Boga potrzebują wszyscy, tak jest urządzony ten świat. Mimo, iż wielu teraz o nim zapomina to w odpowiednim czasie sobie przypomni. W cielesnej powłoce jesteśmy tylko na chwilę, czy się komuś to podoba, czy nie.
Jakieś dowody? Póki nie ma dowodów jest to tylko mit dla ciemnej masy, żeby można było nimi sterować.
Mimo, że bredzisz to Bóg Cię Kocha
Tak tak.. Powtarzaj te swoje dyrdymały. W sumie to ludzi wierzących w takie rzeczy to powinni zacząć leczyć, bo to już bliskiej jakiejś choroby psychicznej o podłożu zniekształconej rzeczywistości. Słyszysz już głosy tego swojego Boga?
Leczyć to powinni tych co wierzą, że pieniądz jest najważniejszy 15:23. Po tamtej stronie nie będziesz go potrzebował. Świat duchowy jest faktem.
faktem to jest luźna interpretacja mózgu różnych bodźców ze świata zewnętrznego. Nadal w XXI wieku jak widzicie pioruny to mówicie, że Bozia się gniewa?
Wszyscy Bogowie cię kochają i proszą o wsparcie :)
DOWÓD NA ISTNIENIE BOGA TAKI ŻE TY ISTNIEJESZ
WYSTARCZY ???????
To nie jest żaden dowód. Po proszę jakiś dowód, że jakiś Bóg miał wpływ na moje stworzenie.
A jakiego dowodu oczekujesz, 17:09 ?
O np. zwykłym robocie kuchennym wiadomo, w jakiej fabryce go wyprodukowano. Można też ew. dowiedzieć się coś o jego konstruktorze/inicjatorze pomysłu, technologii, niezbędnych matriałach, środkach, energi do jego wyprodukowania, określeniu kwalifikacji osób dla zapewnienia wykonania i nadzoru nad procesem jego wytwarzania itd. lub zerknąć do dokumentacji powykonawczej, czyli śladu co, kto, kiedy, jak i po co wykonał.
Tylko mi nie mów, że współżycie seksualne twoich rodziców było "produkcją" (w pewnej analogii do jw.) ciebie i że ten jednorazowy akt ma wiele wspólnego z "tworzeniem" (się) nowego życia, zapewnieniem formowania poszczególnych organów człowieka ... .
Bo nie ten daje życie, kto go fizycznie inicjuje, ale Ten, który zapewnia wzrost (sprawia, że powstaje, co powstaje).
P
czyli nie ma dowodu, że jakiś tam Bóg istnieje. Tego się spodziewałem. Zamykam temat.
Dowodów jest pełno 14:38, trzeba tylko chcieć je zobaczyć. Mnóstwo ludzi ma kontakt z drugą stroną, w dzisiejszych czasach łatwo takie osoby znaleźć, choćby na Facebooku.
14:21.
Ty, ostatnia "sprawiedliwa wśród narodów świata i w mieście Ostrowiec"(pomijając fakt, że jesteś ostatnią osoba w Ostrowcu, która ma prawo nazywać siebie "sprawiedliwą") wypowiadaj się za siebie, a nie na przykład za mnie i nie generalizuj. Ja nie mam rozdwojenia jaźni, nie jestem fanatykiem żadnej wiary ani , tym bardziej, żadnej partii, jak Ty. Nie szczuję ludzi na siebie, nie obrażam, nie zniesławiam, nie pomawiam swoich przeciwników, jak Ty to robisz, a chwilę później, w innym wątku, nie sławię imienia Jezusa Chrystusa i nie uważam się za jego wybrańca. To, że od dawna masz problemy ze swoją osobowością, wiedzą wszyscy w mieście, to zrób coś z tym - lecz się, jedź gdzieś na terapię, ale nie staraj się swoich zaburzeń psychicznych wmawiać wszystkim dokoła, bo to usprawiedliwia Twoje złe uczynki. Skup się na swoim postępowaniu i zastanów, skąd u Ciebie tyle niepowodzeń życiowych?Czyżby zasłużona kara boża za jakieś niesprawiedliwe oceny i zachowania?
Oni mogą grzeszyć, pójdą do spowiedzi i dalej na bliźniego.
14.56 Ostrowczaninie, piłeś coś czy koszmary senne spać nie dają. Uszy do góry, nie płacz!