Czy mógłyś foliarzu podpisywać swoje bzdurne posty również na ich początku? Dzięki temu osoby niezainteresowane Twoją "twórczością" nie będą musiały tego czytać, bo czasem trzeba nawet przeczytać ze trzy zdania, żeby się kapnąć, że to Twój post.
Dzięki temu wszyscy byliby zadowoleni. Ty byś wyrobił swój dzienny limit postów, osoby zainteresowane by Ciebie czytały, a inni nie musieliby marnować swojego czasu na ich czytanie.
Napisałem przecież za siebie. Gdybym na początku widział Foliarz, to bym takiego postu nawet nie czytał. I nie jestem kmiotkiem, ale kimś, kto nie ma ochoty czytać bzdur i teorii spiskowych. Zainteresowani niech czytają po kilka razy.
A ja trochę obronie foliarza. Czasem warto przeczytać teorie spiskowe i samemu wyrobić sobie pogląd. Fakt, zawsze sie podpisuje i jak masz do niego awersję, to nie czytaj i będziesz zdrowszy.
Zawszę mozesz poprosić admina by mozna było wpisać opcję, brak wyświetlania danego forumowicza.
Nie ma chyba takiej opcji, żeby wyłączyć wyświetlanie.
Foliarz się owszem podpisuje. Czasem jednak zaczynasz czytać długi post i nie widzisz podpisu. Dopiero po trzech zdaniach można się kapnąć, że to on.
Problem Foliarza jest jeden - nawet gdyby miał rację w jednym przypadku na sto, to i tak jego wiarygodność jest dla mnie zerowa. I zwyczajnie nie chce mi się czytać jego postów.
Gdyby chociaż miał coś do powiedzenia od siebie, a nie niemalże wyłącznie manipulowanie wklejkami.
@DEJ
Tak dla zasady:) On się podpisuje foliarz a Ty z gościa, więc jak dla Ciebie problem przewinąć i zobaczyć kto przekleił, jak tak bardzo Cie drazni, to po zdaniu powinienes sie poznać, ze to jego sprawka.
Foliarz, bądz kolegą i zrób mu ta przyjemność i anansuj się na początku postu :)
Trzeba dbac o zdrowie innych.
Foliarz wkleja propagandę swoich czerwonych mocodawców. Jak Gebels 1000 razy powiedziane klamstwo staje się prawdą.