Ja po pierwszym zatruciu zeba zrezygnowalam, na pytanie czy da sie uratowac zebq uslyszalam , tqk tak ale trzeba bedzie dlugo chodzic a oprocz tego Pan doktor tez chcial mi lczyc kanalowo zdrowa siodemke ( ze zdjecia tak wywnioskowal). Po wizycie u innegobstomatologa okazalo sie ze siodemkq zdrowa a po takiej diagnosie to nie wiem czy szostka slusznie zatruta byla bo przy sprawdzeniu na cieplo i zimno czulam ja tak samo jak inne zeby a jak zapytalam czy to dobrze czy zle ze czuje do Pan doktor powiedzial ' i dobrze i zle'. Nie wiem co sie stalo z tym doktorem bo w skladzie na stronie juz go noe ma
Ja wyleczylam zeba kanalowo szostke za 280 zl i nie wydaje mi sie zeby byl gorzej zrobiony niz twoj za 500. Bylam u dr Popek i jestem bardzo zadowolona a obsluga w niczym nie gorsza niz w bella donte a nawet leprza a Pabi doktor przemila kobieta i super stomatolog
Czy ktoś się orientuje, jakie obecnie maja terminy na wizytę?
Co Wy gadacie za głupoty. To jest jedyny gabinet najlepiej wyposażony w mieście. I dobrze się znają ja dzięki nim wyleczylem dentofobie. A to już coś znaczy.Panie dbają o pacjenta i podchodzą pozytywnie do wszystkiego. Ja jestem na tak. I nie wierzę w opinię ze komuś coś zepsuli. Bo są dobrze wykształcone i wyuczone. Mają dobre techniki usuwania i leczenia zębów.
No już nie przesadzaj z tym wyposażeniem. Gabinet jak gabinet , są w Ostrowcu lepiej wyposażone. Pod mikroskopem kanałowo u nich nie wyleczysz bo nie mają sprzętu. A u Szczepaniaka tak.
No i co,że są wyuczone i wykształcone? Znam wyuczone,wykształcone i z większym doświadczeniem a też robią tak,że po paru miesiącach wszystko jest do roboty od nowa.
W ubiegłym roku poszedłem z dzieckiem nie zapisu i pan o obco brzmiącym nazwisku przyjął bez zapisu. OK zgadzam się bardzo miło, czysto. Ceny za mleczaka 2x100 zł, usunięcie dwóch ledwo trzymających się dolnych jedynek 100 zł, także ceny nie niskie wg mnie.
Kolo Mpk za usuniecie mleczaka ze znieczuleniem (ktory ledwo sie trzymal) placilysmy 30 zl.
czy podejście do dzieci mają? Chodzi mi o to czy radzą sobie ze strachliwym małym pacjentem
Odradzam. Cenowo jak wszędzie, za wyrwanie np. ósemki 500 złotych, za leczenie zachowawcze ok. 160 zł. Ale co z tego, skoro ząb po owym ,,leczeniu" do wyrwania
Wyrywałam ósemkę tam i płaciłam 230 zł ze znieczuleniem już. Więc po co ta antyreklama?
CZY KTOŚ SIĘ ORIĘTUJE ILE BIORĄ ZA LECZENIA ZĘBA
Za leczenie jedynki zapłaciłam 180zł (wypadła mi plomba, a po telefonie zostałam przyjęta jeszcze tego samego dnia) Orientuje się ktoś ile kosztuje leczenie kanałowe ?
Chyba ktos oszalal, ze 500 zlotych lekarz moglby chciec za wyrwanie osemki. Po co cos takiego zmyslac...
A po co wtrącasz swoje lotne przemyślenia na ten temat 21:26? Nie pasuje to jedź do Warszawy gdzie za samo wypełnienie materiałem kompozytowym zapłacisz ze 250zł, nie mówiąc o wyrwaniu czy leczeniu kanałowym. Cennik jest ustalany odgórnie, nie stać Cię lub chcesz zostawić swoje pieniądze w innym gabinecie proszę bardzo. Wolna amerykanka.
21:52 - lotne przemyslenia to mial ktos, kto wczesniej napisal, ze 500 zlotych kosztuje wyrwanie zeba w tym gabinecie. Nikogo przy zdrowych zmyslach nie stac na wyrywanie zeba za 500 zlotych, no chyba ze w znieczuleniu ogolnym. I jestem pewna, ze w Bella donte zwykle rwanie zeba tyle nie kosztuje, poniewaz bylam w tym gabinecie. Wiem, ile biora dentysci w Warszawie, bo mam tam bardzo dobra dentystke. Ostrowieccy dentysci juz sie z tymi cenami zrownali w wielu przypadkach. Naprawde nie musze jechac 180 km po warszawskie ceny, bo mam je na miejscu. Ktos niezrownowazony psychicznie moze placic za wyrwanie zeba nawet tyle, co za wstawienie implantu - ale akurat zmyslanie, ze cos u jakiegos dentysty kosztuje x zlotych jest naprawde pozalowania godne.
To ja poszłam do Bella Donte i diagnoza że leczenie pod mikroskopem, OK co będę z fachowcem dyskutować. Dzwonię z pytaniem tam gdzie mają mikroskop to polowa mojej pensji, więc zrezygnowałam. Z ciekawości odwiedziłam inny gabinet, okazuje się że leczenie bez mikroskopu da radę. Zrobiłam tylko prześwietlenie, 100 zł i po problemie.
NIE POLECAM , leczyłem tam zęby jak była młodsza dentystka z kręconymi włosami chyba Pani Iga ale mogę się mylić. Teraz jest na wychowawczym i jest jakaś starsza przemiła dentystka , niestety na tym się kończą miłe słowa. Leczyłem jedynkę u tej "nowej-starszej" dentystki, po 3 tygodniach wróciłem nie podobała mi się plomba, zaczepiała o policzek inaczej uformowała, zrobiła równą przerwę miedzy zębami , wyborowała jeszcze raz ale zmniejszając oczywiście powierzchnię dobrego zęba, dziś byłem znów czara goryczy się przebrała. Wskazałem sam że widzę próchnicę na górnej szóstce od strony podniebienia. Pani wyborowała byłem przekonany że wszystko ok , przychodzę do domu patrzę dziura !!!! Nie nie zostawię tak tego , w sumie co Ona tam wierciła nie mam pojęcia. Próchnica została teraz pewnie pójdę drugi raz będzie poprawiać piłując znowu część niezajętą próchnicą. Nie mam już dość !!! Najgorsze jest to że nie chodzi mi o pieniądze ale podejście, mogę zapłacić 100 więcej czy ile tam potrzeba, jak można popełniać takie błędy !!! Nie widzieć czarnej kropki na zębie o którym powiedziałem. Rozumiem że robiłby to taksówkarz.... Masakra i żal mi że nie zrezygnowałem już po tej jedynce z leczenia w tym gabinecie. Szkoda też że nie ma tej młodszej dentystki która rzeczywiście ma tytuł doktorski.