Jesteś tu: Strona główna Wiadomości Kielce Dzieci ze Świętokrzyskiego zatrute bakterią E-coli na turnieju w Niemczech?
Dzieci ze Świętokrzyskiego zatrute bakterią E-coli na turnieju w Niemczech?
Podejrzana zakażeniem groźną bakterią E-coli jest grupa dzieci z województwa świętokrzyskiego, która rozchorowała się po powrocie z turnieju piłkarskiego w Niemczech. Obecnie jedno dziecko trafiło do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim, pięć jest na obserwacji w domach.
O sprawie poinformował zastępca głównego inspektora sanitarnego Jan Orgelbrand. Powiedział, że podejrzana jest szóstka dzieci ze świętokrzyskiego, które rozchorowały się po turnieju piłki nożnej w Niemczech.
Na zawodach było blisko 40 osób. Według wstępnych informacji po powrocie najpierw jedna zaczęła się uskarżać na dolegliwości żołądkowe, potem kolejne. Chłopak trafił do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim, jego stan jest dobry. Pięć osób jest na obserwacji w domach.
Wczoraj potwierdzono drugi przypadek zakażenia bakterią E.coli w Polsce. Groźną bakterię coli wykryto u siedmiolatka z Giżycka. Chłopiec zaraził się od ojca, który wrócił z Niemiec. Jego stan jest stabilny.
- Badania mikrobiologiczne przeprowadzone w Państwowym Zakładzie Higieny potwierdziły drugi w Polsce przypadek zakażenia bakterią E.coli - taką, jak ta, która wywołuje zakażenie w Niemczech - poinformował rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar. Chłopiec leży w jednym z warszawskich szpitali.
To drugi przypadek zakażenia w Polsce, który potwierdził Sanepid. Pierwsza była kobieta, która kilka dni temu z objawami zakażenia groźnym szczepem bakterii trafiła do szczecińskiego szpitala. Jej stan również jest stabilny.
Podejrzeń zachorowania jest obecnie w Polsce aż 11 - z tego 6 w województwie świętokrzyskim.
Wkrótce więcej informacji.
Służby sanitarne uspokajają: to nie e.coli
angk
2011-06-08, ostatnia aktualizacja 2011-06-08 11:31
Sześcioro dzieci z terenu powiatu ostrowieckiego wróciło w niedzielę z turnieju piłki nożnej w Berlinie z infekcją przewodu pokarmowego. Służby sanitarne uspakajają, że nic nie wskazuje na to, by zaraziły się bakterią e.coli.
- Z grupy 36 osób, kilka miało wymioty, bóle brzucha czy biegunkę. We wtorek jeden chłopiec zgłosił się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, obecnie przebywa w szpitalu w Ostrowcu Świętokrzyskim, ale czuje się dobrze. W czwartek powinien wyjść do domu - mówi Anna Stańczak, zastępczyni wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Kielcach. Pozostałe dzieci przebywaj w domach.
Służby sanitarne uspokajają, że dzieci raczej nie zostały zakażone bakterią e-coli. - Oczywiście zostały objęte nadzorem epidemiologicznym, za kilka dni powinny być znane wyniki badań. Na razie przypuszczamy, że doszło do infekcji wirusowej - mówi Stańczak.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
No, to się zaczęło...
masakra i weź tu człowieku wyjedź nad Bałtyk w tym roku jak Niemców tm zatrzęsienie.Dobrze jest też uważać na osoby,które wyjeżdżają do Niemiec po auta.Jak już ludzie się od siebie wzjemnie zarażają to jest źle.
Ludzie sami siejecie panikę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzieci dostały standardowego wirusa.
Ból brzuszka i wymioty to nie koniec świata. W te upały to nawet lody, masło, napoje mogą zaszkodzić.
Medialna nagonka trwa!!!!!!!! Wirus to co innego niż bakteria!
Dodam, że moje dziecko miało robiony wymaz z gardła i z nosa na jesieni i wyszły mu pojedyńcze bakterie E-coli i nikt z tego powodu nie robił zamieszania.W tym czasie wiele dzieci miał takie bakterie.
Gościu z 12:09 od Niemca się nie zarazisz błachchacha, raczej od braku dbania o higienę. Zarazić możemy się wszystkim i wszędzie np. siadaniem na kibelek w publicznej toalecie, kichnięciem, smarknięciem, współżyciem (i tu jest milion bakterii).
Nagonka medialna trwa. Karuzela się kręci. My zachowajmy zdrowy rozsądek i dbajmy o higienę w te upały.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110608/POWIAT0104/23026402
są różne szczepy bakterii e.coli EHAC jest najgorsza
po co ten link kiedy wyżej masz aktualniejsze dane z GW
No to juz je w tym szpitalu wylecza,i jeszcze caly syf przejdzie na Ostrowiec
PO PIERWSZE MYĆ RECE PO DRUGIE SRAC WE WLASNYM DOMU PO TRZECIE MNUSTWO LUDZI JEZDZI TAM DO ROBOTY I TAK CZY SIAK TO PRZYWLOKA Uwazac tylko na małe dzieci ktore niestety najmniej mysla i w przedszkolach panie ktore przygotowuja posilki niech myja wreszcie rece!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIEWPUSZCZAC DO KRAJU I TYLE JAK CHCA TAM ROBIC TO NIECH ZARAŻAJA SIE ,A NIE TU PRZYWŁÓCZA
