ohoho widzę ,że właściciele i pracownicy się zmobilizowali do wychwalania....
Zestaw dnia 18 zł - wybieram się sprawdzić
BYLAM DZISIAJ Z DZIECKIEM I MAMA JEDZENIE PYCHA NAPRAWDE ZA TE CENE CO JEST NAPEWNO TAM WRÓCE ZUREK PYCHA NA GRZYBKACH SAM SMAK TO NIE DA SIE OPISAC TRZEBA SPRÓBOWAC POTEM DRUGIE DANIE GRILOWANA PIERS W SOSIE Z KUREK PYCHA NAPEWNO TAM WRÓCE NIE RAZ
Subiektywna znaczy własna. Mylisz z obiektywną
A jak cenowo taki obiadek bo mam ochotę się wybrac z rodzinka tylko nie wiem czy mogę sobie pozwolić bo podobno ceny dość wysokie
Witam ,biorąc pod uwagę powyższego posta ciężko dostrzec tutaj jakiś rodzaj hejtu a ja potraktowałbym go raczej w kategorii konstruktywnej krytyki. Autor nie miał na celu obrażanie czy urażenie kogokolwiek. Tak więc może lepiej wyciągnąć pewne wnioski niż dopatrywać się czy ten post jest dziełem konkurencji czy też nie. Myślę, że jest napisany z perspektywy zwykłego klienta, który biorąc pod uwagę dobrą prasę, jaką bez wątpienia miał Bałtowski Zapiecek, poczuł sie lekko zawiedziony niektórymi daniami. Jednak z opinii innych gości wynika, że była to chyba bardziej chwilowa niedyspozycja kuchni niż norma. I jeszcze jedno o czym nie wspomniałem a chyba mi niechcący umknęło: Bałtowski Zapiecek jest bez wątpienia najładniejszą restauracją w promieniu wielu kilometrów i mam nadzieję, że jeszcze wielokrotnie ją odwiedzę. Myślę, że tą interpretacją rozwiałem wszelkie wątpliwości co do tego co „autor miał na myśli”. Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów.
Czyli w wielu Gościu nie byłeś ?
Musze sie tam wubrac
Najlepsze jedzenie w okolicy. Nigdzie lepiej nie jadłam. Rewelacyjny wystrój, miejsce dla dzieci, obsługa na poziomie. Supeeer. Bardzo serdecznie polecam
Często jadam poza domem, ale tu bardzo przeciętnie. Ładny budynek :)
byłam i polecam i na imprezy okolicznosciowe i niedzielny obiad
Byłem wczoraj i mam pytanie do tych co chwalą żurek. Tez dostaliście żurek w "ala chlebku", który był wielkości kajzerki??? Przeciez tam jest taka ilość żurku że nawet ćwiartki jajka nie zakryło. 4 ruchy łyżki i nie ma co jeść kicha, lipa straszna. Oszustwo na kilometr. Żurek na kiełbasie swojskiej, której było 3 plasterki w żurku. Nieporozumienie. Co do wystroju to bardzo ładnie w środku
6 szt pierogów 16 złotych, sałatka z wątróbki (kg wątróbki to 5zł?) i mus z malin (maliny po 4zł kg) 24 zł.... Cóż, ceny zajebiste. Gessler na zawał by padła.
jadłam pierogi z gęsiną..racja sztuk 6.ale pyszne:)16 zl? a ile kosztują w barze na słoneczku?
Może i te pierogi w sumie niedrogie, jednak za wątróbkę bym tyle nie zapłaciła, ale w sumie w Bałtowie chyba ogólnie trochę drożej.
ZA ŻUREK 12 ZŁOTYCH. NAJDROŻSZA BUŁKA W MOIM ŻYCIU. NO TROCHE NAMOCZONA BO NIE MOZNA TEGO INACZEJ OKREŚLIĆ.