Brak może w mniejszych sklepach.Np.w Lidlu drożdży pod dostatkiem.
Ostrowieckie zadupie jak widac tonie w dezinformacji. U nas w stolicy wszystko jest w sklepach.
Nie prawda, to ciemniak oddelegował swoich wysłanników, wykupili drożdże w całym mieście, a teraz w piwniczce pędzą bimber, bo wielebny najbardziej lubi ten gatunek "trunków"
to tylko czekać, aż zajadą tam radiowozy. To mocno karalny proceder.