A Ty dokarmiasz? Jak Cię ten żal ściska?
przy rozliczeniu podatku chcę oddać 1% na zwierzęta czy Animalsi mogą dać namiary na najbliższe schronisko lub jakąś taką organizacje, może z jakąś współpracujecie to proszę o dane i nr KRS
Również szukałam, ale chyba dopiero KRS będzie, załatwiają jeszcze pewne sprawy
http://animals.ostrowiecnr1.pl/index.php?typ=tresc&id=pomoc
na dole pisze "Po uzyskaniu numeru KRS uruchomiony zostanie oficjalny rachunek bankowy Ostrowieckiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt ANIMALS".
17:33 kocham zwierzaczki i nie mogę patrzeć na ich krzywdę dlatego ten 1% tylko i wyłącznie pójdzie na ich cel-nie ma innej opcji! Pani Aniu, Panie Arturze proszę o namiary z nr KRS najbliższych takich organizacji
Jest bardzo dobrze prosperujące stowarzyszenie dla zwierzaków z Jędrzejowa - działają tam dosłownie 3 osoby, mimo to są w trakcie budowania schroniska!
Bardzo proszę o przekazanie 1% dla nich.
http://www.obrona-zwierzat.pl/jak-nam-pomoc.html
na stronie wszystkie informacje
ja im przekaże swój 1% :)
Czyli nawet 3 osoby mogą coś takiego zorganizować. Muszą być to tylko odpowiednie osoby, a nie grupa "A-A-A", może i z dobrymi chęciami, ale bez ... predyspozycji. To zadanie ich chyba przerasta. Nie umieją samemu zrobić coś pożytecznego, ani nawet zjednać sobie na dłuższy czas oddanych wolontariuszy. Szkoda, bo pomoc tym zwierzętom jest bardzo potrzebna.
Polecam przekazanie 1% dla Jędrzejowa - sama pomagam im jak mogę - Wiecznie biadoląca czy jak to tam było - Agata.
Ewentualnie przypominam że w Ostrowcu działa od lat również oddział TOZ - na nich można przekazać 1% - tylko trzeba dopisać że dla koła w Ostrowcu.
Jeszcze zapomnieliście wspomnieć że Agata (czyli ja sic!)handluje psami i wywozi je nie wiadomo gdzie, a Artur razem z osiłkami w wielkim kotle wytapia smalec z tych starych, podtuczonych. Pozdrowienia dla klepiących bez celu w klawiaturę, nic nie robiących podłych robaków.
Jutro "zarząd" zaczyna dzień o 4:30 transportem psiaków. Dziś kolejny pies będący pod opieką OSPZ znalazł dom, jutro kolejne dwa.
Nie wiem co za "osoba" tak się mądruje,ale cieszę się że już w Animalsie jej nie ma. Mądrować się każdy potrafi, zrobić coś od siebie nie. Najłatwiej zjawić się gdzieś ,narobić zamieszania i uciekając patrzyć co się stanie. Miłość do zwierząt wymalowana sraniem w niezbudowane gniazdo. Gratuluję! I informuję, że może i kilkanaście osób zrezygnowało, ale moim osobistym zdaniem to byli Ci ,którzy nie mieli dość zapału ani sił. Nagle okazało się że pieski to nie zabawka, że nie wystarczy pogłaskać. Trzeba się utaplać , nie raz zmarznąć, wstawać o różnych dziwnych porach i sprzątać kupy. A do tego dopłacić a nie zarobić! Mam nadzieję ,że Ci co nadal są w Animalsie i wieści podobnym osobom jak powyżej udostępniają dadzą sobie spokój i może razem z tą twórczą osobą założą swoją organizację? Skoro Jędrzejów działa w 3 osoby, nie mam nic do nich bo jestem w kontakcie i podziwiam ich pracę, wy też możecie, pozdrawiam serdecznie.
Zabawne jest to porównywanie OSPZ do SOZ Jędrzejów, to że zarząd AAA tyle czasu nie jest w stanie zorganizować wpisu do KRS, cytat ze strony SOZ :
"Stowarzyszenie Obrona Zwierząt powstało na zebraniu założycielskim w dniu 27 lipca 2007 r.
16 listopada 2007 r. zostało wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego, uzyskując tym samym osobowość prawną."
Jak widać nawet temu wychwalanemu wyżej stowarzyszeniu nie udało się przyśpieszyć machiny biurokracji :) Z całym szacunkiem do ich działalności i z pełnym podziwem, części rzeczy przeskoczyć się nie da. Zanim ocenisz Parszywy Robaku Bez Tożsamości podszywający się pod Annę D. zorientuj się odnośnie faktów i daj nam w swej wielkiej wspaniałomyślności choć tyle czasu na rejestrację co miał SOZ :)
Odnośnie oceny działania zarządu OSPZ zgłaszam oficjalnie tu na forum (oraz na najbliższym spotkaniu) chęć przekazania mojego stanowiska (o które nota bene wcale nie zabiegałam i niest mi do niczego nie potrzebne) osobie która tak wymądrza się tu na forum. Z chęcią ja zasiądę w Loży Szyderców aby ocenić Twoje zmagania i ich efekty.
A wiec anna d., dziękuje ze sie za mnie podszywasz, ale jakoś Ci się to nie udaje. Jestem tylko ciekawa co Ty zrobiłaś dla biednych psiaków??
Jeśli, aż tak nie podoba Ci się zarząd, ja również chętnie oddam to stanowisko, proszę przyjdź 2 marca na zebranie i nie ma problemu, specjalnie będę czekała na Ciebie.
Agata! Spac! :)
gnido dworska podająca się za Anię D. Jesli w przyszłości będziesz pisała jako Ania to po pierwsze: nie zwracaj się bezpośrednio do .... Ania :) bo to taka profesjonalna wtopa wiesz... Po drugie - ukrywaj skrzętnie swoje IP. To na wstępie.
Posłuchaj no. Jutro rano dziewczyny dzwonią do Ciebie. Wstajesz o 4! Wpierniczasz kawałek chleba, który Bóg w swej łaskawości tobie dał, popijasz wodą. A potrem brykadsz na dół. Anka i Agata czekają. W aucie psy. Musisz im pomóc. Nie wyrobia - jedna za kółkiem, druga tałatajstwo wiezione do tymczasowego schronu ma w swej pieczy. Pojedziecie tam, (ok 2h) zostawicie psy, po drodze wysprzątacie zarzygany i zasikany samochód. Możecie w przerwie sobie zajarac.... ostatecznie. Ale nie polecam.
A potem wrócicie do Ostr i pojedziecie nakarmić psy w AAA :) Swoją drogą piękna nazwa własna :) Jak juz będzie 14, możesz wrócić do domu i się wykąpać. Ale szybko, bo potem zaraz zzadzwoni do ciebie ktoś z polecenie urzędu miasta, żebyś zabrała od jakiejś paniusi psa, którty jej się znudził. A'1 I jeszcze trzeba uprać szmaty, na które sikają szczenięta1 To spoko, pomogę ci kupić 20 kg proszku na allegro. Ale ty płacisz!!! Bo miasto nie da ci złotówki!
A i weź dorzuć w końcu te brakujące kilka stów do KRS....
wówczas wreszcie będzie można założyć KRS i pochwalić się nim takim jak ty!
ops
AAA - jesteście odwazni, szlachetni o wielcy!
trzymajcie sie!!!
Dzień dobry Kocjusz ;)
Miłego dnia - ja niestety nie pospałam, bo miałam bezdomne szczenie u siebie - to samo dla których podobno nie mam kuźwa czasu. Żałosne robaki same nie wiedzą jak bardzo się błaźnią wypisując te brednie.
Ale jakoś "pojedziemy" ;)
Nie ma sensu dyskusja z malkontentami, którzy 'zawsze wiedzą lepiej'.Głupiemu, podłemu człowiekowi nie wytłumaczy się, że intencje ludzi pomagających zwierzętom są jak najszczersze choć koncepcje pomocy nawet w samym środowisku są różne.Róbmy swoje.
Szanowna Pani !
Nie wiem kim Pani jest, ale brak wiedzy na temat działań O.S.P.Z. "ANIMALS" w pani przypadku jest kwitnący, tak samo jak kwitnie w Pani chęć bezzasadnej krytyki naszych działań .
Cóż, widać jak w przysłowiu : " jak się chce psa uderzyć , to i kij się znajdzie " , widać nas też to dotyczy - obrywamy tym samym kijem.
Ze swojej strony, życzę Pani :
- odwagi do podpisania się zarejestrowanym loginem(nie podszywania się pod osobę od nas)
- odwagi rzucenia nam wyżej napisanych oszczerstw w oczy- prywatnie ( możemy to zorganizować) lub publicznie - na zebraniu.
- i zdrowego rozsądku ( bo tego widać Pani najbardziej brakuje).
Wiem ,że są to "pobożne życzenia" i nigdy się one nie spełnią
(na głupotę leku jeszcze nie wynaleziono) - cóż nadzieja dla Pani w tym , że kiedyś takowy lek wynajdą.
Pragnę dodać jeszcze od siebie, że pisząc takie bzdury i pomówienia, jakimi nas Pani raczyła uraczyć , nigdy nie skalała sobie Pani wypielęgnowanych rączek , sprzątaniem po psach , nie wie Pani jak "pachnie" bezdomny pies , którego trzeba doprowadzić do stanu pachnącego , przed adopcją ,nie wie Pani jak wygląda całodobowa opieka nad chorym psem (ukłon wobec pielęgniarek oddziałów OIOM);
Cóż, potrafi Pani tylko "obsługiwać" klawiaturę, tworząc wyssane z palca bzdury .
Więcej czasu nie poświęcę na odpisywanie Pani postom ( i tak za dużo go dla Pani straciłem, a czworonożni podopieczni czekają).
Życzę jeszcze zdrowia ( psychicznego ) !
tu znajdzie Pani pomoc dla siebie :
http://szukaj.sluzbazdrowia.pl/Psychiatria/Ostrowiec-swietokrzyski/D30,W26,M2324,20,1.html