Uwaga na kasjerki w Biedronce przy ul. Waryńskiego, chamski i lekcewazacy stosunek do klienta, a na dodatek oszukują przy wydawaniu reszty. Kadra pracownicza na tym sklepie to porażka, zero kultury, a w razie pomyłki, gdzie klient próbuje dochodzić swoich praw jest jeszcze obrażany.
Zmień sklep i nie marudź.Róbta co chceta.
A nikomu nie przyjdzie do glowy ze praca e biedronce jest bardzo ciezka ze kasjerki sa przemeczone maja mnostwo pracy na sklepie nie tylko siedzenie na kasie.Troche zrozumienia dla tych dziewczyn.Niepoeozumienia zdarzaja sie zawsze one nie sa robotami nie chca nikogo oszukac przeciez moga sie pomylic szczegolnie jak sie ma stycznosc z pieniedzmi i z upierdliwym klijentem
W dupach sie poprzewracało ludziom.
Dzis wszyscy sa rozczeniowi jak nigdy dotad, jak ma 200 zl przy dupie to mysli ze jest krolem swiata !!
Szacunek w obie strony a pojecie klient nasz pan jak najbardziej ale cham nasz pan to juz NIE !!
Współczuję tym pracownikom. W Polsce, w marketach (zazwyczaj zagranicznych) pracuje na przysłowiowy 1 m kwadratowy powierzchni połowie mniej pracowników niż w marketach np. niemieckich.
To oznacza, że muszą oni dwa razy więcej zasuwać od swoich niemieckich "kolegów".
Jeżeli się nawet pomylą, to jest to spowodowane zmęczeniem i ogólnym pośpiechem: tu kasa, tam półki. Ułóż na półkach, zostaw towar bo już kolejna się ustawia i trzeba otworzyć dodatkową kasę. Zamknij kasę i biegnij kończyć układać na półkach, bo za chwilę towaru zabraknie i trzeba go z magazynu przynieść.
Więcej życzliwości dla tych ludzi.
maDki na mopsach siedza bo mowia ze wyzysk a same ten wyzsk wspierają
Daj spokój 17:43, widać, że żółć ci się wylewa.
14 35 na ile cię oszukali na 30 gr . Śmiech
Zgłoś na policję .
Za 30 gr to nasze "sądy" skazują, co innego jak by ze 3 mln.
20 zl
Ktoś z mojej rodziny pracuje w Biedronce to ma po dziurki w nosie tej "pracy" i tylko czeka żeby zmienić.
Kultura przede wszystkim.Jak praca w Biedronce nie odpowiada to pani niech się zwolni.Jeśli przez pomyłkę oszukała powinna przeprosić !!
Pomylić się może każdy zdarza się , ale fakt obsługa opryskliwa .
19.44 ja znam takie co kultury ucza a potem jak idzie z pieskiem to srania po nim nie sprzata
sorry ale tu mowa o kulturze pracowników Biedronka
tu mowa o kulturze ogolnej paniusiu, pewnie sama z psem chodzisz a jak się zesra to szybko uciekasz także nie ucz kogos co ma robic i jak się zachowywac
Mógł się uczyć i zostać adwokatem