Nie dorastasz do pięt temu z Żoliboża psychopato z Ostrowca.
20:40 do szkoły, błąd za błędem.
To sobie dwie analfabetki pogadały - 20:40 i 20:47. Dla debili obojga płci powinien być zakaz wypowiadania się na forum.
I nie wiem co mi wpakują. Wiadomo że to co mają i muszą się pozbyć. Później przebierać i połowa np czereśni do kosza.
Nie kupować u dziadów , spokornieja szybko.
Z tymi wagami to racja, jedni mają na widoku a inni gdzieś z tyłu, ja już raz tak kupiłam od baby pomidory w zeszłym roku. Zapłaciłam za 5 kg a było 4,30kg, wolę sklep przynajmniej wiem ile kupuje i za ile.
Dokładnie a i ceny w sklepach sporo niższe. Dziwne że w ogóle jeszcze tam kupują ludzie.
Większość to osoby starsze być może z przyzwyczajenia robią tam zakupy, albo myślą że zdrowsze. Bynajmniej ja tam zakupów nie robie jak dla mnie zbyt blisko głównej drogi, wolę sklep przynajmniej samochody nie kopca cały dzień na to i gość z godz. 14.12 ma rację z tymi pieskami też widziałam podobna sytuację. Niby psiak na skrzynkę nasikal ale stały na niej ziemniaki, kolejny będzie większy i nasika na kartofle a nawet jak nie to i tak coś do tej skrzynki wkladaja a potem się to kupuje) :
Podobnie jest na stoisku gdzie mają kaszę płatki owsiane itd.nie przykryte to cały dzień a wokół stado gołębi
Proste rozwiązanie, komu nie pasuje, nie musi kupować na bazarku a potem narzekać. Widocznie zadowolonych z jego istnienia jest więcej niż tych narzekających. Nie ma przymusu kupowania, jest duży wybór innych placówek handlowych z tym samym asortymentem.
Dokładnie. Ja do dzisiaj mam niesmak i kupuję tylko w sklepie. Przynajmniej sama sobie wybieram a nie sprzedawca brudnymi rękoma.
W markecie przed Tobą stado innych ludzi wymacalo ten towar
Gość z 7.11 bardzo dobrze napisane jest tyle różnych zagranicznych sieci handlowych w Ostrowcu. A co do cen to taniej nie będzie, w większych miastach jest jeszcze drożej.
Tak czy siak, na pewno wszędzie taniej niż na bazarku.
Na głównym bazarze jest taniej 09:02. Co Ty na to ?
11:50 jakim głównym bazarze?? Co to jest? Gdzie to jest?
Ten na Słowackiego 12:12, popularnie zwany Targowicą. Jest tam sporo taniej.
ja też wychodzę z założenia nie kupuję na bazarku, wolę w "Biedronce" taniej i świeżej- nie na bazarku wygrzane na słońcu i kilka razy wykładane i wkładane do samochodu ,Handlarzom nawet się nie chce warzyw wstawić do wody tylko suszą na słońcu.Wystarczy popatrzyć na ceny u handlarzy wszystko jednakowe jeśli ktoś przyjdzie ze swoim to mało mu oczów nie wydrapią gdy sprzeda taniej.