16:49-nie wiem sb-ecki pomiocie, kto rąbał twoją matkę. Ojciec-donosiciel był tylko jednym z wielu. Może gdyby było inaczej to byś wiedział, że na forum się nie "mówi".
I co tchórzu z tymi nazwiskami? Brakuje odwagi, żeby napisać? Twój tatuś dużo pisał i to konkretne nazwiska.
Może by tak się rozliczyć z planu Morawieckiego.Jakieś stocznie, statki , mieszkania, samochody i autobusy elektryczne itd. Co? Nie wiadomo o co chodzi?
A ja wiem ze twoją matke (żabke) rąbal ubecki chuj i wyszedł kapuś
http://100aferpis.pl/ teraz jest już grubo ponad 200, codziennie wychodzi coś nowego
Powiedz kto cie spłodził to cie pomszcze KAPUSIU ---------NAZWISKO JUŻ!!!
Jeszcze dojdzie, że na drzewach zamiast liści będą skomlec komuniści !!!! Dla tych zwyrodnialców krzywdzących innych ludzi czapa się należy!!!!!!!!!
PO/KO i ich zwolennicy min.na tym forum to ludzie bez honoru i godności.To co mówią i piszą o tym świadczy.
Ostatnim razem polskie ceny energii elektrycznej na rynku hurtowym nie były najwyższe w UE w marcu 2020 r. Od tego czasu wysunęliśmy się na czoło i "dzielnie bronimy" pozycji lidera. Tak wynika z analizy Ember, think tanku zajmującego się transformacją energetyczną.
Po objęciu pozycji lidera drożyzny było już z górki. Od kwietnia do października 2020 średnie ceny energii elektrycznej w polskim hurcie wynosiły ok. 46 euro za 1 megawatogodzinę (MWh), a średnia europejska utrzymywała się na poziomie 31 euro za 1 MWh i w żadnym kraju nie było drożej.
Wszyscy za to płacimy
- Ceny hurtowe przenoszą się na rachunki Kowalskiego, bo musi je uwzględniać Urząd Regulacji Energetyki, ustalając wysokość taryf za prąd. Ponadto, w sklepach też płacimy za rosnące koszty produkcji, bo przemysł bezpośrednio na rynku hurtowym zaopatruje się w energię - mówi Steinhoff.
Wysokie ceny energii w hurcie obniżają konkurencyjność naszego przemysłu. To z kolei sprawia, że polskie tempo rozwoju jest zagrożone.
- To naczynia połączone. Wolniejszy rozwój związany jest też z mniejszym napływem inwestycji zagranicznych. Przecież nikt nie chce ponosić tak wysokich kosztów produkcji ze względu na ceny energii. To też oznacza mniej miejsc pracy, niższe zarobki - przekonuje Steinhoff.
PiS jest Wiarygodny i nie myśli oddać Polski Szwabom jak POpaprańcy ***** **
Jednej gwiazdki nie udało ci się ukraść postaraj się następnym razem niedojdo
To gwarant nie podnoszenia podatków. Tylko, że podatki zostały podniesione. Taka wiarygodność.
Uruchom drugi zwój mózgowy i wymyśl coś swojego.
Powodzenia!
***** ***