Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                          09:34 pierdol się chuju naucz się ty kurwo poprawnie napisać godzinę. Chuj będzie pouczał a sam chuj debil, nieuk.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 72

        Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

        A co nie mogą? To jacyś gorsi są od roszczeniowych mamun żyjących tylko z zasiłków? Maja się wam zwierzać czy pytać o zgodę czy mogą jechać? Jebnięci jesteście?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

          Nauczyciele szacunku wielkiego wymagają wobec siebie choć sami ani do uczniów ani ich rodziców nie mają

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

            Za to rodzice bez kultury osobistej mają?

            Rodzice to mają szacunek ale do siebie i do swoich nieuków.

            Jak zero kultury to trudno wymagać tej kultury od ich dzieciaków chamskich i bezczelnych a niedługo to ich będą lali po pyskach takie wychowanie

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

              Już leją i to nawet 3-4 latkowie. A mamuśki płaczą i tłumacza że to taki stres dziecka .

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                I dobrze niech leją po głupich ryjach.Oni siebie nawzajem leją matki i ojcem dzieciaki a dziedziaki ich

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                  Na całe szczęście dzieci nauczycieli to wzory do naśladowania. Wspaniałe świadectwa, zachowanie wzorcowe, kultura osobista level master. Problemów wychowawczych brak. No świetlana przyszłość przed nauczycielskim dziećmi. Takie wychowanie od wykształconych rodziców dostali. I niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę...

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                    Nauczycieli trzeba otłuc łomem po jajach.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 81

                    Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                    Pojebało cię kurwa,co ty pierdolisz 15:59???

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 82

                    Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                    Zwłaszcza tych dzieci, które chodzą do placówek,w których uczy rodzic ;)

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                      To prawda,dzieci nauczycieli to święte krowy i świadectwo z paskiem musi być i zawsze jest. Dopiero jak się urywają z maminego łańcucha to hulaj dusza piekła niema.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                        Do wszystkich, którzy współczują nauczycielom:

                        Mądrość was goniła, ale byliście szybsi.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                          9.24

                          Dogoniła ich, siermiężna rzeczywistość.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                            Bidulki ,no naprawdę . Po 8 tyś na rękę, ze 4 m-ce wolnego w ciągu roku. Wyjazdy za granicę i na wycieczki jako niby opiekunowie za darmochę , fundusze nauczycielskie nagrody od prezydenta na ministrze kończąc,medale ordery kwiaty ,prezenty ,cuda wianki. Tylko uczniowie jakoś tak coraz mniej douczeni i dopilnowani.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                            Widać 00;14, że spędza Ci to sen z powiek.

                            Idź na studia, skoncz je i zostaniesz nauczycielem.

                            Etaty czekają.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                            Etaty czekają 06:46 ? Dycha starczy, czy więcej teraz ? Nie ośmieszaj się.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 89

                            Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                            00.14 jak masz glupie dzieci to maja slabsze oceny madka

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 90

                            Odp.: Biedni Ostrowieccy nauczyciele.

                            0:014, przecież takich pensji nie dostajemy, co Ty piszesz? Dlaczego tak piszesz? Młody nauczyciel nie ma nawet połowy na rękę, a starszy stażem marzyłby o takiej kwocie. Kwiaty i prezenty przynoszą do szkoły rodzice, ja prezentów nie przyjmuję. To jest niegrzeczne, gdy rodzice wręczają np. bon do jubilera. A wycieczki? Niechętnie jeździmy na te więcej niż jednodniowe, bo nie płacą nam za nadgodziny, za pracę w porze nocnej. Do późnej nocy nikt nie śpi, bo jedno dziecko tęskni i płacze, drugie boi się ciemności, a trzecie boli brzuch. Przez cały czas trwania wycieczki oczy mamy dookoła głowy, bo odpowiadamy za cudze dzieci i pilnujemy ich bardziej niż własne. Ta praca tak obciąża psychicznie, że szybko przychodzi wypalenie zawodowe. Mam kilkadziesiąt lat pracy i nie dostałam medalu. A nagród jest co roku kilka i dyrektor wybiera z grona tylko kilka osób. To też jest przykre, bo każdy stara się pracować najlepiej, jak umie. Może jesteś zły, bo wydaje Ci się, że taka praca nauczyciela, to darmocha i raj, a Ty musisz ciężko pracować. Prostuję więc, że w szkole nie ma tak lekko i różowo, jak napisales.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
    1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -