I wlasciele mogą być gdzie indziej. Sypneli Starachowice, możliwy rewanż
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, jeśli masz lepszą ofertę to się zwolnij, w końcu mamy wolny rynek. Po co te żenujące wpisy?
Nie rozumiesz człowieku zagadnienia. Każdy ma prawo robić wpisy. Czy są dobre czy złe ocenią internauci. Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych osób są to wpisy nie wygodne. Miałem okazję pracować w tejże firmie przez szereg lat. Niestety ale zgadzam się ze wszystkimi negatywnymi wpisami o firmie. Piszesz,że wolny rynek i jak komuś nie pasuje może się zwolnić, jutro napiszesz że jak komuś nie pasuje może wyjechać z miasta a pojutrze powiesz jak nie pasuje Polska to wyjedź za granicę. Ja uważam, że po prostu umocowaleś dupę w tej firmie na jakimś fajnym stanowisku i żal Ci,że ludzie tak piszą. Na koniec powiem tak, dopóki właściciele nie zlikwidują w firmie tej grupy trzymającej władze grupy, która robi w firmie to co się jej podoba to będzie z firmą źle.Może prezesi czytają wpisy.
Znaczy firma sie zwija. Moze Wielton przejalby ich? Tyle ze oni nie siedza w takich naczepach.
Chodzą pustaki po innych firmach i pierdolą, że zarabiają po 2000 a robią w soboty i niedziele. Po co chodzicie i opowiadacie takie bzdury?
Nie zarabiają jako spawacze z wszelkimi uprawnieniami 2000, pracując we wszystkie soboty i niedziele . Tam spawacz z takimi uprawnieniami ma 16 zł na godzinę a idą do firmy gdzie stawka wynosi 14 zł i bez znaczenia czy to spawacz czy szlifierz a potem wielmoży się nadyma, że za dużo swoim płaci.
"jako spawacze z wszelkimi uprawnieniami 2000" coś kręcisz kolego.
Tak się koleś reklamował i powtórzyłem dokładnie to co tamten naszemu wielmoży opowiadał. Ostrowiec to mała wieś i mniej więcej człowiek wie ile tam spawacze z uprawnieniami zarabiają nawet teraz, jak nie ma pracy. Jeżeli przychodzi taki i płacze opowiadając opowieści z mchu i paproci to wcale nie znaczy, że będzie zarabiał podobnie jak przed kryzysem w swojej firmie a wręcz pogarsza innym sytuacje. On nie przyjdzie do pracy za oferowane pieniądze a bajki w głowie zostaną. Chodzi teraz i opowiada, że za dużo płaci bo inni mu przyjdą do pracy za 2000 zł i będą mu pracować za te pieniądze w sobotę i jeszcze w niedziele. Przy takich zasadach ten spawacz zarabiał w BC pomiędzy 4 a 5 tysięcy a nie 2.
Ludzie są do roboty i ludzie do pieniędzy. Tak jest w Waszej firmie. Zwiększyć produkcję za mniejsze pieniądze. Tam fizyczny nie będzie zarabiał więcej niż 2,5 tys. na rękę. Dotyczy to oczywiście dobrych spawaczy czy ślusarzy. To jest priorytetem tej firmy. Dopóki tam będzie krewetka nic się nie zmieni. Są oczywiście ludzie, którzy mają dużo wyższe premie lub dostają koperty pod stołem ale to już temat tabu. Kiedy Wy się wreszcie ockniecie?
Słyszałem że nie dawno odszedł z tej firmy dobry spawacz gdy złożył wypowiedzenie zaraz dostał propozycję podwyżki o 1000 zł. próbowali go zatrzymać nie skorzystał a wy biadolcie na forum zróbcie to samo co on i podwyżki będą
Tam nie ma bracie zgrania. Oni tak podzielili załogę że aż strach.Tam spawacz pracujący na słupie spawający obwody lub ten który spawa i wdycha to jebane aluminium lub ślusarze którzy szlifują to gówno zarabiają dużo mniej niż ci w biurze. A przecież to oni na produkcji robią robotę.Panowie prezesi zróbcie z tym porządek bo tylu tam darmozjadów i lewusów nie do uwierzenia.