Co by nie zrobił to jest dla was anonimowych bohaterów źle i zawsze będzie źle jedyne co wam zostało to jeszcze przez chwilę popłakać na forum bo zaraz skończy się finansowanie i gruby zawinie interes. I gdzie będziecie lamentować ujawnicie się ? Na fb oficjalnie nie ?! Bo jesteście mocno jako anonimowe słabe osóbki i tyle
Anonimowość na Forum to akurat betka, ale kamuflaż w polityce, to dla przyszłości państwa jest problem.
Byle do wiosny. Na wiosnę będą wybory do samorządu i prezydenckie a wtedy mieszkańcy Ostrowca wypowiedzą się czy nadal chcą, aby w Ostrowcu rządziła ekipa, na czele, której stoi człowiek z zarzutami korupcyjnymi, a Spółki miejskie takie jak MEC, dobijają mieszkańców najwyższymi cenami ciepła w województwie.
Gdzie mam się z tym człowiekiem spotkać. Na ubitej ziemi?
Nie jestem z Ostrowca. Bywam tu prz każdej. Kto to jest ten Aron?
Miało być przejazdem. Ale pytanie aktualne. Kto to jest ten Aron? To jakiś lokalny przedsiębiorca?
Zerknij na banner. Wszystkiego się domyślisz.
No szkoda że będzie latał i sciagał bo wy tak chcecie. Już są brzydkie zużyte to na wiosnę zdejmie.
Prawdziwy celebryta nie ma jak się pracuje w spółce miejskiej dobra posada dobra kasa i się lata z reklamówkami po miescie
Wiecie co powinien zrobić Pan Aron napluć wam w twarz albo nalać na te ryje które go krytykują bo tyle umiecie
A ciekawe co w tych reklamówkach długopis z jego autografem kalendarz 12 kart i 12 jego fotografii
Wystarczy że Pan Aron ma gest i wspomaga potrzebujących ludzi a gdzie prawa strona ? Zabolało kogo ? Chyba prawa stronę że jak zwykle cicho o nich i nawet palcem nie ruszą aby pomóc tak jak ludzie z Tak dla Samorządu
07:40, podnóżku, dokończ swoją wypowiedź i podziel się informacją, z jakich funduszy te paczki zostały przygotowane .Z jego prywatnych zasobów czy jednak nie, no i uchyl rąbka tajemnicy o tych tajemniczych elfach. No bo chyba wiesz, że człowiek empatyczny, o naprawdę dobrym sercu, takie akcje organizuje anonimowo a nie robi show za cudze pieniądze, praktycznie w przededniu wyborów w których sam startuje. Bo to się nazywa trochę inaczej i nie można tego nazwać słowem parlamentarnym, a bliżej mu do określenia najstarszego zawodu świata.
