Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Belfrowie oszczędności

Ilość postów: 62 | Odsłon: 2228 | Najnowszy post
  • Belfrowie oszczędności

    Na co miasto, powiat przeznaczy pieniądze zaoszczędzone na belfrach? Zero nadgodzin, oszczędności w zużyciu energii, wody itd. Za to w jaki sposób były prowadzone zajęcia zdalne wielu "profesorów" zupełnie powinno być pozbawionych pensji, ponieważ było byle jak, byle kiedy, byle by było.

    Gość_Edekbezkredek
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Belfrowie oszczędności

      Ludzie, kupcie mu w końcu te kredki

      Gość_ja
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Belfrowie oszczędności

      Edku, zaraz będą wakacje, nie martw się już szkołą

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Belfrowie oszczędności

        Bony w drodze.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

      Odp.: Belfrowie oszczędności

      Byle nie na mopsy czy inne formy nierobstwa

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Belfrowie oszczędności

      Belfrowie jak Ich nazywasz raczej nie mieli nadgodzin.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Belfrowie oszczędności

        Trzeba było się uczyć!

        Dziś, też dzieciom nie chce się uczyć tylko na grach siedzą. Jaka ich przyszłość czeka - widzimy po...... .........

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Belfrowie oszczędności

          Takie mamy czasy. Znasz dziecko nieuzależnione od internetu? Ja chyba nie. I widzę to po swoim dziecku, które zasypia z telefonem i budzi się z nim. Mimo walki i nawet porad terapeuty niewiele mogę z tym zrobić. Na szczęście moje "dziecko" jest już pełnoletnie więc nie "urodziło" się z telefonem. Dziś niektóre mamy już 3latkom dają telefon do zabawy i cieszą się jakie to bystre potomstwo mają nie widząc zupełnie zagrożenia. Dzieci nauczycieli są takie same. Znam taką światową mamę co wychowuje dziecko w wygodny sposób, złoty środek to dać laptopa i mieć święty spokój.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Belfrowie oszczędności

            Znam dzieci, które czytają książki, grają w planszowki i owszem korzystają z internetu, ale nie jest to uzależnienie. Sami rodzice robią dzieciom krzywdę dając im do ręki telefon, a nie poświęcaja dzieciakom czasu i maja je z głowy; sami (rodzice) maja wtedy spokój i oddają się „czarowi wirtualnego świata”. Nie wińmy dzieci - tylko rodziców.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Belfrowie oszczędności

              No tak, masz rację. Jak moje dziecko było małe to nie mieliśmy internetu. Wychowało się rzeczywiscie na grach planszowych, grało w szachy, warcaby i poświęcaliśmy mu każdą wolną chwilę.Dziś pełnoletniemu nie zabiorę telefonu czy laptopa. Zresztą i szkoła wymaga od dawna dostępu do internetu i dużo jest do zrobienia przy pomocy komputera. Takie czasy i trzeba się z tym pogodzić.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Belfrowie oszczędności

                Potwierdza się bylejakość nauki zdalnej nie tylko w Ostrowcu. Słyszałem opinie zdenerowanej matki, która mówi, że to ona powinna dostawać wynagrodzenie za naukę, a nie nauczyciel. Pracuje na dwa a nawet trzy etaty, bo praca zawodowa, potem dom, a od trzech miesięcy jeszcze lekcje dziecka. Nauczyciel zadaje i mówi; jak ktoś czegoś by nie wiedział to wie jak mnie szukać. Czasem nie ma szansy skontaktowania się. Taka jest rzeczywistość ... wirtualna.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Belfrowie oszczędności

                  Trzeba chcieć się skontaktować - to jest szansa. W większości przypadków, uczniowie nie odczytują wiadomości od nauczycieli a mamy larum robią.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Belfrowie oszczędności

                    Nauczyciela zadaniem jest sprawdzić ucznia, a nie odwrotnie. Za to biorą pieniądze. dziecko zwyczajnie może wstydzic się przyznać, że czegoś nie wie.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Belfrowie oszczędności

                      Dokładnie. To zdalne nauczanie to takie na niby. Tylko przywiązać dziecko do komputera i niech sobie radzi samo. Pootwierali wszystko aby to co najpotrzebniejsze (szkoły, przychodnie) nadal zamknięte. Najważniejsze, że otworzyli galerie i kościoły. Szlag już ludzi trafia.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

                      Odp.: Belfrowie oszczędności

                      To do domu na przychodzić nauczyciel, by sprawdzić ucznia?

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

                    Odp.: Belfrowie oszczędności

                    O, patrz... Mówisz, że jest szansa... No super.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Belfrowie oszczędności

                      Trzeba tylko chcieć. Widzisz jakie to proste.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Belfrowie oszczędności

                        No, dużo zależy od nauczyciela. Ja akurat nie miałabym takiego problemu, ale póki co nie potrzebujemy kontaktu.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -