W chińskim sklepie na Polnej nie dają paragonów.Gdy się upomnieć,Chinka z głupią miną i mamrotaniem pod nosem drukuje.Nie jest to sytuacja jednorazowa ,tylko tak jest od dawna.
Choćby do reklamacji, albo ktoś jest zbieraczem paragonów, no i niech podatki odprowadza.
Forum Ostrowiec juz jedzie. Zgłoś do US i po problemie.
Oni i tak reklamacji nie uznają. Można tylko na coś w kwocie wymienić.
Reklamację muszą uznać jeśli towar jest wadliwy, a fakt, że mówią czy mają wywieszoną informację, że nie uznają reklamacji, nie ma żadnego znaczenia.
Miejscowych prowadzäcych działalność czepiają się o byle równo A obcokrajowcy robią wały mimo ulg.Skarböwka musi zadziałać.
Rzeczywiście,trzeba prosić o paragon.Chinka udaje głupa,że nie wie co wbić Ale forsę bierze.Żenada.
Niemoże ktos ze skarbowki sie podstwic pod klienta i wtedy jest dowód przeciez to takie proste a nic z tym nierobią?
Ja proponuję skarbówce przejść się "po paragon" na targu. Polacy tam handlują od zawsze bez paragonu. Wielu ma okazałe domy i jeździ dobrymi samochodami.
Dobrze robi. Rząd należy orżnąć maksymalnie ile tylko się da!
Ale trzeba być idiotą aby tak myśleć. Mentalność postkomunistyczna.