Co masz na mysli pytajac czy fakty czy fikcja ? Faktem jest,że stowarzyszenie jest,funkcjonuje,organizuje zbiórki żywnosci, ostatnio koncert w Perspektywach,że czlonkowie i wolontariusze nie pobieraja z tego tytulu zadnych wynagrodzen, poswiecaja swoj czas i energie na opieke(karmienie,sprzatanie,spacery). Nie wspomne o typowych dzialaniach OSPZ Animals takich jak interwencje bo np pies jest na metrowym lancuchu albo gdzie psy nie maja co jesc,sa zaniedbane, o sterylizacjach,szcepieniach itp Fikcja jedynie mozna nazwac wyobrazenie ludzi,że Animals powinien zgarnac z ulicy kazdego bezdomnego psa bo niby ma nieograniczone mozliwosci finansowe i nie tylko. Niestety ograniczenia sa. A za kazdego psa bezdomnego,glodnego,zle traktowanego odpowiadaja ludzie a nie Animals. Oni pomagaja,naprawiaja bledy tych ludzi.
Twój wpis gościu_happyme z 19:47 odzwierciedla społeczny punkt widzenia i rolę jaką Animals ma do spełnienia. Ja kilka razy interweniowałam i nigdy się nie zawiodłam, w odróżnieniu od instytucji samorządowych - postawa wyczekująca na zmęczenie obywatela lub inne np. losowe samorozwiązanie problemu.
Mam duży szacunek dla ludzi, którzy bezinteresownie!!! poświęcają swój czas i często pieniądze na dokarmianie we własnym zakresie i nie chodzą na tzw. celebrycką ściankę. Są najczęściej anonimowi. To bardzo szlachetne.
prawda najprawdziwsza !!!działają ,pomagają z pasją i bezinteresownie, ludzie bez końca oddani sprawie.Znam osobiście tych zapaleńców i czoła im chylę za to co robią.
Inne miasta mogą nam w tym względzie zazdrościć ;)
Ja uważam, że z tym Animalsem w Ostrowcu to tak na dwa razy . Różnie bywa.
Skuteczność interwencji uważam że jest niska.
UM jest odpowiedzialny za bezdomne psy, to z naszych podatkow m.in. maja obowiazek zajac się tymi psami, a i tak najczesciej ktos z Animalsow jedzie na interwencje i je lapie bo im szkoda zeby pies trafil do schroniska w ktorym pies nie wie co to spacer, glaskanie, zabawa. Moi znajomi sie udzielaja jak moga, w wolnym czasie jezdza na dyzury, rozne akcje chocby ostatnie zbiorki itp. Moze gdyby dostawali za kazdego psa 1800 zl tak jak to dostaje schronisko na Janiku, to by pewnie czesciej interweniowali bo by mieli za co owe psy umiescic w hotelu dla psow lub w ich azylu.
Wiem ze ostrowieccy Animalsi sa w porzadku i warto wlaczac sie do pomocy.
Trzeba wiedziec na czym ich pomoc polega,komus sie wydaje ze skutecznosc jest niska,szkoda ze nie rozumie ze animalsi nie moga zabierac kazdego psa bezdomnego bo nie prowadza schroniska.poprostu nie maja gdzie trzymac takich psow.Sa hoteliki dla psow i jedynie i to tymczasowo moga umiescic tam pieska ale za kazda dobe trzeba przeciez zaplacic.Dlatego trzeba im pomoc aby mogli dzialac,a dzialaja skutecznie.Dlatego tez warto wplacic 1% podatku,czy przeslac jakies pieniadze wpisujac cel na jaki chce sie przeznaczyc np.szczepienia,sterylizacje czy inna pomoc weterynaryjna.Pozdrawiam wszystkich dobrych,wrazliwych i szlachetnych ludzi.
Oto cele Animalsów:
Celami Stowarzyszenia są:
1. Działanie na rzecz humanitarnego traktowania zwierząt, poszanowania ich, objęcia ochroną i otoczenia opieką.
2. Przeciwdziałanie wszelkim formom stosowania okrucieństwa wobec zwierząt.
3. Kształtowanie właściwego stosunku do zwierząt.
4. Krzewienie wśród społeczeństwa idei ochrony środowiska przyrodniczego,a zwłaszcza świata zwierząt.
Na to wszystko potrzebne są pieniądze!!! Zanim ktoś bezmyślnie napiszę coś na temat tego stowarzyszenia, to proszę przyjść, zobaczyć co i jak jest robione, a dopiero potem oceniać.
Założyciel/lka wątku pyta o opinię więc chyba panuje jeszcze coś takiego jak wolność słowa na tym forum?
Czy już nie?
Każdego zakrzyczycie?
z tego co wczoraj przeczytałam w tym roku nie można przekazac animalsom 1% podatku. szkoda
Ja myślę, że jak na warunki, jakie mają Animals i na ilość bezdomnych zwierząt w Ostrowcu i okolicach, to ich skuteczność jest bardzo wysoka. Najłatwiej oceniać, jak się samemu nic nie robi.
Można się skontaktować z Animalsami i umówić na wolontariat - karmienie, wyprowadzanie, wizyty u weterynarza, kiedy jest konieczność itp.
Dokładnie , najlepsze co mogło to miasto spotkać .Grupa ludzi bezinteresownie pomagająca zwierzętom , sam nie raz staram się wspierać tych ludzi , nie są w stanie pomóc wszystkim psom niestety mają pewne ograniczenia trzeba to zrozumieć !
Szkoda jednak że nie można w tym roku przekazać tego 1 % bo bardzo na to liczyłam .
Niedawno podczas zbiorki karmy w Tesco animalsi rozdawali ulotki o wplacie 1%.Wiec chyba mozna wplacac.trzeba sie upewnic u zrodla.
Nie można, dali info na fb, że spóźnili się ze złożeniem jakichś dokumentów i wskazali dwie organizacje (pomagające zwierzętom), na które można przekazać swój 1%.
Jak ktos chce pomoc to moze wplacic na konto animals,zaznaczajac na jaki cel maja byc przeznaczone pieniadze np. szczepienia,sterylizacje, budy,leczenie.Zapewne zwlaszcza na te cele pieniadze najbardziej potrzebne bo karme maja z organizowanych zbiorek.