Od 1 września nadal nie kupimy biletów u kierowcy. W busach kierowcy sprzedają normalnie,nikt od tego nie umarł. Siedzą zamknięci w tych szybach jak okazy na wystawie. Wstyd, dzieci będą jeździć do szkoły, i nie będą mogły kupić biletow. A tu się chwalą że puszczą nowy autobus hybrydę. Porażka.
Mzk jak zwykle. Przecież to inni ludzie niż sprzedawcy w sklepach, busach, nauczyciele. Porażka panowie.
Nauczyciele też od marca nie musieli się narażać na kontakt z innymi ludźmi i nie wiadomo czy od września szkoły ruszą. A nawet jeśli to pewnie zaraz będą zamknięte. Sprzedawcy to jak widać inny sort. Jaki problem kupić bilet w kiosku?
Kierowcy też inny sort, w busach jakoś kupisz bilet normalnie. Nauczyciele będą pracować normalnie. Twoje bąbelki wyślesz do szkoły.
Bo tu nie chodzi o ludzi. W innych miastach są biletomaty i to jest psi obowiązek spółki miejskiej, aby takie były zainstalowane. To brak szacunku urzędników do starszych ludzi. Żaden emeryt nie będzie kupował biletu u kierowcy, a 1/2 pasażerów to emeryci. Prawdziwy szacunek do ludzi ma PIS.
A potem mają problem bo mało ludzi jeździ mzk.Ja sama wolę jeździć busem bo kupię spokojnie bilet,a nie latać za biletem i gdzie go kupić.
Nie wszyscy są w wieku emerytalnym 75,i muszą kupić bilet.
Kierowcy nie mieli wolnego od marca. Nic pewnego czy szkoły będą normalnie funkcjonować, oby.Kierowcy nie są sprzedawcami, biletomaty powinny być. To nie wina kierowców, że ich nie ma. A "bąbelki" to sobie powyciskaj.
W kioskach nie ma biletów pojedynczych, a karnety w nielicznych, bo im się nie opłaca. Ale odtrąbili sukces w swoich mediach, że uruchomili aplikację w telefonie i kwita. Coś .... zrobione.
Chodziło mi o wymienianie wśród sprzedawców nauczycieli. A dlaczego mieliby mieć wolne kierowcy?
od 1 09 bilety beda w sprzedazy u kierowcow po co ten watek trzeba bylo zadzwonic do mzk i zapytac a nie bic piane na forum
Gościu 10:44 chyba chodziło o to, że żaden emeryt nie będzie kupował biletu przez aplikacje w telefonie. Tu zgodzę się z toba.
Czemu nie psioczycie na przychodnie, urząd miasta, powiat, urząd skarbowy, zus, spółdzielnie mieszkaniowe i wiele innych instytucji, w których załatwienie jakiejś sprawy zajmuje pół dnia, bo pracownicy okopali się jak francuzi za linią maginota w czasie 2 wojny światowej. Oni są najbardziej narażeni na zakażenie pewnie z racji wykształcenia. Reszta to robole i niech się zarażają. Tylko weźcie pod uwagę to, że jeśli w MZK czy w Katrinie trafi się przypadek koronawirusa, to poruszacie się po mieście ,,perpedes'' lub taxi, bo cała załoga będzie na kwarantannie i nie będziecie narzekać że nie można kupić biletów u kierowcy.
Już dawno powinny być automaty do kupowania biletów w autobusie i przy przystankach. Tak jest w Kielcach, w Warszawie i w innych miastach. Przecież to jest o wiele wygodniejsze i bezpieczniejsze niż kupowanie biletu u kierowcy i zawracania mu głowy podczas gdy on musi jechać. Kierowca ma za zadanie wozić ludzi bezpiecznie, a nie zajmować się wydawaniem reszty jak w sklepie. Gdyby w innych w miastach kierowcy tak musieli to byłyby straszne korki.