O tej aptece nic nie wiem, ale za to mógłbym podzielić się opinią na temat pewnego szrotu i jego obsługi...
Uważam, że nowa farmacja to najtańsza apteka w mieście, jeszcze tania jest na rosochach u pachniakowej
byłam w tej aptece nie raz, i stwierdziłam że dziś po raz ostatni, FAKTYCZNIE obsługa to MASAKRA, przysłowiowe "ani me ani be" do klienta, za każdą moją wizytą w tej aptece personel zalicza wpadkę, co zniechęciło mnie ostatecznie do korzystania, ponadto domyślałam że nie mogę być pierwszą zawiedzioną i postanowiłam znaleźć forum niezadowolonych, i jak się okazuje jest!, nie tylko mnie szlag trafia !!!. A oto zestaw wpadek, zamówiłam lek bardzo drogi, nierefundowany, przyszedł, ale pani z żarcikiem stwierdziła że niechcący akurat sprzedała bo ktoś pytał....no cóż wylałam trochę paliwa, co tam..za każdym razem stoję w tej aptece taki dłuuugo, każdy staje sobie gdzie chce, personel zamieścił informację że obowiązuje jedna kolejka lecz informacji tej nie widać i panuje chaos. Raz miałam receptę wypełnioną na maszynie, Pani mnie poinformowała że nie mogą przyjmować recept pisanych na maszynie..a czy ja tu przypadkiem nie czytam że złe konowały niewyraźnie piszą? a jak piszą na maszynie to też jest kiepsko, hm...poinformowałam o tym lekarza który takowe recepty mi wystawia, Pani doktor ( bardzo mądry i spokojny człowiek) bardzo się wkurzyła, nawet zadzwoniła do przedstawiciela NFZ, gdzie zapewniono ją że nie ma najmniejszego problemu z przyjmowaniem recept pisanych maszynowo. Wykupuję leki na różowej recepcie z literką "p" raz pani zawołała ode mnie dowód osobisty, następnym razem nie, ale następnym razem gdy odbierałam lek szepnęła farmaceucie który mnie obsługiwał żeby sprawdził mój dowód....tylko na jakiej podstawie miał go zweryfikować, skoro gdy zamawiałam lek sama o ten dowód nie poprosiła....itd...itp...Szanowi Państwo jak żyje nigdy nie spotkałam się z takim brakiem kompetencji, profesjonalizmu, zaangażowania....i z tak ślamazarną obsługą....Na pewno są równie tanie apteki w mieście, ja stwierdziłam: wolę zapłacić więcej jak mam się wkurzać i patrzeć na te laski które są w stanie przedłużać obsługę jednego klienta w nieskończoność nie utrzymując z nim kontaktu żadnego. Może moj post wzruszy obsługę tejże apteki, bo wielu moich znajomych robiło tam zakupy lecz już tego nie robią, podobnie jak ja nie wytrzymali kolejnych wpadek personelu.
Robiąc zakupy w " Nowej Farmacji ",proszę mieć na uwadze swoje zdrowie,a nawet zagrożenie życia. Zatrudniony tam personel jest po tak zwanej selekcji negatywnej w innych aptekach.90 % personelu nie zaliczyło stażu,wymaganego do pracy w aptece.Kto chce niech ryzykuje,życzę powodzenia.Tyjko póżniej proszę nie mówić ,że się nie wiedziało!!!.
..ja tez byłam i naprawde było ok, ale tak to jest ciekawe czy wy kochani w pracy tacy jestescie oddani i mili?;)
a gdzie jest ta apteka?
WŁAŚCICIELU APTEKI NOWA FARMACJA!!!!!!!!
DAJ NAM JUZ SPOKÓJ SWOIMI REKLAMOWYMI WPISAMI NA TYM FORUM!!!!!!! JEŻELI NIE STAĆ CIĘ NA PŁTNĄ REKLAMĘ TO NIE STAĆ CIE NA PROWADZENIE BIZNESU I WRACAJ TAM SKAD PRZYSZEDŁES!!!!!!!!!!!!.
ja zaopatruję się w leki w rynku koło orbisu,kupowałam leki w nowej farmacji i stwierdziłam jak co niektóży że personel jest jednak z odrzutu brak kwalifikacji i ani be ani me dzien dobry i dowidzenia, może jest i tania ale 70% leków są w podobnej cenie w rynku,przecież każda apteka ma jakieś promocje