A dajciez spokoj ludziska. juz niedlugo ksiadz bedzie chodzil po koledzie. znowu mu trzeba dac pieniadze w kopercie. oni wszystko notuja kto ile dal. wiec dajcie duzo bo ksiadz jak kazdy czlowiek musi sobie kuoic nowego mercedesa prosto z salonu
Dodatkowe zajęcia to tylko nasza chęć i moim zdaniem wszelkiego rodzaju egzaminy do bierzmowania czy komunii powinny byc przeprowadzane na lekcjach religii a nie popoludniami, to czy dziecko będzie chodzic do kościola do pełnoletności to powinien być wymog rodziców a nie nakaz nauczycieli, a dziecko co zrobi z wiedzą czy wiarą po uzyskaniu pełnoletności to jego sprawa, czy ja wierze czy nie to nikogo nie powinno interesować a dziecko jak dorośnie będzie samo decydowć, pogląd taki posiadam z praktyki, znam chłopaka, którego rodzice nie ochrzcili, nie byl u komunii i bierzmowania, mial o to do nich pretensje i sam zgłosił sie do księdza i przyjął wszystkie sakramenty
Czy księża mają legitymację ,żeby sprawdzić jak chodzi po kolędzie czy to nie falsyfikat "przebieraniec"??? proszę o odpowiedz bo nie wiem czy go pytać...
I tu jest sedno sprawy. Najwięcej kłopotów z kościołem mają ci słabi duchem. W zależności od tego z której strony wiatr zawieje, to oni się do tej odwracają. Zeby nie narazić się sąsiadom, nauczycielom, etc i żeby mieć "świety spokój" to posyłają dziecko na religie, do komunii, do bierzmowania. Ale jak trzeba trochę więcej zaangażowania to ich zaczyna to męczyć i wtedy odwracają się w przeciwną stronę.
Ludzie ćwiczcie charakter, dzieci na was patrzą!
Wiesz to rzeczywiście idzie z góry ,Od dziecka widziałam jak księza nas wiernych olewaja to i ja mam ich gdzies.Jako dziecko ,nastolatka chodziłam na schole ,trochę się napatrzyłam ,nasłuchałam .Zdarzają się fajni księża ale większośc to chamy niesamowite nastawieni na materializm. Głoszą żebysmy zyli w ubóstwie więc proponuję aby zaczęli sami
Wczoraj był u nas w domu ksiądz po kolędzie. Moja córka w tym roku przystepuje do bierzmowania. Do kościoła chodzi,mimo że jest zapisana na wiele zajęć pozalekcyjnych i naprawdę nie ma czasu. Ksiądz poprosił o jej dzienniczek bierzmowanych. Stwierdził że ma za mało podpisów i że jak tak dalej pójdzie to nie dostapi do bierzmowania. Zdenerwowało mnie to i weszłam z nim w dyskusje. I nie wiedzialam ze ksiadz moze byc tak bardzo niewychowany. Byl niekulturalny,arogancki i nie szczedzil nerwow.
Było chodzić z córką do kościoła,a tak,sama pewnie po Galerii latała z koleżankami,to do kogo pretensje?
I przez to, że był taki arogancki, to będziesz kazać córce latać do niego po te podpisy...
Olej tego księdza. Pojedź z córką do Sandomierza a tam dadzą jej bierzmowanie bez zbędnych dyskusji.
Swoją drogą ja też nie lubię wścibskich księży.
Źle wspominam poprzednią wizytę duszpasterską.
Ciekawa jestem jak u Was przebiegają te wizyty?
Jak długo jest ksiądz w domu?
Co mówi?
Jak się zachowuje?
Ile bierze ;)?
wizyty przebiegaja sztywnie.
ksiadz siedz z 20-30 minut.
wypytuje sie gdzie kto pracuje, co robi, czego nie ma wszystkich domownikow.ogolnie jest wscibski.
bierze najlepiej jak najwiecej. czyli ponizej 50 zl. nie dawajcie.
Głupoty piszesz Jacku. Bierze, tyle ile mu dasz. Jak nie dasz, to też nic nie powie. Wyjdzie i tyle..
Jacek !!Jak to sztywno?Tobie się chyba z pogrzebem pomyliło! Ksiądz jak każdy ma swoje obowiązki.A kolęda jest jednym z obowiązków duszpasterza.Potraktuj księdza jak każdego znajomego który przychodzi do ciebie .Nie bądż sztywny jak kołek nie jąkaj się ksiądz nie idzie zrobić ci egzaminu z życia tylko odwiedzić i pobyć z wami chwilę.Nigdy nie spotkałam księdza który pyta o pieniądze .Jak mam to daje tuż przed wyjściem jak nie to nie daję.A z bierzmowaniem w Sandomierzu to nie jest taka prosta sprawa. Te nowe przepisy to pomysł właz kościelnych nie proboszczów ani wikarych
No to skończą się rozterki ateistów i branie ślubów na pokaz. Kościół zaostrza rygor i bardzo dobrze. Teraz śluby w Kościele będą brały tylko te osoby, które naprawdę tego chcą..Uważam, że ta rewolucja ze strony Kościoła to krok w dobrą stronę ;)
gościu z 20;56 czy ty czasem nie jesteś księdzem???
albo fanatykiem religijnym??