Zasady katolickie maja to do siebie ,że sie zmieniaja ,tym bardziej dziwi mnie fanatyzm niektórych ludzi w tej sferze .Do dziś pamietam ,jak dostawałam ścierą podczas szykowania wigilii od babci za podjadanie -dziś jesć mozna wszystko zgodnie z nauka wiary .Kler juz dopuścił stosowanie prezerwatyw jako środka zabezpieczającego przed chorobami przenoszonymi drogą płciowa -to tylko kwestia czasu kiedy dadza zielone światło dla antykoncepcji ,jesli tylko będzie mógł na tym zarobić .hormony tez są lekarstwem ,dla mnie napewno .Do Marcii,tiny i innych stosujących się do nauk kościoła -Ponoc Bóg dał nam wolna wolę ,więc uszanujcie prawo innych do decydowania o sobie w końcu zyjemy w kraju świeckim .
Gościu 17:41 NPR niekoniecznie musi być związane z naukami Kościoła. Stosują ją też ludzie, którzy z religią są na bakier. Takie szufladkowanie jest więc niedorzeczne. Poza tym, nikt nikomu nie broni stosowania innych metod. Każdy robi to, co uważa. My tylko piszemy o faktach, a te są takie że wszelka ingerencja w zdrowy organizm jest szkodliwa. Nie można pisać że tak nie jest bo byłoby to nieprawdą. Pozwólmy tym, którzy mają jeszcze niewielką wiedzę na ten temat poznać za i przeciw każdej metody. Przecież o wiele łatwiej byłoby napisać tak: biorę tabletki, gdyż tak mi jest wygodniej. Wiem, że kiedyś odbije się to na moim zdrowiu ale póki co nie dbam o to bo jestem piękna i młoda. Żyje się raz. Prawda?
moja siostra cioteczna stosowała naturalne metody maja 5 dzieci przy piatej ciazy płakała jaka była głupia...bo miała już dosc obolałych piersi krocza nieprzespanych nocy dodam ze maz jej nie pomagał bo tyra na te gromadke dzien i noc żeby to jakos utrzymac..obecnie zmieniła wiare bo łyka to co ja..nie tzesie sie już ze strachu przed kolejna ciaza doda ze lekaż zalecił zbastowac
Widocznie źle stosowała. Jeśli nie potrafi się czegoś stosować to zawsze będzie źle. Bez względu na to, czy łyka się tabletki czy inne świństwa. My, stosując naturalne metody od bardzo wielu lat mamy tylko jedno dziecko więc da się, jeśli się potrafi.
Znam ludzi ,którzy kochaja sie często ,nie zabezpieczaja się bo pragna dziecka a dzieci nie maja więc to żaden argument .
Jeżeli ta twoja siostra jest taka bystra jak ty , to się nie dziwię , może nawet nie zauważyła i sąsiadka jej podrzuciła ze 2 dzieci , albo w kapuście znalazła.
po pierwsze żyjemy w kraju katolickim, a po drugie - racja - Bóg dał każdemu wolną wolę, ale też kazał napominać bliźniego gdy ten chce zrobić coś złego, a po trzecie - racja - każdy kiedyś przed Bogiem odpowie, a po czwarte - Kościół nie dopuścił stosowania prezerwatywy - proszę lepiej zapoznać się z prawdziwym nauczaniem odnośnie prewzerwatywy i ewentualnej wypowiedzi Benedykta XVI w tej kwestii - każdy słyszy co che usłyszeć :) pozdrawiam:)
matko jedyna dziewczyno zyjemy w panstwie swieckim gdzie dominujaca religia jest katolicyzm. Nie rob z Polski kraju wyznaniowego.
Marcio -żyjemy w kraju świeckim gdzie ponoc w statystykach 95%społeczęństwa to katolicy a to różnica .Każdy ma swoje sumienie i swoją odrębnośc cielesną i tobie ani nikomu innemu nic do decydowania czy to co robi w ramach obowiązującego prawa świeckiego jest dobre czy złe a o prezerwatywach watykańskich poczytaj bo otym głośno było jeszcze za czasów JPII.Każdy czyta to co chce czytać ....równiez pozdrawiam .
Marcia a powiedz mi czy jesli beda ze soba po slubie, to masz gwarancje ze to juz na stałe? Glupie gadanie. W ogóle glupotą jest metoda naturalna. Przy tej metodzie byle jakie przeziebienie i juz caly cykl jest zaburzony. Piep...nie glupot.W dzisiejszych czasach, przy takiej nauce antykoncepcja hormonalna wcale nie jest szkodliwa. Ja wiem ze na ulotkach pisze....., ale na wszystkich ulotkach pisze. Nawet na tych z witaminami. Nie utyłam, nie mam zadnych innych dolegliwosci, a skutkiem dodatnim oprócz antykoncepcji jest to ,ze regularnie odwiedzam ginekologa.
zgadzam sie z gosc 16;17 po co komplikowac sobie życie jesli antykoncepcja jest po to by z niej korzystac zreszta niewyobrazam sobie obserwacji samej siebie bo poprostu nie mam na to czasu praca do m szkoła zakupy dzieci itd i gdzie tu czas na obserwacje?Biore tabletki i nic mi nie dolega czuje sie świetnie i nie sieje co miesiac paniki czy jestem czy nie w ciazy nawet na masciach i ziołach sa skutki uboczne ale jakby wierzyc we wszystko to co tam pisza to po co wogóle sie leczyc na cokolwiek
Do gosc 15;37 nie nabijaj sie z ludzi wyszło kobicinie jak wyszło dobrze że w pore zmadrzała
ni uważam żeby NPR był komplikowaniem sobie życia - wpros przeciwnie - pozwala człowiekowi w pełni się rozwijać, ja przy pracy, 4 dzieci, codziennym zabieganiu znajduje czas na obserwacje i nigdy nie siałam jeszcze paniki co do bycia w stanie błogosławionym, ponieważ zawsze jestem pewna swoich obserwacji, nawet podczas przeziębienia ;)
leki, maści zioła NIE RÓWNA SIĘ antykoncpcja!!!
4 dzieci....i wszystko jasne. Oczywiście zaraz napiszesz, że wszystkie planowane. I akurat wszyscy w to uwierzą :) Ciekawe ile jeszcze takich planowanych dzieci będziecie mieć? Po prostu NPR jest to metoda planowania rodziny czyt. rodzenia kolejnych dzieci. To jest dla par, dla których kolejna ciąża nie stanowi żadnego problemu. Równie dobrze można iść na żywioł i kochać się zupełnie bez zabezpieczeń z założeniem, że przyjmę co Bóg da. Nie wiem ile masz lat ale podejrzewam, że wtedy miałabyś tyle samo potomstwa. Odliczając czas 4 ciąż i kolejnych karmień okresy płodności nie były takie znów długie.
Bardzo mądrze napisane. Całe te naturalne metody to kościelna ściema. Jak ma 4 dzieci to widać jaka to skuteczność.
Gościu 18:27 a nie pomyślałeś że ta czwórka była planowana? Dziwny z Ciebie człowiek. Tak na pocieszenie powiem Ci, że my też stosujemy NPR i mamy tylko jedno dziecko. Po prostu. To świetna i skuteczna metoda, choć ma swoje ograniczenia(ale która ich nie ma?)
No przecież napisałam, że zaraz będzie oburzenie , że planowana :) Żadna fanatyczka NPR nie przyzna się, że cudowna naturalna metoda zawiodła albo że pomyliła się w interpretacji objawów. Dzieci stosujących tę metodę oczywiście ZAWSZE są planowane.
Po prostu NPR jest dla ludzi dla których jedno dziecko mniej czy więcej nie robi różnicy.
