Wczoraj mój pies złapał kleszcza. Zauważyłam go po około 10 godzinach i usunęłam. Niestety chyba zgniotłam mu tułów pozbywając się go.
Czy któryś weterynarz wykonuje badania na babeszjozę i z jakim kosztem się to wiąże? Z góry dziękuję.
PS. Dodam, że pies jest chroniony preparatem na kleszcze A......x To dla tych, którzy także stosują to na swoich psach. Gwarancji nie ma.
Trzeba poczekać i tak i tak. Od razu nie wykryje sie pasożyta we krwi. Sprawdź lepiej czy kleszcz wyciągnięty w całości !
Najlepiej obserwuj psa, czy nie ma objawów typu osowialosc, gorączka itp.
Myśle ze np. u dr Zalskiej mozna wykonać test ale i tak z 48 h trzeba poczekać.
Objawy moga wystąpić po tygodniu ale i po kilku miesiącach .
Mam 2 psy i maja obroże Foresto. Przy nakraplaniu zdarzały sie kleszcze a teraz jest rewelacja , raz znalazłam ale nawet nie był napity tylko pd razu uschnięty.
Kleszcza wyciagnelam w calosci, na szczescie. Jakos nie moge sie przekonac do tych obrozy...
Moje 2 suczki noszą te obroże od 2 miesięcy.
Te obroże akurat nie mają zapachu jak np. Kiltixy i są wodoodporne.
Suczki są w domu, więc jakby cos było czuć to na pewno zwróciłabym na to uwagę.
Najlepiej zamówić przez internet, wyjdzie najtaniej.
Teraz waham się też nad zakupem tabletek BRAVECTO.
Działają 12 tygodni. Poczytaj sobie o nich.
Nie ma się jeszcze czym martwić. Nie każdy kleszcz przenosi babeszjozę! ;)Babesia to pasożyt kleszczy i Tylko kleszcz który jest zarażony babeszją jest w stanie przenieść ją na psa. Także nie każdy kleszcz = babeszjoza. Jeśli u psa wystąpią jakieś objawy jak brak apetytu itp. wtedy można się zacząć zastanawiać nad badaniem.Ja od 3 lat używam obróż przeciwkleszczowych ale tylko tych kupionych u weterynarza, bo są one sprowadzane bezpośrednio z hurtowni i mam pewność że działają.( Kiltix albo Foresto są super ) Mój pies przez cały sezon chodzenia z taką obrożą nie miał ani jednego kleszcza a jeśli były jakieś pojedyńcze to obsychały i same odpadały.
Weterynarze nabijają marże do 40% wartości obroży .
Czy zdarzaja sie jakies, ze tak to nazwe, skutki uboczne spowodowane noszeniem tych obrozy? Po preparatach w kroplach jeden z moich psow wymiotowal, drugi namietnie sie drapal...
Moje obydwie suczki sa alergikami pokarmowymi i wziewnymi.
Bardzo sie bałam, ze te obroże spowodują jakaś reakcje .
Noszą tak jak mówiłam Foresto i żadnych skutków ubocznych nie zauważyłam. Na początku im przeszkadzały ale to trwało z 3 dni i koniec .
Bardzo dziekuje :)
czyli to się nie nazywa borelioza?
to sa dwie odmienne choroby
nazywa się babeszjoza, a co do obroży Foresto to mój miał już ok 4 kleszczy w tym sezonie pomimo że ma obrożę, nie wiem co jest na rzeczy :/
jest i borelioza i babeszjoza :)
Bardzo dobra klinika w Szewnie! Mój pies zachorował na babeszjozę mimo ochrony w kroplach.Ta choroba jest bardzo groźna, właściwie śmiertelna bez leczenia. Natychmiastowe badania krew, mocz, antybiotyki, monitorowanie leczenia antybiotykiem,(codziennie przyjeżdżałam na zastrzyki do przychodni), badania w trakcie i po leczeniu w kierunku uszkodzenia wątroby i nerek.Pies zdrowy. Dziękuję lekarzom za profesjonalizm.
Ale spokojnie- jeden kleszcz nie musiał być nosicielem tej choroby.
Dziękuję za informację. Wiem, że muszę mieć rękę na pulsie.
Dochodzę do wniosku, że nic nie zabezpiecza na pewno.
Kleszcze skutecznie pozbawiają radości z zabawy na łące, ze spaceru w lesie itd... Że też musiało takie ustrojstwo zaistnieć.
nie polecam wet. w Szewnie, dobrze że udałam się do innego weta, bo oprócz tego że zdzierają kasę, nawet za głupie oględziny czy choroba ustąpiła-10 zł, co mi się nie zdarzyło u innego weterynarza, a co do psich dolegliwości to udałam się jeszcze do 3 weterynarzy zasięgnąć opinii,tak z ciekawości,jaką wydadzą diagnozę, co się okazało niepotrzebnie wydałam kasę w Szewnie,i niepotrzebnie pies był faszerowany antybiotykami.
To nie głupie oględziny, tylko zwyczajna wizyta lekarska. 10 zł. to bardzo tanio.
Wtym roku jest bardzo dużo kleszczy mój psiak też mimo kropel non stop przynosi.Weterynarz sama powiedziała że w tym roku jest straszny wysyp ale nie było przypadków babeszjoza.A po za tym jak kleszcz byłby zarażony to pies po klesczu do trzech dni zdycha