Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Bóg a koronawirus

Ilość postów: 197 | Odsłon: 4523 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 159

                        Odp.: Bóg a koronawirus

                        Jest niesprawdzalna podobnie jak filozofia - jest ciągłym poszukiwaniem prawdy. Religia nie ma co szukać, prawdę już ma, jedną jedyną, objawioną. A jak ktoś jej nie akceptuje, to dostanie po głowie, zostanie wykpiony, wyzwany od komunistów, spalony na stosie. Nie słyszałem, by zwolennicy Kanta palili na stosie zwolenników Hegla, ale może ty coś. I to kolejna różnica. Filozofia nie zmusza, nie jest ekspansywna jak religia, nie ma na celu zagarnianie kolejnych dusz i terytoriów.

                        Gość_Vlad
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 144

                      Odp.: Bóg a koronawirus

                      Zasadnicze pytanie, jaką księgą (z jakiej dziedziny) jest Biblia?

                      Teza: Biblia jest księgą życia.

                      Dlaczego?

                      Bo zapisane w niej jest, że ten, kto uwierzy, że Ten, który umarł, zmartwychwstał po to, byśmy my mieli życie wieczne, bedzie zbawiony.

                      W jaki sposób?

                      Otrzyma nową naturę ...naturę Pana naszego Jezusa Chrystusa, tj. nowe życie w Jezusie Chrystusie stając się dzieckiem Bożym.

                      Zapytasz o dowody prawdziwości tych słów potwierdzające postawioną tezę?

                      Proszę bardzo:

                      Biblia jest księgą życia ( nowego życia) dla każdego, kto dzięki wierze w Słowo Boga przestał np. pić, ćpać, kraść, bić członków rodziny, prostytuować się, zdradzać, nie odszedł od żony/męża, choć miał taki zamiar albo wrócił do domu choć odszedł z niego wcześniej, itd.

                      Felice123
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Bóg a koronawirus

                        Jest sfałszowana, twoja wiara jest obok islamu i judaizmu jedną z religii abrahamowych, tylko powrót do korzeni Słowiańskich może dać życie wieczne.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          Gdyby to Słowo było sfałszowane, nie przynosiłoby ono prawdziwych owoców wiary, o których pisałam.:))

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          nowy testament jest sfałszowany przez przyjaciół pis a więc i twoich :)) w celu osiągnięcia określonych korzyści a stary troche mniej

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 153

                          Odp.: Bóg a koronawirus

                          Towarzysz Maowiecki przedłuża nam (nieogłoszony oficjalnie - czyli jawnie nielegalny) stan wojenny i zamknięcie Polski do 26 kwietnia - niech się gospodarka kompletnie zawali i niech ludzie padają z głodu, byleby tylko rząd mógł udawać, że coś robi. Tej bandzie tchórzy strach już kompletnie pomieszał klepki w głowach.

                          Ktoś to musi w końcu powiedzieć: rząd zgłupiał do reszty. I to ten rząd jest teraz dla nas prawdziwa śmiertelną zarazą, a nie jakiś wirus z koroną.

                          Ps. Jesteśmy w tej chwili jedynym państwem na świecie, w którym jawnie obowiązuje stan wyjątkowy bez jego oficjalnego ogloszenia. Za to (i nie tylko) należy się bandzie Maowieckiego Trybunał Stanu.

                          Edit: General Jaruzelski potrafił przynajmniej uczciwie ogłosić oficjalnie stan nadzwyczajny. Banda Maowieckiego nawet na to nie potrafi się zdobyć.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          Powtarzasz się idioto 19:09.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          idiota to cie zrobil

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 44

                Odp.: Bóg a koronawirus

                07:32-Ciemniaku - ja się odniosłem tylko do odpowiedzi Felice. A do mnie osobiście bardziej przemawia starotestamentowe "Oko za oko" niż "Nadstaw drugi policzek". Zresztą wy też stosujecie tę starotestamentową zasadę na forum, a jesteście katolikami.

                maru1
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Bóg a koronawirus

                  07:32-i zapomniałem jeszcze o jednym Ciemniaku - poprawnie jest rzadko a nie "Żadko".

                  maru1
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Bóg a koronawirus

                    Ano widzisz ... pisze człowiek do północy (jednym okiem już drzemie) to ciebie maru na głupim błędzie złapie. Rano wstanie - chce być kulturalny, odpisze (drugim okiem jeszcze śpi) to znów maru trzy godziny później , wypoczęty znów cię złapie na błędzie. Mea culpa.

                    Co do nastawiania drugiego policzka - w temacie o międzymorzu rzuciłem link do rozmowy z księdzem - tam jest fragment też o tym nadstawianiu drugiego policzka, że to fałszywa teza, którą ateiści próbują katolikom narzucić.

                    Teza wyrwana z kontekstu musi być fałszywa - krótko wyjaśnię:

                    Katolik ma obowiązek bronić prawdy. Gdybym np. uderzył ciebie (bo mam taką ochotę, lub nawet oddał ci razy podczas bójki o to, który z nas jest ważniejszy na wsi) bez istotnej przyczyny - to byłby to grzech. To tak jak z dzieckiem - bicie dziecka z byle powodu jest oczywiście karygodne i nieakceptowalne.

                    Ale jeżeli dziecko ciągnie za obrus na którym stoi waza z gorącym rosołem i śmieje się z twoich zakazów - wiesz, że nie ma innej możliwości jak mocno chwycić go za rękę, a gdy mimo to nie puszcza i ten obrus dalej szarpie - dać mu zwyczajnie po łapach.

                    Czy taką miłość rodzicielską nazwiesz barbarzyńską?

                    A gdy ty, rozzuchwalony brakiem sprzeciwu dalej brniesz w grzech i podchodzisz do mnie mówiąc: "Dawaj portfel!". A ja gdy odmówię dostaję od ciebie w twarz - mam nadstawić drugi policzek, czy jednak po bratersku przyłożyć ci tak , abyś fiknął kozła?

                    Nie po to, aby cię zgnębić, ale po to, abyś zrozumiał, że kradzież jest grzechem i jeżeli tego nie rozumiesz, to muszę wymierzyć i już teraz ci karę, która ci to uzmysłowi.

                    A przecież powiesz wstając i otrzepując się: "To ty taki obłudny katolik?! Przecież Bóg kazał wam katole nadstawiać drugi policzek! A wy co???!".

                    No właśnie - a my co? Sprzeciwiliśmy się woli Pana, czy też nie?

                    Ciemniak13
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Bóg a koronawirus

                      10:55-spałem dzisiaj tylko 4 godziny, więc wątpię, żebym był bardziej wypoczęty od Ciebie Ciemniaku. I uważam, że dziecku nie można "dawać po łapach". A że stosowaniem przemocy wobec dorosłych facetów nigdy nie miałem problemu - jeżeli nie działa siła argumentu, to zadziała argument siły.

                      maru1
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Bóg a koronawirus

                        Maru - rozumiem. Zaryzykujesz więc w decydujących chwili wylanie tego rosołu i na siebie i na dziecko.

                        No, ciekawa koncepcja.

                        Ciemniak13
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          11:14-nie, nie zaryzykuję wyłania rosołu. Talerz możesz odstawić, a dziecka nie musisz bić, aby osiągnąć cel.

                          maru1
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          A jak nie będzie ciebie następnym razem przy tym stole? Co go powstrzyma, aby to zrobić? Myślisz, że w każdym wieku dziecko potrafi myśleć abstrakcyjnie?

                          Ciemniak13
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          12:12-naprawdę nie potrafisz rozmawiać z dzieckiem? Nie masz cierpliwości do tego? Jak dziecko jest małe to można ograniczyć niebezpieczeństwa - usunąć leki i środki żrace, pozatykać kontakty i pilnować, żeby niczego nie połknęło itd. Dziecko nie musi myśleć abstrakcyjne - od tego ma rodzica.

                          maru1
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          A ty masz dzieci, czy teoretyzujesz?

                          Ciemniak13
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Bóg a koronawirus

                          12:57-nie teoretyzuję. I nigdy dziecka nie uderzyłem. Kobietę tylko raz - przypadkowo w bójce, bo zostałem zaatakowany od tyłu i odwracając się od razu wyprowadziłem cios. :)

                          maru1
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
KAMO usługi elektryczne
Branża: Elektryka
Dodaj firmę