zdziwiony jestem że w Ostrowcu Św. nikt nie chce nic za darmo . Chyba doczekałem czasów gdy to miasto płynie mlekiem i miodem
nikt nie chce nic za darmo. przejdz sie na sienkiewke i tam zapytaj to sie zdziwisz hehe, albo na samsonowicza :D
Nie ma takiego pojęcia jak "za darmo":) Wszystko kosztuje...
Też nie za darmo. Zawsze trzeba zasłużyć.
Bogaty Ostrowiec? Toż to oksymoron!