Ja zawsze pytac Czy moge didactic.
Teraz jest zima I nie bede przymierzac
w sklepie bi Za duzo rozbieranua.
Biore do domu,jak pasuje to biore
A jak nie to oddaje ! Tak jest
bylo I bedzie!
Niektóre sklepy przewidują taką możliwość, jednak nie jest to ich obowiązkiem prawnym. Konsument nie może zwrócić towaru tylko z tego względu, że mu się nie spodobał. Prawo do reklamacji przysługuje klientowi wtedy, gdy produkt jest niezgodny z umową i był taki w chwili wydania go kupującemu.
Zapraszam lektury prawa bądź wizyty w UOKIK
To teraz podziękuj tym co tak zmienili prawo, że nie ma możliwości oddania towaru.
Tylko dobra wola sprzedającego.
Pewnie że i tak.Pochodzisz sobie te ok.90 dni i pójdziesz po następny ciuch a ten zwrócisz,bo już pochodziłaś/eś w nim i tak co ok.90 dni.Fajnie to wymyśliłaś/eś nawet.Za niewielką kwotę co rusz chodzić w nowym ciuchu.Sami sobie otwórzcie butiki czy inne sklepy z ciuchami i przyjmujcie zwroty od takich co "nie widziały gały co brały".Ja nie mam sklepu żadnego ale nie popieram takich zwrotów,"ba za drogo kupiłam a tam jest sporo taniej"albo bo"bo jak kupowałam to mi się podobało a wzięłam do domu i mi się odpodobało.
Wszystko by chciała zwracać to tak jak by baba poszła do knajpy,nażarła się a potem by chciała zwracać.
w 90 dni to nawet najładniejszy ciuch się znudzi i nie ma co trzymać, tylko zwracam i kupuje nowy.