To już jest koniec ,nie ma już nic. Jesteśmy wolni , możemy iść.
Miał być kolejny piknik gala pato celebrytów a tu okazało się, że włodarz nie ma o niczym pojęcia. To już nie jest śmieszne. Kto tym miastem rządził i rządzi.......
03:45 - to przygotuj się na długie rzyganie. Już niedługo:)
Miasto w rozkwicie pikników. Grudzień to było apogeum lansu
Postkomuna w Ostrowcu po 1989 roku pracowała mozolnie nad tym, aby w mieście zostali prości ludzie, którym wystarczą pikniki i obecność na nich przedstawicieli resortowych kolejnych pokoleń.