Czy ktoś z Was zaczynając własny biznes korzystała z opcji dziełalności gospodarczej nierejestrowej (nieewidencjonowanej)? Jak to wyglądało w praktyce? Czy ktoś podzieli się swoim doświadczeniem? Nie chcę od razu zakładać firmy, tylko najpierw przetestować swój pomysł na biznes (i dopiero wtedy rejestrować działalność, skorzystać z ulg podatkowych dla start-upów i zyskać ile się da czasu na rozwinięcie firmy zanim zacznie mnie nękać zus i inne podatki
Ja robię uugi na umowę zlecenie dla krajowych, dla zagranicznych firm wystawiam fakturę bez firmy przez stronę pośrednika w internecie (od niego dostaje pit jakbym wykonywał usługę), sprzedaż innych produktów, które oferuje i są moim dziełem intelektualnym chwilowo mam ukryte, ale legalnie można wpisać w przychody tzw. Inne.
Ja tak działam od roku. Nie mozesz przekroczyć miesiecznie przychodu (ale nie dochodu!) 1300 zł (w tym roku, bo wysokość tej kwoty zalezy od wysokosci pensji minimalnej), rozliczasz sie raz do roku w PIT-37, mozesz odliczać koszty na podstawie imiennych faktur lub paragonów z nipem, co obniży wysokość podatku..
Jeśli chodzi o sam pomysł na biznes to zastanawiam się nad wprowadzeniem elektrostymulacji : https://xbodypoland.com/trening-ems/
Ciekawe czy takie usługi zyskalyby popularność.