@baltowcom - państwo Druccy - Lubeccy upominali się o swój majątek na drodze sądowej.
Sprawy przegrali we wszystkich instancjach.
O co ci jeszcze chodzi? Nie uznajesz wyników rozstrzygnięć sądowych? Czy co?
Na "nieludzki"sposób funkcjonowania w naszym państwie sądów mamy wiele przykładów,a i konstrukcja prawa pozostawia wiele do życzenia.
Nad tym wszystkim powinnien stać tak chętnie przez wielu przywoływany przy różnych "odświętnych" okazjach....
"Porządek prawd i wartości"
http://baltow.salon24.pl/299547,porzadek-prawd-i-wartosci
HOME - http://www.baltow.com . . . http://www.baltow.cba.pl
Tinca polecam lekturę w sam raz gwoli ciekawości i powątpienia -afery prawa-
Powtarzam jest mnóstwo przykładów,jak w majestacie prawa dzieje się bezprawie.
Polecam choćby archiwum programów Pani Elżbiety Jaworowicz.
Co do naszego pałacu w Bałtowie pozwolę sobie na wklejkę z.. "temponick"-a:
Pan Starosta powiedział:
temponick 23.08.11, 21:49 Odpowiedz
-Nie oddamy co nasze!
"Nieruchomość pałacowa w Bałtowie stała się własnością Skarbu Państwa na mocy dekretu z 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej" -To była prawna i słuszna decyzja niezawisłego i suwerennego sądu, reprezentującego interesy ludu pracujacego miast i wsi, to po primo.
Po secundo, "w 2007 i 2008 r. Powiat Ostrowiecki uzyskał tytuł własności do przedmiotowej nieruchomości". Szkoda, że Pan Starosta nie napisał na mocy jakiego to dekretu i za ile kupił powiat tę niewątlpliwie atrakcyjną miejscówkę. Ale stał się kolejny prawny i sprawiedliwy akt, który został w majestacie prawa usankcjonowany wpisem do księgi wieczystej (bo wcześniej chyba nie było) więc historia zatoczyła koło i sprawiedliwości dziejowej stało się zadość. Po 17 latach przemian w nowej Polsce, jeden złodziej sprzedał drugiemu za nic to co nigdy nie było jego własnością. To po secundo
A po tertio to księżna jest wszystkiemu winna. Bo Pani Jadwiga powinna się pozbyć dumy i honoru, i tak "po naszemu" dogadać się z pogrobowcami systemu, który bezprawnie zabrał jej dom rodzinny, zmusił do emigracji i opuszczenia ojczyzny. Gdyby księżna ukorzyła się, jak Jurand przywdziała workowa sukmanę i zapukała do Bram Niepokalanego Prawa i Żrenicy Prawdy, okazała pokorę i uległość wobec Wielkiego Komtura i urzędujących dycydentów i zaczęła się 'układać' z urzędnikami, od dawna pewnie rusztowania stałyby wokół pałacu? A może jeszcze niejeden szabrownik oddałby cóś niecós z pałacu i nawet słynne lwy marmurowe, które dość długo strzegły drzwi frontowych pałacu, wróciłyby na swoje miejsce?
A tak już na koniec -Jakie moralne prawo stoi za poczynaniami starostwa, które manipulując aktami (bez)prawnymi, manifestuje publicznie bezprecedensowy akt złej woli wobec byłego właściciela, który został wywłaszczony bez odszkodowania a jego były majątek ciągle istnieje ulegając ruinie i degradacji?
źródło-
HOME - http://www.baltow.com . . . http://www.baltow.cba.pl
@baltowcom - akt własności Pałacu należy do powiatu.
Rodzina Druckich - Lubeckich odwoływała się do sądów trzech instancji. Wszystkie sądy się pomyliły? :-P Każdy po kolei? :-P
Tak, zdarzają się w KAŻDYM systemie prawnym pomyłki sądowe. Zazwyczaj są one naprawiane przez wyższe instancje. Jeśli wyrok zapadł, zamknięto drogę odwoławczą, to na jakiej podstawie nadal go podważasz? Bo ci nie pasuje?
Większość twojego postu to zwykłe insynuacje...
To dlaczego zwraca się majątek zabrany Niemcom na Mazurach, Żydom kamienice. Niektórzy z nick aktów własności też nie mają. Odkąd weszliśmy do Unii prawo własności jest święte i każda nieruchomość która miała przed wojną właściciela winna do niego wrócić.
Nie ma jak populizm, kazsa z tych spraw jest inna i kazda przechodzi normalna sprawe sadowa i nikt bez wyroku nikomu nic nie zwraca. A na dodatek piszac "Niemcom" nieco wprowadzasz zamet, bo dotychczasowe sprawy lacznie z najslynniejsza dotyczyly ludnosci rdzennej wypedzonej przez komune i to juz po wojnie.
A Drudzcy - Lubeccy też byli rdzennymi mieszkańcami i zostali wypędzeni a majątek ich został przejęty przez komunistów za pomocą dekretu.
Racja i wcale ni twierdze inaczej, natomiast nie neguje wyrokow sadowych. Niestety zadna ekipa po odzyskaniu niepodleglosci nie przedstawila kompleksowej wizji roztrzygniecia tej sprawy, nie wylaczajac ekipy obecnej PO ale tez poprzedniej PIS i ska. Powody sa rozne, generalnie wszystko rozbija sie o pieniadze. Byli wlasciciele chca nie tylko odzyskac utracone mienie ale zadaja kolosalnych odszkodowan. Nawet jednak przy obecnym marnym w tej dziedzinie prawie niektore rodziny potrafia odzyskac swoje posiadlosci, inne zas nie - wiec nie wynika to tylko z prawa, ale innych aspektow - chocby spraw spadkowych w obrebie rodzin.
Duże znaczenie w rozstrzygnięciach prawnych ma staowisko lokalnych władz,a w omawianym przypadku,czyli Bałtowa stanowisko rządzącego TOS było... takie,jakie im pasowało-
czytaj wcześniejsze wpisy.
HOME - http://www.baltow.com . . . http://www.baltow.cba.pl
"Duze znaczenie" dla wielu samorzadow to pozbyc sie tego klopotu, a nie bronic go przed wlascicielami, ale dla specjalistow od spiskowej teorii dziejow zawsze jest inaczej. Gdyby wyrok sadu bylby inny, a sprawa przeszla kilka instancji juz dawno byloby po sprawie.
Wybierz się do Bałtowa.Autobus z rzadka,ale jeszcze jeździ i z pomocą Pani Kołeczek mamy teraz tańsze bilety(co na to budżet MPK?) i zobacz w jakim stanie jest to czego starostwo,aż tak bardzo pragnęło.
Przeczytaj ten fragment:
"Nie wiem kto Panu pisał to oświadczenie,ale według mnie zrobił niedźwiedzią przysługę,a być może z niego jest jakiś dywersant, bo w pewnym fragmencie tego tekstu wystarczy kropkę zamienić na przecinek i po nim wstawić nazwisko ...
"Obecne działania Zarządu Powiatu zmierzające do sprzedaży nieruchomości mają na celu wyłącznie uratowanie obiektu przed dalszą degradacją, znalezienie docelowego właściciela, który przy przychylności lokalnych władz, realizując własny pomysł, doprowadziłby ten obiekt do dawnej świetności." (,)
czyli... wcześniejszego "zalotnika" rodziny książęcej. Cytowany fragment brzmi jakoś znajomo i dziwnie współbrzmi z tym sprzed trzech lat..."
http://baltowcom.nowyekran.pl/post/24516,starosta-gra-a-ferajna-tanczy
Wiem,co piszę,więc daj spokój z teoriami.
HOME - http://www.baltow.com . . . http://www.baltow.cba.pl
Skoro rodzina na drodze prawnej nie byla w stanie odzyskac palacu, to starostwo moze albo nie zmieniac nic (i dalej tracic) lub sprzedac - innej mozliwosci nie ma. Wybrali opcje sprzedazy, tez bym wybral, zaprponowali rodzinie pierwokup - rodzina nie wyrazila zgody, zostaje wiec przetarg i slusznie, po co starostwo ma tracic publiczne pieniadze na obiekt ktorego nie potrzebuje.
@baltowcom: "Autobus z rzadka,ale jeszcze jeździ" - a pamiętasz czasy, kiedy MZK zawiesiło kursy do Bałtowa, bo gmina wymarła i nie było kogo wozić? :-P
To było... tak, tak! Zanim powstał Park Jurajski! :-P
A poza tym... Czy nie wydaje ci się trochę śmieszne powoływanie się na cytaty z samego siebie? :-P
tinca - nie znasz zawołania PiSowców?
"sąd sądem a prawo i sprawiedliwość musi być po naszej stronie!"
:))
A RYCHO ,MIRO,ZBYCHU na wolności !oni też z PIS-u?Kolego tinca trochę realizmu przecież rządzi twoja Platforma to ona kręci i mataczy
Sprawa pseudo afery byla w prokuraturze, ktora ja umorzyla, ale jak widac gosciu z 8-34 regula PISowska najwazniejsza, sady i prokuratura sa wtedy dobre jesli dzialaja tak jak PIS chce