Telefon do Poradni Alergologicznej w Starachowicach, ul. Hutnicza (obok Biedronki), dr Janusz Zakrzewski:41 274 66 11. Jeśli chcesz iść na wizytę w ramach ubezpieczenia potrzebujesz skierowania. Potem zadzwoń i umów się na wizytę na konkretny dzień i godzinę.Kup sobie zeszyt w kratkę, 32 kartkowy w którym zapisywane są zalecenia lekarza, terminy kolejnych wizyt. Jeśli chcesz iść na wizytę prywatną, to z tego co pamiętam przyjmował od 15 do 17 godz. oprócz środy , ale lepiej zadzwonić pod ten nr telefonu i się upewnić. Na wizytę prywatną nie trzeba się konkretnie umawić. Koszt wizyty 50 zł (przynajmniej tyle było w zeszłym roku).
A ja nie polecam!!! Wszystkim dzieciom daje tę samą dietę, na biurku ma mnóstwo skserowanych karteczek co można czego nie....i wszystkim daje to samo! Tyle że jednemu pomoże innemu nie-ruletka. Poza tym mało sympatyczny i wszechwiedzący.
zgadzam sie z kajka, jednemu pomoze drugiemu nie. tak bylo i jest w przypadku moich chlopcow.starszemu to pomoglo a teraz z drugim malcem mam problem bo nic te doustne szczepiionki mu nie pomagaja, katar go zalewa non stop a co najlepsze doktor nie przepisuje nic na katar tylko kaze leczyc sola fizjol.. w koncu wybralam sie z maluchem do laryngologa,gdyz ma juz straszne problemy z katarem,problemy z oddychaniem itp i mowie mu ze zakrzewski nas prowadzi..pan doktor na to:zakrzeski byl dobrym lekarzem 20 lat temu,medycyna sie zmienia,a jego metody leczenia nie.. ja sie z tym stwierdzeniem zgadzam w 100%.. zasugerowal wrecz kazal zmienic alergologa..
Zgadzam się w 100%.Alergolog do którego teraz chodzimy powiedział,żeby obserwować dziecko i jeśli po czymś go zsypie to odstawić na tydzień i podać w małej ilości na tym polega odczulanie a nie odstawienie wszystkiego co być może uczuli.Moje dziecko po każdej szczepionce było chore
To że ma mnóstwo identycznych karteczek to prawda i wręcza je każdemu kto przychodzi z niemowlakiem który ma alergię, ale wynika to z tego że u dziecka w takim wieku nie można wykryć który składni wywołuje alergię dlatego doktor zaleca pozbyć się z diety wszystkich alergenów aby pozbyć się objawów alergii a następnie wprowadza powoli produkty z listy obserwując jak dziecko je toleruje dla mnie lekarz jest rozsądny i profesjonalny odradza leczenie antybiotykami itp.
Dzień dobry, ja mam pytanie do Pani/Pana dotyczące lekarza. Czy mogłabym się jakoś z Panią/Panem skontaktować prywatnie?
Byłam dziś i wizyta kosztuje 80zł
Jestem troszkę w strachu bo już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć ja mam 27.09 to jest w piątek na 10;00 Jak zadzwoniłam do pana Dr. Zakrzewskiego był nie za bardzo miły ale akurat o to mi nie chodzi tylko żeby mi wyleczył dziecko bo tu to już nikt nie leczy ....
od jego specyfików i diety moje dziecko schudło 2 kg i wylądowało w centrum zdrowia dziecka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ODRADZAM !!!!!!!!!!
Ja jeżdże z moją córeczką od dwóch lat do niego i z pełną świadomością POLECAM. Od dwóch lat tylko raz brała abtybiotyk. Przed wizytą u Zakrzewskiego chorowała całymi miesiącami, non stop zastrzyki, antybiotyki. Skąd jakieś zarzuty ze nie daje leków na katar, mojej córci daje. Dzięki diecie jaką dostała stała się zupełnie innym dzieckiem. Znikneły jej cienie pod oczami, chetniej jadła zdrowe rzeczy. Ja po prostu zawdzięczam jemu zdrowie mojego dziecka. A zarzuty ze po każdej szczepionce dziecko choruje to jest normalne, każdy mądry wie ze szczepionkja to podawanie dziecku szczepów wirusów i barkerii wiec dzieko musi tak reagować. Ludzie zastanówcie sie co wy piszecie. Jeszcze raz POLECAM tego lekarza. Przekonajcie sie sami!!!!!!!!!!!!!!!
byłam ostatnio. nie polecam...zamiast zrobić mi testy na co mogę być uczulona to dał mi wydrukowana kartkę (pewnie jedna dla każdej osoby) z produktami jakich mam nie jeść plus do tego recepta z długa listą leków. pierwsza wizyta 80zl i na pewno ostatnia.
byłam u tego lekarza kilka lat temu... parę razy, sytuacja się po lekach poprawiła i alergia wyciszychła... ale niestety koszmar powrócił i ze spuszczona głową powróciłam do lekarza bo nie wiem gdzie szukać pomocy indziej. lekarz miejscowy zapisywał tylko xyzal przez dwa lata i to tyle a alergia nie mijała i było coraz gorzej. ktoś wtedy podesłał mi namiary na tego lekarza i spróbowałam a teraz znowu jeżdżę bo nie ma wyjścia... zaczęła brać torbę leków (na 3 miesiące).. oczywiście nie wszystkie na raz ale po koleji i już jest trochę poprawy... oczywiście nie od razu Rzym zbudowano... cierpliwości i pokory życzę wszystkim.. napewno jest mądrzejszy w postępowaniu z alergią ode mnie... ;)
Jako dziecko byłam u niego. Miałam kilka lat i pamiętam te kartkę z dietą, ale niestety niektorzy rodzice myślą, że lekarze to szamani i ulecza dziecko sama wizyta. Tak też było z moją mamą i diety nie było i koniec leczenia bo to wymaga poświęcenia. Dziś mam 35 lat i wróciłam do Pana doktora sama. Nie myślałam nawet za to alergia,ale po poltora miesięcznym potwornym bólu głowy, kilku nietrafnych podejrzeniach lekarzy, stracie pieniędzy na badania i dietach bez glutenu, laktozy i cukru to dieta Pana doktora jest dla mnie extra. Mogę jeść naprawdę dużo. A te kartki z taką samą dieta dla każdego to chyba logiczne ze dlatego że to najpopularniejsze alergeny. Z alergii się nie wyrasta i mimo że przez te blisko 30 lat się nie leczylam to nie znaczy że jej nie miałam. Teraz mam ostrą postać z wysiekami i obrzekami śluzówki nosa, gardla i objawach podobnych do zapalenia zatok. Przy obecnym stanie niedowierzam jeszcze ze tak może działać alergia. Polecam Pana doktora z czystym sercem i napiszę jak ze skutecznością leczenia za jakiś czas. Choć Pan doktor powiedział że pierwszy etap mojego leczenia ze szczepionkami co tydzień, dwa potrwa jakieś 5 lat. LECZCIE SWOJE DZIECI BO TO NIE PRZEJDZIE TYLKO SIĘ POGŁĘBI BEZ POMOCY DOBREGO LEKARZA I ODPOWIEDZIALNYCH RODZICÓW. Pozdrawiam. Pierwsza wizyta 80, kolejne 50 zl.