Żona mojego brata obgaduje mnie do mojej rodzonej mamy co powinnyśmy zrobić? Jestem w ciąży i nie chciałabym się denerwować takimi głupotami ale ona przesadza a mój brat to ciapek :(
Może mówi prawdę, jeśli nie to przy mamie poproś bratową aby powtórzyła to co powiedziała wcześniej. Od kogo dowiedziałaś się, że bratowa Cię obgaduje? Mozliwe, że to ta osoba chce was skłócić.
tak bratowe zawsze są "złe" tak...? Moze poprostu Ty nie jesteś wobec niej w porzadku
Ja Wam tylko przytoczę jak ona traktuje mojego brata, przy rodzinie potrafiła powiedzieć do niego że jego kolega to chociaż założył swoją firmę a ty? to jeden przykład. Drugi...kupiła sobie buty za ponad 300 zł potem poszli na zakupy i jeszcze coś chciała na to mój brat " pożyczyliśmy pieniądze od mojego taty bo nam brakło bo buty chciałaś i jeszcze coś chcesz?! a ona mu na to ciesz się że nie kupiłam tych za 600 zł" :(
Dziwna dla mnie jest postawa Twojej mamy. Zamiast krótko i dosadnie uciąć takie dyskusje to słucha i jeszcze ci powtarza. Gdyby moje dziecko ktoś w mojej obecności obgadywał na pewno szybko opuściłby mury mojego domu z kopalem na drogę.
Popieram 18.28 !!
Ale z tego co widzę po wypowiedzi z 17.45 - to te ploty i wzajemne obgadywanie jest rodzinne - sama "pokrzywdzona" dała popis w obgadywaniu brata i bratowej ...
Współczuje im bo moja bratowa jest super. Ale patrząc na waszą sytuację to obie nie jesteście bez winy i na dłuższą metę do niczego dobrego to nie doprowadzi.
dziwie się twojej mamie, że wysłuchuje na twój temat nieprzyjemnych rzeczy. Moja jestem pewna,że by powiedziała coś w stylu "Nie zyczę sobie żebyś tak mówiła o mojej córce". Poza tym co ty teraz robisz? Obgadujesz bratową
twój brat, który pożycza pieniądze na buty i nie sa to buty za małą kwotę, nie jest to konieczność, potwierdza tym samym, ze zrobił dziecko dziewczynie, która go nie szanuje i szanować nie będzie, przynajmniej dopóty, dopóki on będzie pożyczał pieniądze na rozpuszczanie jej, to jakiś cyrk! głupio postępuje twój brat, dziecko się urodzi, za kilka lat będzie huczny rozwód i ona zażąda alimentów, a kiedy on powie, że nie ma kasy, bo nie ma pracy, ona zażąda, żeby pożyczył od taty, tata mu da, sam nie będzie miał, więc przyjdzie do ciebie i poprosi żebyś ty mu teraz dała i tak -
tak własnie sprytne chytre bezwartościowe rury wykorzystują facetów!
kulturalnie i zdecydowanie a tata niech przestanie pożyczać pieniądze jak chcą robić zakupy to za własne. zarobione pieniądze. Oni was testują na ile mogą sobie pozwolić a wy im pozwalacie na wiele.
ja bym jej w prost powiedziała że sobie nie życzę żeby mnie za plecami obgadywała że jak ma na mój temat mówić to proszę najpierw do mnie się z pretensjami zgłosić jak nie poskutkuje to jej unikaj i daj odczuć że jej nie trawisz a jak dalej tak będzie to odpowiedz pięknym za ...mów i o niej nie najlepiej.z drugiej strony jakbyś miała normalnego brata to by z żonką zrobił porządek siostra chyba tak samo ważna jak żona(tylko trochę inny rodzaj miłości).ja jestem wredna ja bym jej tył obgadała tak samo