Bartłomiej Sienkiewicz lider listy Koalicji Obywatelskiej w województwie świętokrzyskim i były minister MSW i koordynator służb specjalnych w rządzie Tuska zaszczyci swoją obecnością mieszkańców Ostrowca na targowisku miejskim w godz. 8.30-10.00.
Pan Sienkiewicz jest autorem najbardziej trafnej oceny stanu państwa w czasach rządów PO/PSL z jego udziałem. W krótkich słowach wypowiedzianych na jednej z wielu kolacji w słynnej restauracji " Sowa i Przyjaciele" kiedy to wyznał iż "państwo polskie praktycznie nie istnieje.
Pan minister Sienkiewicz jest również autorem pomysłu spalenia budki pod ambasadą Rosji w Święto Niepodległości 2013 roku, o czym dowiedzieliśmy się również ze słynnych rozmów polityków nagranych u Sowy. W tym przypadku była to kolacja ówczesnego szefa CBA Wojtunika i superminister Infrastruktury i Rozwoju Regionalnego Bieńkowskiej.
Dla przypomnienia linki do rozmów w następnym poście.
https://wpolityce.pl/polityka/200856-o-czym-rozmawiaja-elitychj-dupa-i-kamieni-kupa-i-dywagacje-o-dlugosci-przyrodzenia
Przywitajmy go stosownie
Tylko budki biletera nie palcie:))
pis +po = jedno zło, lewakom mówimy nara
Żałośni jesteście wyznawcy kaczego plemienia.
Nie dorastacie Panu Sienkiewiczowi do pięt.
Ha ha ha. Dobre, naprawdę dobre 22:08. Ten facet nie ma tu czego szukać.
Przyzwyczajeni jesteśmy do fałszu opozycji, ale Pan Sienkiewicz startujący popisał się tym razem nie tylko fałszem, ale nawet dowcipem roku.
Otóż w jednym z wywiadów telewizyjnych Bartłomiej Sienkiewicz przyznaje się do błędu.
Mówi: "Przepraszam, że nie zdążyliśmy z 500 plus"
- 500 plus to jest rzecz, której my nie zdążyliśmy zrobić. Żałuję tego. Przepraszam, że tak późno powiedział Bartłomiej Sienkiewicz w programie WP #Newsroom.
No po prostu robienie idiotów z wyborców trwa non stop.
Jak można czegoś nie zdążyć zrobić skoro w ogóle nie planowało się tego. Ba, nawet program wyborczy PIS był ostro torpedowany, krytykowany, wyśmiewany jest do tej pory przez opozycję, szczególnie Platformę Obywatelską, Nowoczesną.
Nie kto inny jak sam premier Tusk w Zakopanem na przedwyborczym spotkaniu w 2015 pytał "Gdzie są te zakopane miliardy? Jeśli ktoś wie, niech powie".
Drugim był "wybitny" ekonomista minister Wincent Rostowski, który wypowiedział słynne słowa: - Na obietnice, które składa PiS, piniędzy nie ma i nie będzie ich w ciągu czterech następnych lat.
A teraz brną dalej w kłamstwo tylko odwracając kota ogonem. To jest brak szacunku dla intelektu Wyborcy. A my pamiętamy!
Henrykowi Sienkiewiczowi owszem, ale tej kanalii na pewno nie.
22:06, w gwarze tusknietego już się wypowiedziales, a po polsku dasz radę?
Słowo na h w tym kontekście zapisujemy "ch "...., reszta się zgadza pod względem ortograficznym. Każdy powinien przynieść na spotkanie z panem B. Sienkiewiczem po kamieniu i usypać dla tego pana stosowny kamienny kopczyk. Ja osobiście nie idę, nie słucham, nie oglądam wymienionego.
Znakomity pomysł gościu 22:48;)
Tłoku nie było. Ludzie w większości nie chcieli przyjmować ulotek, inni z daleka omijali.
Oj naiwny z ciebie troll, naiwny