WSZYSTKIE ZBRODNIE USA
Rozgrywki Masonerii, czyli jak rozgrywa się inteligencje Polską
Mason Potocki kontra mason Braun...
Ojcem Grzegorza Brauna jest Kazimierz Braun, reżyser, profesor reżyserii na Uniwersytecie Stanu Nowy Jork w Buffalo. Bratem Kazimierza Brauna jest Juliusz Braun, obecny prezes TVP. Dziadek Grzegorza to nieżyjący już Juliusz Braun. Bratem zaś dziadka był Jerzy Braun.
Jeden z ważnych ośrodków masonerii w Polsce, po pierwszej wojnie światowej, został zorganizowany jako Instytut Mesjanistyczny. Kierował nim wysoko stojący w hierarchii masońskiej Józef Jankowski – różokrzyżowiec i martynista, znawca Kabały. Jego najbliższym współpracownikiem i wychowankiem był Jerzy Braun – postać niepospolita: filozof, poeta, doskonały publicysta i redaktor pism na dobrym poziomie, przede wszystkim Zetu i Merkuryusza Polskiego Ordynaryjnego.
Po przekształceniu Instytutu Mesjanistycznego w Towarzystwo Hoene-Wrońskiego, Jerzy Braun z niesłychaną energią zaczął propagować naukę tego filozofa, którego Papus stawia w jednym rzędzie z takimi Mistrzami, jak Fabre d’Olivet i Eliphas Levi. Jako członek Zakonu wyspecjalizowanego w prowadzeniu dywersji Jerzy Braun – mason wysokiego stopnia, pochodzenia żydowskiego, zaczyna energicznie zwalczać masonerię i Żydów, przede wszystkim na łamach Merkuryusza; można się domyślić z jakim skutkiem.
W końcu lat trzydziestych organizuje Porozumienie Organizacji Antymasońskich i zaczyna wydawać Biuletyn Antymasoński, którego materiał informacyjny z zachwytem przejmuje prasa narodowa i katolicka. Dobry dowcip, nieprawdaż? Zakon masoński posiadł tę mądrość, że może spokojnie egzystować dopiero wtedy, gdy sam zorganizuje własnych przeciwników – i odpowiednio nimi pokieruje. I robi tak nadal.
Filozofia Hoene-Wrońskiego propagowana przez Jerzego Brauna systematyzuje podstawowe elementy Kabały i przedstawia je w duchu niemieckiej filozofii idealistycznej. Po dziś dzień zwolennicy i wyznawcy Wrońskiego – zwani wronskistami – tworzą rodzaj sekty ściśle związanej z Zakonem Martynistów – jedną z naczelnych struktur wolnomularstwa.
Juliusz Braun
Jerzy Braun w czasie okupacji niemieckiej stał się jednym z przywódców „Unii” (1940-42)* – organizacji konspiracyjnej o chrześcijańskim charakterze. „Unii” podległy był m.in. Teatr Rapsodyczny. Mieczysław Kotlarczyk, któremu Jerzy Braun pomagał w zorganizowaniu i prowadzeniu Teatru Rapsodycznego, wprowadził do „Unii” jednego ze swych aktorów i podopiecznych, młodego Karola Wojtyłę. To Kotlarczyk wprowadził Wojtyłę w fenomenologię. Tak się zdarzyło, że Kotlarczyka zainspirowała Helena Petrowna Bławatska, rosyjska okultystka, założycielka nowoczesnego teozofizmu. Bławatska, jak potem Wojtyła, nauczała, że religie były bardzo podobne do siebie, wszystkie pochodziły z tego samego źródła.
W książce „Il Pensiero of Karol Wojtyla” [Myśl Karola Wojtyły] włoskiego współczesnego filozofa i polityka. Rocco Buttiglione, możemy przeczytać: „Żeby zrozumieć Kotlarczyka, ponad to co mówi o nim Wojtyła, ważne wydaje się przeczytać Mieczysława Kotlarczyka “Sztuka żywego słowa” (Gregorianum, Rzym, 1975), ze wstępem kard. Karola Wojtyły… Odnośnie relacji, jakie istnieją między słowem [mówionym] i przedmiotem [widzianym], Kotlarczyk czytał i rozważał teksty z tradycji teozoficznej Heleny Pietrownej Blawatskiej, Świtowskiego, Ignacego Matuszewskiego… i z tradycji hebrajskiej – Ismara Elbogena – zgodnie z którą wszystko redukowane jest do syntezy osobistej”.
Teatr Rapsodyczny czerpał inspirację do swoich przedstawień z tekstów literackich, filozoficznych, religijnych, z poezji romantycznej i neoromantycznej. Koncepcja teatru wyrosła z ducha polskiej myśli mesjanistycznej, z pism Augusta Cieszkowskiego, Zygmunta Krasińskiego, Józefa Hoene-Wrońskiego,
https://t.me/OSTATNISPRAWIEDLIWI
https://t.me/LegionyLechii/440
https://t.me/MateuszBoniecki44/44
https://t.me/MinisterstwoSwiadomosci
Wolniludzie.net
Wywiad brytyjski dokładanie wiedział i obserwował z przyjemnością (bo wcześniej tej Wołyń rozbroił) jak Polacy na Wołyniu byli rżnięci jak BYDŁO.
https://fb.watch/cTHf0e8-QW/
Taka znajdka z folią na głowie
WSZYSTKIE ZBRODNIE USA
Rozgrywki Masonerii, czyli jak rozgrywa się inteligencje Polską
Mason Potocki kontra mason Braun...
Ojcem Grzegorza Brauna jest Kazimierz Braun, reżyser, profesor reżyserii na Uniwersytecie Stanu Nowy Jork w Buffalo. Bratem Kazimierza Brauna jest Juliusz Braun, obecny prezes TVP. Dziadek Grzegorza to nieżyjący już Juliusz Braun. Bratem zaś dziadka był Jerzy Braun.
Jeden z ważnych ośrodków masonerii w Polsce, po pierwszej wojnie światowej, został zorganizowany jako Instytut Mesjanistyczny. Kierował nim wysoko stojący w hierarchii masońskiej Józef Jankowski – różokrzyżowiec i martynista, znawca Kabały. Jego najbliższym współpracownikiem i wychowankiem był Jerzy Braun – postać niepospolita: filozof, poeta, doskonały publicysta i redaktor pism na dobrym poziomie, przede wszystkim Zetu i Merkuryusza Polskiego Ordynaryjnego.
Po przekształceniu Instytutu Mesjanistycznego w Towarzystwo Hoene-Wrońskiego, Jerzy Braun z niesłychaną energią zaczął propagować naukę tego filozofa, którego Papus stawia w jednym rzędzie z takimi Mistrzami, jak Fabre d’Olivet i Eliphas Levi. Jako członek Zakonu wyspecjalizowanego w prowadzeniu dywersji Jerzy Braun – mason wysokiego stopnia, pochodzenia żydowskiego, zaczyna energicznie zwalczać masonerię i Żydów, przede wszystkim na łamach Merkuryusza; można się domyślić z jakim skutkiem.
W końcu lat trzydziestych organizuje Porozumienie Organizacji Antymasońskich i zaczyna wydawać Biuletyn Antymasoński, którego materiał informacyjny z zachwytem przejmuje prasa narodowa i katolicka. Dobry dowcip, nieprawdaż? Zakon masoński posiadł tę mądrość, że może spokojnie egzystować dopiero wtedy, gdy sam zorganizuje własnych przeciwników – i odpowiednio nimi pokieruje. I robi tak nadal.
Filozofia Hoene-Wrońskiego propagowana przez Jerzego Brauna systematyzuje podstawowe elementy Kabały i przedstawia je w duchu niemieckiej filozofii idealistycznej. Po dziś dzień zwolennicy i wyznawcy Wrońskiego – zwani wronskistami – tworzą rodzaj sekty ściśle związanej z Zakonem Martynistów – jedną z naczelnych struktur wolnomularstwa.
Juliusz Braun
Jerzy Braun w czasie okupacji niemieckiej stał się jednym z przywódców „Unii” (1940-42)* – organizacji konspiracyjnej o chrześcijańskim charakterze. „Unii” podległy był m.in. Teatr Rapsodyczny. Mieczysław Kotlarczyk, któremu Jerzy Braun pomagał w zorganizowaniu i prowadzeniu Teatru Rapsodycznego, wprowadził do „Unii” jednego ze swych aktorów i podopiecznych, młodego Karola Wojtyłę. To Kotlarczyk wprowadził Wojtyłę w fenomenologię. Tak się zdarzyło, że Kotlarczyka zainspirowała Helena Petrowna Bławatska, rosyjska okultystka, założycielka nowoczesnego teozofizmu. Bławatska, jak potem Wojtyła, nauczała, że religie były bardzo podobne do siebie, wszystkie pochodziły z tego samego źródła.
W książce „Il Pensiero of Karol Wojtyla” [Myśl Karola Wojtyły] włoskiego współczesnego filozofa i polityka. Rocco Buttiglione, możemy przeczytać: „Żeby zrozumieć Kotlarczyka, ponad to co mówi o nim Wojtyła, ważne wydaje się przeczytać Mieczysława Kotlarczyka “Sztuka żywego słowa” (Gregorianum, Rzym, 1975), ze wstępem kard. Karola Wojtyły… Odnośnie relacji, jakie istnieją między słowem [mówionym] i przedmiotem [widzianym], Kotlarczyk czytał i rozważał teksty z tradycji teozoficznej Heleny Pietrownej Blawatskiej, Świtowskiego, Ignacego Matuszewskiego… i z tradycji hebrajskiej – Ismara Elbogena – zgodnie z którą wszystko redukowane jest do syntezy osobistej”.
Teatr Rapsodyczny czerpał inspirację do swoich przedstawień z tekstów literackich, filozoficznych, religijnych, z poezji romantycznej i neoromantycznej. Koncepcja teatru wyrosła z ducha polskiej myśli mesjanistycznej, z pism Augusta Cieszkowskiego, Zygmunta Krasińskiego, Józefa Hoene-Wrońskiego,
https://t.me/OSTATNISPRAWIEDLIWI
https://t.me/LegionyLechii/440
https://t.me/MateuszBoniecki44/44
https://t.me/MinisterstwoSwiadomosci
Wolniludzie.net
Wywiad brytyjski dokładanie wiedział i obserwował z przyjemnością (bo wcześniej tej Wołyń rozbroił) jak Polacy na Wołyniu byli rżnięci jak BYDŁO.
https://fb.watch/cTHf0e8-QW/
Taka znajdka z folią na głowie
WSZYSTKIE ZBRODNIE USA
Rozgrywki Masonerii, czyli jak rozgrywa się inteligencje Polską
Mason Potocki kontra mason Braun...
Ojcem Grzegorza Brauna jest Kazimierz Braun, reżyser, profesor reżyserii na Uniwersytecie Stanu Nowy Jork w Buffalo. Bratem Kazimierza Brauna jest Juliusz Braun, obecny prezes TVP. Dziadek Grzegorza to nieżyjący już Juliusz Braun. Bratem zaś dziadka był Jerzy Braun.
Jeden z ważnych ośrodków masonerii w Polsce, po pierwszej wojnie światowej, został zorganizowany jako Instytut Mesjanistyczny. Kierował nim wysoko stojący w hierarchii masońskiej Józef Jankowski – różokrzyżowiec i martynista, znawca Kabały. Jego najbliższym współpracownikiem i wychowankiem był Jerzy Braun – postać niepospolita: filozof, poeta, doskonały publicysta i redaktor pism na dobrym poziomie, przede wszystkim Zetu i Merkuryusza Polskiego Ordynaryjnego.
Po przekształceniu Instytutu Mesjanistycznego w Towarzystwo Hoene-Wrońskiego, Jerzy Braun z niesłychaną energią zaczął propagować naukę tego filozofa, którego Papus stawia w jednym rzędzie z takimi Mistrzami, jak Fabre d’Olivet i Eliphas Levi. Jako członek Zakonu wyspecjalizowanego w prowadzeniu dywersji Jerzy Braun – mason wysokiego stopnia, pochodzenia żydowskiego, zaczyna energicznie zwalczać masonerię i Żydów, przede wszystkim na łamach Merkuryusza; można się domyślić z jakim skutkiem.
W końcu lat trzydziestych organizuje Porozumienie Organizacji Antymasońskich i zaczyna wydawać Biuletyn Antymasoński, którego materiał informacyjny z zachwytem przejmuje prasa narodowa i katolicka. Dobry dowcip, nieprawdaż? Zakon masoński posiadł tę mądrość, że może spokojnie egzystować dopiero wtedy, gdy sam zorganizuje własnych przeciwników – i odpowiednio nimi pokieruje. I robi tak nadal.
Filozofia Hoene-Wrońskiego propagowana przez Jerzego Brauna systematyzuje podstawowe elementy Kabały i przedstawia je w duchu niemieckiej filozofii idealistycznej. Po dziś dzień zwolennicy i wyznawcy Wrońskiego – zwani wronskistami – tworzą rodzaj sekty ściśle związanej z Zakonem Martynistów – jedną z naczelnych struktur wolnomularstwa.
Juliusz Braun
Jerzy Braun w czasie okupacji niemieckiej stał się jednym z przywódców „Unii” (1940-42)* – organizacji konspiracyjnej o chrześcijańskim charakterze. „Unii” podległy był m.in. Teatr Rapsodyczny. Mieczysław Kotlarczyk, któremu Jerzy Braun pomagał w zorganizowaniu i prowadzeniu Teatru Rapsodycznego, wprowadził do „Unii” jednego ze swych aktorów i podopiecznych, młodego Karola Wojtyłę. To Kotlarczyk wprowadził Wojtyłę w fenomenologię. Tak się zdarzyło, że Kotlarczyka zainspirowała Helena Petrowna Bławatska, rosyjska okultystka, założycielka nowoczesnego teozofizmu. Bławatska, jak potem Wojtyła, nauczała, że religie były bardzo podobne do siebie, wszystkie pochodziły z tego samego źródła.
W książce „Il Pensiero of Karol Wojtyla” [Myśl Karola Wojtyły] włoskiego współczesnego filozofa i polityka. Rocco Buttiglione, możemy przeczytać: „Żeby zrozumieć Kotlarczyka, ponad to co mówi o nim Wojtyła, ważne wydaje się przeczytać Mieczysława Kotlarczyka “Sztuka żywego słowa” (Gregorianum, Rzym, 1975), ze wstępem kard. Karola Wojtyły… Odnośnie relacji, jakie istnieją między słowem [mówionym] i przedmiotem [widzianym], Kotlarczyk czytał i rozważał teksty z tradycji teozoficznej Heleny Pietrownej Blawatskiej, Świtowskiego, Ignacego Matuszewskiego… i z tradycji hebrajskiej – Ismara Elbogena – zgodnie z którą wszystko redukowane jest do syntezy osobistej”.
Teatr Rapsodyczny czerpał inspirację do swoich przedstawień z tekstów literackich, filozoficznych, religijnych, z poezji romantycznej i neoromantycznej. Koncepcja teatru wyrosła z ducha polskiej myśli mesjanistycznej, z pism Augusta Cieszkowskiego, Zygmunta Krasińskiego, Józefa Hoene-Wrońskiego,
https://t.me/OSTATNISPRAWIEDLIWI
https://t.me/LegionyLechii/440
https://t.me/MateuszBoniecki44/44
https://t.me/MinisterstwoSwiadomosci
Wolniludzie.net
Wywiad brytyjski dokładanie wiedział i obserwował z przyjemnością (bo wcześniej tej Wołyń rozbroił) jak Polacy na Wołyniu byli rżnięci jak BYDŁO.
https://fb.watch/cTHf0e8-QW/
Taka znajdka z folią na głowie
WSZYSTKIE ZBRODNIE USA
Rozgrywki Masonerii, czyli jak rozgrywa się inteligencje Polską
Mason Potocki kontra mason Braun...
Ojcem Grzegorza Brauna jest Kazimierz Braun, reżyser, profesor reżyserii na Uniwersytecie Stanu Nowy Jork w Buffalo. Bratem Kazimierza Brauna jest Juliusz Braun, obecny prezes TVP. Dziadek Grzegorza to nieżyjący już Juliusz Braun. Bratem zaś dziadka był Jerzy Braun.
Jeden z ważnych ośrodków masonerii w Polsce, po pierwszej wojnie światowej, został zorganizowany jako Instytut Mesjanistyczny. Kierował nim wysoko stojący w hierarchii masońskiej Józef Jankowski – różokrzyżowiec i martynista, znawca Kabały. Jego najbliższym współpracownikiem i wychowankiem był Jerzy Braun – postać niepospolita: filozof, poeta, doskonały publicysta i redaktor pism na dobrym poziomie, przede wszystkim Zetu i Merkuryusza Polskiego Ordynaryjnego.
Po przekształceniu Instytutu Mesjanistycznego w Towarzystwo Hoene-Wrońskiego, Jerzy Braun z niesłychaną energią zaczął propagować naukę tego filozofa, którego Papus stawia w jednym rzędzie z takimi Mistrzami, jak Fabre d’Olivet i Eliphas Levi. Jako członek Zakonu wyspecjalizowanego w prowadzeniu dywersji Jerzy Braun – mason wysokiego stopnia, pochodzenia żydowskiego, zaczyna energicznie zwalczać masonerię i Żydów, przede wszystkim na łamach Merkuryusza; można się domyślić z jakim skutkiem.
W końcu lat trzydziestych organizuje Porozumienie Organizacji Antymasońskich i zaczyna wydawać Biuletyn Antymasoński, którego materiał informacyjny z zachwytem przejmuje prasa narodowa i katolicka. Dobry dowcip, nieprawdaż? Zakon masoński posiadł tę mądrość, że może spokojnie egzystować dopiero wtedy, gdy sam zorganizuje własnych przeciwników – i odpowiednio nimi pokieruje. I robi tak nadal.
Filozofia Hoene-Wrońskiego propagowana przez Jerzego Brauna systematyzuje podstawowe elementy Kabały i przedstawia je w duchu niemieckiej filozofii idealistycznej. Po dziś dzień zwolennicy i wyznawcy Wrońskiego – zwani wronskistami – tworzą rodzaj sekty ściśle związanej z Zakonem Martynistów – jedną z naczelnych struktur wolnomularstwa.
Juliusz Braun
Jerzy Braun w czasie okupacji niemieckiej stał się jednym z przywódców „Unii” (1940-42)* – organizacji konspiracyjnej o chrześcijańskim charakterze. „Unii” podległy był m.in. Teatr Rapsodyczny. Mieczysław Kotlarczyk, któremu Jerzy Braun pomagał w zorganizowaniu i prowadzeniu Teatru Rapsodycznego, wprowadził do „Unii” jednego ze swych aktorów i podopiecznych, młodego Karola Wojtyłę. To Kotlarczyk wprowadził Wojtyłę w fenomenologię. Tak się zdarzyło, że Kotlarczyka zainspirowała Helena Petrowna Bławatska, rosyjska okultystka, założycielka nowoczesnego teozofizmu. Bławatska, jak potem Wojtyła, nauczała, że religie były bardzo podobne do siebie, wszystkie pochodziły z tego samego źródła.
W książce „Il Pensiero of Karol Wojtyla” [Myśl Karola Wojtyły] włoskiego współczesnego filozofa i polityka. Rocco Buttiglione, możemy przeczytać: „Żeby zrozumieć Kotlarczyka, ponad to co mówi o nim Wojtyła, ważne wydaje się przeczytać Mieczysława Kotlarczyka “Sztuka żywego słowa” (Gregorianum, Rzym, 1975), ze wstępem kard. Karola Wojtyły… Odnośnie relacji, jakie istnieją między słowem [mówionym] i przedmiotem [widzianym], Kotlarczyk czytał i rozważał teksty z tradycji teozoficznej Heleny Pietrownej Blawatskiej, Świtowskiego, Ignacego Matuszewskiego… i z tradycji hebrajskiej – Ismara Elbogena – zgodnie z którą wszystko redukowane jest do syntezy osobistej”.
Teatr Rapsodyczny czerpał inspirację do swoich przedstawień z tekstów literackich, filozoficznych, religijnych, z poezji romantycznej i neoromantycznej. Koncepcja teatru wyrosła z ducha polskiej myśli mesjanistycznej, z pism Augusta Cieszkowskiego, Zygmunta Krasińskiego, Józefa Hoene-Wrońskiego,
https://t.me/OSTATNISPRAWIEDLIWI
https://t.me/LegionyLechii/440
https://t.me/MateuszBoniecki44/44
https://t.me/MinisterstwoSwiadomosci
Wolniludzie.net
Wywiad brytyjski dokładanie wiedział i obserwował z przyjemnością (bo wcześniej tej Wołyń rozbroił) jak Polacy na Wołyniu byli rżnięci jak BYDŁO.
https://fb.watch/cTHf0e8-QW/
Taka znajdka z folią na głowie
WSZYSTKIE ZBRODNIE USA
Rozgrywki Masonerii, czyli jak rozgrywa się inteligencje Polską
Mason Potocki kontra mason Braun...
Ojcem Grzegorza Brauna jest Kazimierz Braun, reżyser, profesor reżyserii na Uniwersytecie Stanu Nowy Jork w Buffalo. Bratem Kazimierza Brauna jest Juliusz Braun, obecny prezes TVP. Dziadek Grzegorza to nieżyjący już Juliusz Braun. Bratem zaś dziadka był Jerzy Braun.
Jeden z ważnych ośrodków masonerii w Polsce, po pierwszej wojnie światowej, został zorganizowany jako Instytut Mesjanistyczny. Kierował nim wysoko stojący w hierarchii masońskiej Józef Jankowski – różokrzyżowiec i martynista, znawca Kabały. Jego najbliższym współpracownikiem i wychowankiem był Jerzy Braun – postać niepospolita: filozof, poeta, doskonały publicysta i redaktor pism na dobrym poziomie, przede wszystkim Zetu i Merkuryusza Polskiego Ordynaryjnego.
Po przekształceniu Instytutu Mesjanistycznego w Towarzystwo Hoene-Wrońskiego, Jerzy Braun z niesłychaną energią zaczął propagować naukę tego filozofa, którego Papus stawia w jednym rzędzie z takimi Mistrzami, jak Fabre d’Olivet i Eliphas Levi. Jako członek Zakonu wyspecjalizowanego w prowadzeniu dywersji Jerzy Braun – mason wysokiego stopnia, pochodzenia żydowskiego, zaczyna energicznie zwalczać masonerię i Żydów, przede wszystkim na łamach Merkuryusza; można się domyślić z jakim skutkiem.
W końcu lat trzydziestych organizuje Porozumienie Organizacji Antymasońskich i zaczyna wydawać Biuletyn Antymasoński, którego materiał informacyjny z zachwytem przejmuje prasa narodowa i katolicka. Dobry dowcip, nieprawdaż? Zakon masoński posiadł tę mądrość, że może spokojnie egzystować dopiero wtedy, gdy sam zorganizuje własnych przeciwników – i odpowiednio nimi pokieruje. I robi tak nadal.
Filozofia Hoene-Wrońskiego propagowana przez Jerzego Brauna systematyzuje podstawowe elementy Kabały i przedstawia je w duchu niemieckiej filozofii idealistycznej. Po dziś dzień zwolennicy i wyznawcy Wrońskiego – zwani wronskistami – tworzą rodzaj sekty ściśle związanej z Zakonem Martynistów – jedną z naczelnych struktur wolnomularstwa.
Juliusz Braun
Jerzy Braun w czasie okupacji niemieckiej stał się jednym z przywódców „Unii” (1940-42)* – organizacji konspiracyjnej o chrześcijańskim charakterze. „Unii” podległy był m.in. Teatr Rapsodyczny. Mieczysław Kotlarczyk, któremu Jerzy Braun pomagał w zorganizowaniu i prowadzeniu Teatru Rapsodycznego, wprowadził do „Unii” jednego ze swych aktorów i podopiecznych, młodego Karola Wojtyłę. To Kotlarczyk wprowadził Wojtyłę w fenomenologię. Tak się zdarzyło, że Kotlarczyka zainspirowała Helena Petrowna Bławatska, rosyjska okultystka, założycielka nowoczesnego teozofizmu. Bławatska, jak potem Wojtyła, nauczała, że religie były bardzo podobne do siebie, wszystkie pochodziły z tego samego źródła.
W książce „Il Pensiero of Karol Wojtyla” [Myśl Karola Wojtyły] włoskiego współczesnego filozofa i polityka. Rocco Buttiglione, możemy przeczytać: „Żeby zrozumieć Kotlarczyka, ponad to co mówi o nim Wojtyła, ważne wydaje się przeczytać Mieczysława Kotlarczyka “Sztuka żywego słowa” (Gregorianum, Rzym, 1975), ze wstępem kard. Karola Wojtyły… Odnośnie relacji, jakie istnieją między słowem [mówionym] i przedmiotem [widzianym], Kotlarczyk czytał i rozważał teksty z tradycji teozoficznej Heleny Pietrownej Blawatskiej, Świtowskiego, Ignacego Matuszewskiego… i z tradycji hebrajskiej – Ismara Elbogena – zgodnie z którą wszystko redukowane jest do syntezy osobistej”.
Teatr Rapsodyczny czerpał inspirację do swoich przedstawień z tekstów literackich, filozoficznych, religijnych, z poezji romantycznej i neoromantycznej. Koncepcja teatru wyrosła z ducha polskiej myśli mesjanistycznej, z pism Augusta Cieszkowskiego, Zygmunta Krasińskiego, Józefa Hoene-Wrońskiego,
https://t.me/OSTATNISPRAWIEDLIWI
https://t.me/LegionyLechii/440
https://t.me/MateuszBoniecki44/44
https://t.me/MinisterstwoSwiadomosci
Wolniludzie.net
Wywiad brytyjski dokładanie wiedział i obserwował z przyjemnością (bo wcześniej tej Wołyń rozbroił) jak Polacy na Wołyniu byli rżnięci jak BYDŁO.
https://fb.watch/cTHf0e8-QW/
Taka znajdka z folią na głowie
Ciekawe ale wystarczy raz
nie wiem co to sie porobiło, dałem raz.
WSZYSTKIE ZBRODNIE USA
Rozgrywki Masonerii, czyli jak rozgrywa się inteligencje Polską
Mason Potocki kontra mason Braun...
Ojcem Grzegorza Brauna jest Kazimierz Braun, reżyser, profesor reżyserii na Uniwersytecie Stanu Nowy Jork w Buffalo. Bratem Kazimierza Brauna jest Juliusz Braun, obecny prezes TVP. Dziadek Grzegorza to nieżyjący już Juliusz Braun. Bratem zaś dziadka był Jerzy Braun.
Jeden z ważnych ośrodków masonerii w Polsce, po pierwszej wojnie światowej, został zorganizowany jako Instytut Mesjanistyczny. Kierował nim wysoko stojący w hierarchii masońskiej Józef Jankowski – różokrzyżowiec i martynista, znawca Kabały. Jego najbliższym współpracownikiem i wychowankiem był Jerzy Braun – postać niepospolita: filozof, poeta, doskonały publicysta i redaktor pism na dobrym poziomie, przede wszystkim Zetu i Merkuryusza Polskiego Ordynaryjnego.
Po przekształceniu Instytutu Mesjanistycznego w Towarzystwo Hoene-Wrońskiego, Jerzy Braun z niesłychaną energią zaczął propagować naukę tego filozofa, którego Papus stawia w jednym rzędzie z takimi Mistrzami, jak Fabre d’Olivet i Eliphas Levi. Jako członek Zakonu wyspecjalizowanego w prowadzeniu dywersji Jerzy Braun – mason wysokiego stopnia, pochodzenia żydowskiego, zaczyna energicznie zwalczać masonerię i Żydów, przede wszystkim na łamach Merkuryusza; można się domyślić z jakim skutkiem.
W końcu lat trzydziestych organizuje Porozumienie Organizacji Antymasońskich i zaczyna wydawać Biuletyn Antymasoński, którego materiał informacyjny z zachwytem przejmuje prasa narodowa i katolicka. Dobry dowcip, nieprawdaż? Zakon masoński posiadł tę mądrość, że może spokojnie egzystować dopiero wtedy, gdy sam zorganizuje własnych przeciwników – i odpowiednio nimi pokieruje. I robi tak nadal.
Filozofia Hoene-Wrońskiego propagowana przez Jerzego Brauna systematyzuje podstawowe elementy Kabały i przedstawia je w duchu niemieckiej filozofii idealistycznej. Po dziś dzień zwolennicy i wyznawcy Wrońskiego – zwani wronskistami – tworzą rodzaj sekty ściśle związanej z Zakonem Martynistów – jedną z naczelnych struktur wolnomularstwa.
Juliusz Braun
Jerzy Braun w czasie okupacji niemieckiej stał się jednym z przywódców „Unii” (1940-42)* – organizacji konspiracyjnej o chrześcijańskim charakterze. „Unii” podległy był m.in. Teatr Rapsodyczny. Mieczysław Kotlarczyk, któremu Jerzy Braun pomagał w zorganizowaniu i prowadzeniu Teatru Rapsodycznego, wprowadził do „Unii” jednego ze swych aktorów i podopiecznych, młodego Karola Wojtyłę. To Kotlarczyk wprowadził Wojtyłę w fenomenologię. Tak się zdarzyło, że Kotlarczyka zainspirowała Helena Petrowna Bławatska, rosyjska okultystka, założycielka nowoczesnego teozofizmu. Bławatska, jak potem Wojtyła, nauczała, że religie były bardzo podobne do siebie, wszystkie pochodziły z tego samego źródła.
W książce „Il Pensiero of Karol Wojtyla” [Myśl Karola Wojtyły] włoskiego współczesnego filozofa i polityka. Rocco Buttiglione, możemy przeczytać: „Żeby zrozumieć Kotlarczyka, ponad to co mówi o nim Wojtyła, ważne wydaje się przeczytać Mieczysława Kotlarczyka “Sztuka żywego słowa” (Gregorianum, Rzym, 1975), ze wstępem kard. Karola Wojtyły… Odnośnie relacji, jakie istnieją między słowem [mówionym] i przedmiotem [widzianym], Kotlarczyk czytał i rozważał teksty z tradycji teozoficznej Heleny Pietrownej Blawatskiej, Świtowskiego, Ignacego Matuszewskiego… i z tradycji hebrajskiej – Ismara Elbogena – zgodnie z którą wszystko redukowane jest do syntezy osobistej”.
Teatr Rapsodyczny czerpał inspirację do swoich przedstawień z tekstów literackich, filozoficznych, religijnych, z poezji romantycznej i neoromantycznej. Koncepcja teatru wyrosła z ducha polskiej myśli mesjanistycznej, z pism Augusta Cieszkowskiego, Zygmunta Krasińskiego, Józefa Hoene-Wrońskiego,
https://t.me/OSTATNISPRAWIEDLIWI
https://t.me/LegionyLechii/440
https://t.me/MateuszBoniecki44/44
https://t.me/MinisterstwoSwiadomosci
Wolniludzie.net
Wywiad brytyjski dokładanie wiedział i obserwował z przyjemnością (bo wcześniej tej Wołyń rozbroił) jak Polacy na Wołyniu byli rżnięci jak BYDŁO.
https://fb.watch/cTHf0e8-QW/
Taka znajdka z folią na głowie
WSZYSTKIE ZBRODNIE USA
Rozgrywki Masonerii, czyli jak rozgrywa się inteligencje Polską
Mason Potocki kontra mason Braun...
Ojcem Grzegorza Brauna jest Kazimierz Braun, reżyser, profesor reżyserii na Uniwersytecie Stanu Nowy Jork w Buffalo. Bratem Kazimierza Brauna jest Juliusz Braun, obecny prezes TVP. Dziadek Grzegorza to nieżyjący już Juliusz Braun. Bratem zaś dziadka był Jerzy Braun.
Jeden z ważnych ośrodków masonerii w Polsce, po pierwszej wojnie światowej, został zorganizowany jako Instytut Mesjanistyczny. Kierował nim wysoko stojący w hierarchii masońskiej Józef Jankowski – różokrzyżowiec i martynista, znawca Kabały. Jego najbliższym współpracownikiem i wychowankiem był Jerzy Braun – postać niepospolita: filozof, poeta, doskonały publicysta i redaktor pism na dobrym poziomie, przede wszystkim Zetu i Merkuryusza Polskiego Ordynaryjnego.
Po przekształceniu Instytutu Mesjanistycznego w Towarzystwo Hoene-Wrońskiego, Jerzy Braun z niesłychaną energią zaczął propagować naukę tego filozofa, którego Papus stawia w jednym rzędzie z takimi Mistrzami, jak Fabre d’Olivet i Eliphas Levi. Jako członek Zakonu wyspecjalizowanego w prowadzeniu dywersji Jerzy Braun – mason wysokiego stopnia, pochodzenia żydowskiego, zaczyna energicznie zwalczać masonerię i Żydów, przede wszystkim na łamach Merkuryusza; można się domyślić z jakim skutkiem.
W końcu lat trzydziestych organizuje Porozumienie Organizacji Antymasońskich i zaczyna wydawać Biuletyn Antymasoński, którego materiał informacyjny z zachwytem przejmuje prasa narodowa i katolicka. Dobry dowcip, nieprawdaż? Zakon masoński posiadł tę mądrość, że może spokojnie egzystować dopiero wtedy, gdy sam zorganizuje własnych przeciwników – i odpowiednio nimi pokieruje. I robi tak nadal.
Filozofia Hoene-Wrońskiego propagowana przez Jerzego Brauna systematyzuje podstawowe elementy Kabały i przedstawia je w duchu niemieckiej filozofii idealistycznej. Po dziś dzień zwolennicy i wyznawcy Wrońskiego – zwani wronskistami – tworzą rodzaj sekty ściśle związanej z Zakonem Martynistów – jedną z naczelnych struktur wolnomularstwa.
Juliusz Braun
Jerzy Braun w czasie okupacji niemieckiej stał się jednym z przywódców „Unii” (1940-42)* – organizacji konspiracyjnej o chrześcijańskim charakterze. „Unii” podległy był m.in. Teatr Rapsodyczny. Mieczysław Kotlarczyk, któremu Jerzy Braun pomagał w zorganizowaniu i prowadzeniu Teatru Rapsodycznego, wprowadził do „Unii” jednego ze swych aktorów i podopiecznych, młodego Karola Wojtyłę. To Kotlarczyk wprowadził Wojtyłę w fenomenologię. Tak się zdarzyło, że Kotlarczyka zainspirowała Helena Petrowna Bławatska, rosyjska okultystka, założycielka nowoczesnego teozofizmu. Bławatska, jak potem Wojtyła, nauczała, że religie były bardzo podobne do siebie, wszystkie pochodziły z tego samego źródła.
W książce „Il Pensiero of Karol Wojtyla” [Myśl Karola Wojtyły] włoskiego współczesnego filozofa i polityka. Rocco Buttiglione, możemy przeczytać: „Żeby zrozumieć Kotlarczyka, ponad to co mówi o nim Wojtyła, ważne wydaje się przeczytać Mieczysława Kotlarczyka “Sztuka żywego słowa” (Gregorianum, Rzym, 1975), ze wstępem kard. Karola Wojtyły… Odnośnie relacji, jakie istnieją między słowem [mówionym] i przedmiotem [widzianym], Kotlarczyk czytał i rozważał teksty z tradycji teozoficznej Heleny Pietrownej Blawatskiej, Świtowskiego, Ignacego Matuszewskiego… i z tradycji hebrajskiej – Ismara Elbogena – zgodnie z którą wszystko redukowane jest do syntezy osobistej”.
Teatr Rapsodyczny czerpał inspirację do swoich przedstawień z tekstów literackich, filozoficznych, religijnych, z poezji romantycznej i neoromantycznej. Koncepcja teatru wyrosła z ducha polskiej myśli mesjanistycznej, z pism Augusta Cieszkowskiego, Zygmunta Krasińskiego, Józefa Hoene-Wrońskiego,
https://t.me/OSTATNISPRAWIEDLIWI
https://t.me/LegionyLechii/440
https://t.me/MateuszBoniecki44/44
https://t.me/MinisterstwoSwiadomosci
Wolniludzie.net
Wywiad brytyjski dokładanie wiedział i obserwował z przyjemnością (bo wcześniej tej Wołyń rozbroił) jak Polacy na Wołyniu byli rżnięci jak BYDŁO.
https://fb.watch/cTHf0e8-QW/
Taka znajdka z folią na głowie
Po wymordowaniu części ludności Ukrainy (pod przykrywką wojny) na polecenie Klubu Rzymskiego,
Polska ma być następna w szeregu, i ma liczyć 15 milionów ludności, takie jest stanowisko Klubu Rzymskiego,(obecnie z siedzibą w Winterthur w Szwajcarii).. tajemniczego międzynarodowego think-tanku, zrzeszającego pseudonaukowców, pseudopolityków, złodziei,różnej maści gwałcicieli przefarbowanych na pseudobiznesmenów pochłoniętych „globalnymi problemami świata (depopulacją)”, kierujących się ideologią angielskiego ekonomisty Thomasa Malthusa (1798r) .. swego czasu ( jak również obecnie) promowaną głośno przez brytyjskich kolonizatorów, która to ideologia służyła i służy jako uzasadnienie
ograniczenia populacji krajów kolonizowanych, tak aby metropolie kolonialne
mogły pozyskiwać z nich możliwie największe korzyści przy możliwie najmniejszych
kosztach administrowania koloniami.. Trzeba też wiedzieć, że ta banda zwyrodnialców w
latach 90. XX wieku
postulowała wprowadzenie legalnej światowej policji depopulacyjnej, która zgodnie z ich prawem może pod byle jakim pretekstem każdego człowieka uśmiercić w imię religii ekonomi Thomasa Malthusa, na dzień dzisiejszy taką właśnie instytucją ma być strażnik populacji WHO, to oni chcą uzurpować sobie prawo do tego kto ma żyć i ile , a kto nie.
Te całe wojny, i kreowane pandemie to celowe na poziomie globalnym działania mające na celu legalne mordowanie ludzi dla statystyk i ekonomii Thomasa Malthusa, i właśnie, za to co się teraz dzieje odpowiedzialne są takie gangi światowe jak w/w Klub Rzymski, Grupa Bilderberg, Komisja Trójstronna czy ONZ, które to twory są
dziełem Dawida Rockefellera, a informacje na ich tenat są celowo przemilczane przez media, i nie podaje się najważniejszych przejawów ich działalności, zwłaszcza tych niestety związanych z polityką depopulacji co się teraz odbywa i będzie przyśpieszać.
Ej ty zwid-19 czy wszystko w porządku?
Po wymordowaniu części ludności Ukrainy (pod przykrywką wojny) na polecenie Klubu Rzymskiego,
Polska ma być następna w szeregu, i ma liczyć 15 milionów ludności, takie jest stanowisko Klubu Rzymskiego,(obecnie z siedzibą w Winterthur w Szwajcarii).. tajemniczego międzynarodowego think-tanku, zrzeszającego pseudonaukowców, pseudopolityków, złodziei,różnej maści gwałcicieli przefarbowanych na pseudobiznesmenów pochłoniętych „globalnymi problemami świata (depopulacją)”, kierujących się ideologią angielskiego ekonomisty Thomasa Malthusa (1798r) .. swego czasu ( jak również obecnie) promowaną głośno przez brytyjskich kolonizatorów, która to ideologia służyła i służy jako uzasadnienie
ograniczenia populacji krajów kolonizowanych, tak aby metropolie kolonialne
mogły pozyskiwać z nich możliwie największe korzyści przy możliwie najmniejszych
kosztach administrowania koloniami.. Trzeba też wiedzieć, że ta banda zwyrodnialców w
latach 90. XX wieku
postulowała wprowadzenie legalnej światowej policji depopulacyjnej, która zgodnie z ich prawem może pod byle jakim pretekstem każdego człowieka uśmiercić w imię religii ekonomi Thomasa Malthusa, na dzień dzisiejszy taką właśnie instytucją ma być strażnik populacji WHO, to oni chcą uzurpować sobie prawo do tego kto ma żyć i ile , a kto nie.
Te całe wojny, i kreowane pandemie to celowe na poziomie globalnym działania mające na celu legalne mordowanie ludzi dla statystyk i ekonomii Thomasa Malthusa, i właśnie, za to co się teraz dzieje odpowiedzialne są takie gangi światowe jak w/w Klub Rzymski, Grupa Bilderberg, Komisja Trójstronna czy ONZ, które to twory są
dziełem Dawida Rockefellera, a informacje na ich tenat są celowo przemilczane przez media, i nie podaje się najważniejszych przejawów ich działalności, zwłaszcza tych niestety związanych z polityką depopulacji co się teraz odbywa i będzie przyśpieszać.
Po wymordowaniu części ludności Ukrainy (pod przykrywką wojny) na polecenie Klubu Rzymskiego,
Polska ma być następna w szeregu, i ma liczyć 15 milionów ludności, takie jest stanowisko Klubu Rzymskiego,(obecnie z siedzibą w Winterthur w Szwajcarii).. tajemniczego międzynarodowego think-tanku, zrzeszającego pseudonaukowców, pseudopolityków, złodziei,różnej maści gwałcicieli przefarbowanych na pseudobiznesmenów pochłoniętych „globalnymi problemami świata (depopulacją)”, kierujących się ideologią angielskiego ekonomisty Thomasa Malthusa (1798r) .. swego czasu ( jak również obecnie) promowaną głośno przez brytyjskich kolonizatorów, która to ideologia służyła i służy jako uzasadnienie
ograniczenia populacji krajów kolonizowanych, tak aby metropolie kolonialne
mogły pozyskiwać z nich możliwie największe korzyści przy możliwie najmniejszych
kosztach administrowania koloniami.. Trzeba też wiedzieć, że ta banda zwyrodnialców w
latach 90. XX wieku
postulowała wprowadzenie legalnej światowej policji depopulacyjnej, która zgodnie z ich prawem może pod byle jakim pretekstem każdego człowieka uśmiercić w imię religii ekonomi Thomasa Malthusa, na dzień dzisiejszy taką właśnie instytucją ma być strażnik populacji WHO, to oni chcą uzurpować sobie prawo do tego kto ma żyć i ile , a kto nie.
Te całe wojny, i kreowane pandemie to celowe na poziomie globalnym działania mające na celu legalne mordowanie ludzi dla statystyk i ekonomii Thomasa Malthusa, i właśnie, za to co się teraz dzieje odpowiedzialne są takie gangi światowe jak w/w Klub Rzymski, Grupa Bilderberg, Komisja Trójstronna czy ONZ, które to twory są
dziełem Dawida Rockefellera, a informacje na ich tenat są celowo przemilczane przez media, i nie podaje się najważniejszych przejawów ich działalności, zwłaszcza tych niestety związanych z polityką depopulacji co się teraz odbywa i będzie przyśpieszać.
Po wymordowaniu części ludności Ukrainy (pod przykrywką wojny) na polecenie Klubu Rzymskiego,
Polska ma być następna w szeregu, i ma liczyć 15 milionów ludności, takie jest stanowisko Klubu Rzymskiego,(obecnie z siedzibą w Winterthur w Szwajcarii).. tajemniczego międzynarodowego think-tanku, zrzeszającego pseudonaukowców, pseudopolityków, złodziei,różnej maści gwałcicieli przefarbowanych na pseudobiznesmenów pochłoniętych „globalnymi problemami świata (depopulacją)”, kierujących się ideologią angielskiego ekonomisty Thomasa Malthusa (1798r) .. swego czasu ( jak również obecnie) promowaną głośno przez brytyjskich kolonizatorów, która to ideologia służyła i służy jako uzasadnienie
ograniczenia populacji krajów kolonizowanych, tak aby metropolie kolonialne
mogły pozyskiwać z nich możliwie największe korzyści przy możliwie najmniejszych
kosztach administrowania koloniami.. Trzeba też wiedzieć, że ta banda zwyrodnialców w
latach 90. XX wieku
postulowała wprowadzenie legalnej światowej policji depopulacyjnej, która zgodnie z ich prawem może pod byle jakim pretekstem każdego człowieka uśmiercić w imię religii ekonomi Thomasa Malthusa, na dzień dzisiejszy taką właśnie instytucją ma być strażnik populacji WHO, to oni chcą uzurpować sobie prawo do tego kto ma żyć i ile , a kto nie.
Te całe wojny, i kreowane pandemie to celowe na poziomie globalnym działania mające na celu legalne mordowanie ludzi dla statystyk i ekonomii Thomasa Malthusa, i właśnie, za to co się teraz dzieje odpowiedzialne są takie gangi światowe jak w/w Klub Rzymski, Grupa Bilderberg, Komisja Trójstronna czy ONZ, które to twory są
dziełem Dawida Rockefellera, a informacje na ich tenat są celowo przemilczane przez media, i nie podaje się najważniejszych przejawów ich działalności, zwłaszcza tych niestety związanych z polityką depopulacji co się teraz odbywa i będzie przyśpieszać.
Po wymordowaniu części ludności Ukrainy (pod przykrywką wojny) na polecenie Klubu Rzymskiego,
Polska ma być następna w szeregu, i ma liczyć 15 milionów ludności, takie jest stanowisko Klubu Rzymskiego,(obecnie z siedzibą w Winterthur w Szwajcarii).. tajemniczego międzynarodowego think-tanku, zrzeszającego pseudonaukowców, pseudopolityków, złodziei,różnej maści gwałcicieli przefarbowanych na pseudobiznesmenów pochłoniętych „globalnymi problemami świata (depopulacją)”, kierujących się ideologią angielskiego ekonomisty Thomasa Malthusa (1798r) .. swego czasu ( jak również obecnie) promowaną głośno przez brytyjskich kolonizatorów, która to ideologia służyła i służy jako uzasadnienie
ograniczenia populacji krajów kolonizowanych, tak aby metropolie kolonialne
mogły pozyskiwać z nich możliwie największe korzyści przy możliwie najmniejszych
kosztach administrowania koloniami.. Trzeba też wiedzieć, że ta banda zwyrodnialców w
latach 90. XX wieku
postulowała wprowadzenie legalnej światowej policji depopulacyjnej, która zgodnie z ich prawem może pod byle jakim pretekstem każdego człowieka uśmiercić w imię religii ekonomi Thomasa Malthusa, na dzień dzisiejszy taką właśnie instytucją ma być strażnik populacji WHO, to oni chcą uzurpować sobie prawo do tego kto ma żyć i ile , a kto nie.
Te całe wojny, i kreowane pandemie to celowe na poziomie globalnym działania mające na celu legalne mordowanie ludzi dla statystyk i ekonomii Thomasa Malthusa, i właśnie, za to co się teraz dzieje odpowiedzialne są takie gangi światowe jak w/w Klub Rzymski, Grupa Bilderberg, Komisja Trójstronna czy ONZ, które to twory są
dziełem Dawida Rockefellera, a informacje na ich tenat są celowo przemilczane przez media, i nie podaje się najważniejszych przejawów ich działalności, zwłaszcza tych niestety związanych z polityką depopulacji co się teraz odbywa i będzie przyśpieszać.
13:10 tobie to się chyba we łbie poprzewracało.
Jakieś 15 lat temu :)