W tym roku kunowski sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy zagra w zupełnie nowym stylu. Nie będzie tradycyjnego światełka do nieba, ograniczona jest także liczba wolontariuszy, jednak nie zabraknie atrakcji, które na mieszkańców czekać będą na profilu na FB Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Kunowie. Wśród przedmiotów, które już można licytować, znalazło się pióro od burmistrza Lecha Łodeja, rzeźbione w drewnie świeczniki od Eugeniusza Cierluka, anioł dobroci, wykonany metodą origami od Reginy Domagały i maskotka kogut-strażak od druhów z OSP w Kunowie. – Po to tu jesteśmy, żeby zrobić coś dobrego dla ludzi i dla świata. Znalazłem kiedyś taką bardzo mądrą wypowiedź w internecie: Zapytałem kiedyś mądrego człowieka, powiedz mi, w jakiej dziedzinie mógłbym zrobić wielką karierę? Powiedział z uśmiechem: Bądź dobrym człowiekiem, w tej dziedzinie jest ogromna szansa i bardzo mała konkurencja – mówi Paweł Cieślik, wieloletni wolontariusz kunowskiego sztabu WOŚP.