpowiedzi.
Tymczasem dziś w Radio Ostrowiec od rana nadają wokół wczorajszej mizernej imprezy rowerowej. Śmiech po pachy. Ludzi było tyle, ile w każda niedziele. Ale zaszczycił prezydent, no to ranga wzrasta.
Najlepiej wyszła firma Spartan radnego Strojnego, która dzielnie ochraniała. Co lub kogo?
Gosciu z 16:13 a sklep nocny przy placu zabaw na Ogrodach bedzie zlikwidowany bo na tym placu gorszy syf niz w parku jak piszecie.