zamierzam otworzyć bar sushi w naszym mieście, co sądzicie o tym pomyśle?
To jakiś wygłup!A wiesz kolego "oldi76" co to jest sushi?
tylko skorygowałabym nazwę dostosowując do warunków lokalnych, spolszczyła ew. nazwa alternatywna np
"sushi"
jak suszy
nie wymagam tantiem za pomysł
A tempure będzie, czy tylko maki i inna ,,drobnica"? Krewetki w sosie maslanym? Jeśli tak, to można otwierać, tylko żeby było smaczne:-)
a ceny będą jak w Wawie czy KRK?jak tak to daj sobie spokój.Nasze dyskontowe spoleczenstwo gustujące w koli z Biedronki i pivie VIP bedzie omijac Cie szerokim łukiem
w wawie i kr nie sa takie straszne 50zl za danie krorym sie naje kilka osob to chyba nie drogo
jak dla mnie świetny pomysł! zasadniczo bywam w Ostrowcu dość rzadko, ale z pewnością odwiedzę takie miejsce z chęcią. Wreszcie coś innego niż pizza,, pizza, piwo, pizza.. rynek zdecydowanie niszowy-jeżeli tylko ceny nie będą wygórowane(oczywiste, że nie ma mowy o cenach "biedronkowych")to pewnie znajdą się chętni. Powodzenia oldi
A w którym miejscu w Kielcach? Bo ja będę jutro i ,,popiescilabym" moje kubeczki smakowe;-)
Ja pieszczę swoje kubki smakowe lodami.
pomysl skazany na niepowodzenie , dostawia swiezych ryb osmiornic i innych pierdol nie oplacalna na ostrowiecki popyt , ludzie jedzacy sushi to glownie wyksztalciuchy po 30stce a ci z ostrowca dawno spierniczyli zostali emeryci i rencisci ktorzy wola ekonomiczne zakupy w carefur mlodziez wolaca kebab i hamburgera, to sie nie sprzeda , bo zbyt malo chetnych a zbyt duza inwestycja
A ja znam osobiście grupkę ludzi którzy na pewno raz na jakiś czas skoczyliby na dobre sushi ; > Na razie jeśli chodzi o azjatycką kuchnię to stołujemy się w Viet Namie ; ))
PS Ale w sumie to masz rację, za mało jednak jest u nas w mieście ludzi którzy by chodzili do Shushi baru, nie znają smaku a będą bali się spróbować .
wieśniaki tylko w makdonaldzie się żywią choć hamburgery też dla wieśniaków to nowość. wsiury na maxa