Czerwone balony w kształcie serc przystroiły ostrowiecki Rynek. Wszystko za sprawą nadchodzącego Święta Zakochanych. – Na zimowy walentynkowy spacer zapraszam na Rynek miejski. Na wszystkich zakochanych i nie tylko, czeka sympatyczna podświetlana dekoracja – zachęca Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Św.
A Pan prezydent to wziął pod uwagę, że ma być temperatura na minusie i siedząc na takiej ławce można się co najwyżej nabawić hemoroidów, a nie miłości?
I co to za nazwa Zaułek? Mnie się to dobrze nie kojarzy.
Hasło dotyczy osób zakochanych w sobie będących w Ostrowcu, czy osób kochających Ostrowiec?
Wzruszył mnie miejski cysorz, że tak pięknie to przygotował.
Zakochanie i ekscytacja,czerwone balony itp w jednym dniu ,a pozostałe dni?
Potrzebna praca,środki do egzystencji.
Kapsla zapomniał
"Cysorz to ma klawe życie..."
I znowu wam źle
Nigdy nikomu nikt nie dogodził, są serduszka ale pewnie za mało czerwone, jakby były bardziej czerwone to super bo Ostrowiec czerwonym miastem, ławeczki, serca podświetlane... gdyby nic nie było to by było dopiero gadane ze nic w tym mieście
Jak to nic ? Tandeta i kapsel z grawerką, no i wszystko pod patronatem. A swoją drogą to kto doradza prezydentowi ?
Hmmm ? Wydział ,Referat promocji i komunikacji społecznej.
Żenujący jest ten Górczyński
Super pomysł
Miesięcznica by wam pasowała na rynku
Może lepiej jakiś pomnik postawić
Tak kapsla
Pomnik upadłego PiS-u
raczej TOS-u
